Prezes Elektrociepłowni Będzin o sytuacji elekrociepłowni. Importowany węgiel jest dobrej jakości
Prezes Elektrociepłowni Będzin ocenił obecną sytuację na rynku węgla. Odniósł się także do jakości importowanego surowca.
Jakość węgla z importu
Witold Niedzielski, prezes Elektrociepłowni Będzin w wywiadzie dla serwisu wnp.pl, przyznaje, że sytuacja elektrociepłowni się poprawiła. Wpływ na to miał także importowany surowiec, który jest zaskakująco dobrej jakości.
— Kupujemy węgiel od polskich autoryzowanych sprzedawców, którzy dostarczają nam węgiel od dłuższego czasu. Węgiel ten pochodzi głównie z Kazachstanu, ale także z innych kierunków, w tym z polskich kopalń. Początkowo obawialiśmy się o jakość węgla z Kazachstanu, ale z dużym zaskoczeniem powiem, że jakość węgla nas mile zaskoczyła. Jest on takiej jakości, jaka umożliwia niezakłóconą, normalną pracę kotłów na najwyższych możliwych parametrach — zapewnia Niedzielski w rozmowie z wnp.pl.
Zwrócił także uwagę, że od kilku tygodni zauważalnie spadają ceny węgla. W analizie Agencji Rozwoju Przemysłu zaznaczono, że najdroższy obecnie jest węgiel australijski.
Obawy o jakość węgla
Węgiel do Polski trafia z różnych stron świata, głównie z Kolumbii, Indonezji, czy Kazachstan. Pojawiły się obawy o jakość węgla, a także filmiki sugerujące, że opałem z zagranicy nie da się palić.
Jakub Wiech, redaktor naczelny portalu Energetyka24.com, ekspert ds. energetyki zauważa, do Polski trafia węgiel z różnych pokładów, o różnych właściwościach chemicznych i fizycznych. - Bryłki węgla podczas transportu ocierają się o siebie, wytwarzając masę w rodzaju gliny węglowej, opadającej na dno łuku. To uboczny efekt przewozu. Niewykluczone, że właśnie to oglądamy na filmach w sieci - komentuje Wiech dla money.pl.
Niektórzy eksperci podchodzili jednak sceptycznie do kwestii importowanego węgla, obawiając się, że jest on niskiej wartości opałowej.