Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Handel > Opłata cukrowa. Sprzedaż "małpek" prawie w ogóle nie spadła
Maria Glinka
Maria Glinka 12.02.2021 01:00

Opłata cukrowa. Sprzedaż "małpek" prawie w ogóle nie spadła

PHOTO: ZOFIA I MAREK BAZAK / EAST NEWS Warszawa sklep Biedronka, siec handlowa, wlasciciel Jeronimo Martins Polska N/Z Zakup alkoholu
Marek Bazak/East News

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jak opłata cukrowa wpłynęła na ceny „małpek”

  • Gdzie ceny wzrosły najbardziej

  • Dlaczego rząd wprowadził podatek cukrowy

Opłata cukrowa zmienia ceny, ale nie nawyki zakupowe. „Małpki” nadal popularne

Opłata cukrowa to główna przyczyna drożyzny, z którą mamy do czynienia od początku 2021 r. Konieczność odprowadzania nowego podatku wywindowała ceny nie tylko napojów słodzonych, lecz także alkoholi w mniejszych litrażach.

M/platform, która zrzesza 12 tys. małych sklepów detalicznych, postanowiła sprawdzić, jak opłata cukrowa zmieniła zakupową rzeczywistość. - Ceny wódek o pojemnościach 100 i 200 ml rosną, choć nie wszędzie tak samo szybko - przyznała Ewa Rybołowicz, dyrektor ds. analiz rynkowych w Comp Centrum Innowacji, dostawcy technologii, na bazie której działa M/platform.

Skąd te różnice w tempie wzrostu cen? Część sklepów z pewnością zaopatrzyła się w towar alkoholowy jeszcze w ubiegłym roku, gdy opłata cukrowa nie obowiązywała. Taka strategia pozwoliła im odłożyć w czasie konieczność podwyższenia cen „małpek”. Mimo tego drożyzna powoli wkracza do niemal wszystkich placówek handlowych.

Opłata cukrowa przełożyła się na podwyżkę cen segmentu wódki białej średnio o 26 proc. względem okresu listopad-grudzień 2020 r. Z kolei segment wódki kolorowej podrożał o 22 proc. - Są to produkty o tradycyjnie wysokiej rotacji, które pomimo istotnej zmiany cen, odnotowały spadek średniej rotacji o 1,3 proc. dla wódek białych oraz 4 proc. dla kolorowych, chociaż na poziomie poszczególnych produktów można było zaobserwować zmiany o silniejszym charakterze - oceniła Rybołowicz.

Z analizy m/platform wynika, że mimo podwyżki cen „małpki” nie tracą aż tak bardzo na popularności. W dalszym ciągu pojawiają się bowiem na co trzynastym paragonie z tradycyjnego, niewielkiego sklepu. W badaniu wzięło udział 8629 sklepów z sektora handlu tradycyjnego.

Opłata cukrowa niemal niewidoczna na wschodzie Polski

Wiadomości Handlowe podają, że nie wszystkie regiony kraju mierzą się z jednakową skalą drożyzny. Dużo niższy wzrost cen „małpek” zaobserwowano na wschodzie Polski. Przed radykalnymi podwyżkami rzędu kilkudziesięciu procent uchroniły się dwa województwa: podkarpackie i lubelskie.

Badanie m/platform przeprowadzone na podstawie najchętniej wybieranych produktów wskazuje, że wzrost cen wódek czystych nie przekroczył 15-17 proc. na Podkarpaciu. Większość cen wzrosła zaledwie o 6-8 proc. Niższe podwyżki dotyczą także wódek kolorowych.

Opłata cukrowa ratunkiem dla zdrowia i uszczerbkiem dla portfela

Opłata cukrowa przekłada się nie tylko na ceny „małpek”. Z dużą bardziej dotkliwą podwyżką mierzą się miłośnicy napojów słodzonych. Na początku 2021 r. cena Coca-Coli osiągnęła poziom 6,29 zł za 2l (wcześniej 4,35 zł). Jeszcze droższa była konkurencyjna Pepsi o identycznej pojemności - 4,45 zł. Dziennik Gazeta Prawna podaje, że słodkie napoje mogą ostatecznie odnotować podwyżkę aż o 40 proc.

Dlaczego rząd zdecydował się na wprowadzenie nowej należności? Cel, który przyświeca władzy to przede wszystkim walka o zdrowie Polaków. Głos w tej sprawie zabrał sam premier Mateusz Morawiecki. - Cukier jest niezdrowy, dlatego powinien być objęty większym podatkiem - stwierdził szef rządu, porównując cukier do szkodliwego tytoniu, który od dawna jest rozliczany według wyższej stawki podatkowej.

- Później ludzie chorują na nowotwory czy choroby serca. [] Większość dojrzałych państw na świecie już tę opłatę wprowadziła. Czy chcemy być państwem niedojrzałym? - pytał retorycznie w trakcie wirtualnego spotkania z obywatelami w ramach Q&A na Facebooku.

W przypadku napojów alkoholowych opłata cukrowa wynosi 25 zł od litra stuprocentowego alkoholu sprzedawanego w butelkach 300 ml. Natomiast w pozostałych napojach wysokość daniny jest uzależniona od ilości substancji słodzącej w danym napoju. Przedsiębiorcy są zobowiązani do przekazania 50 gr na litr napoju z dodatkiem cukru lub substancji słodzącej. Jeżeli zawartość substancji słodzącej przekracza 5 g na 100 ml, to należy doliczyć 5 gr za każdy nadprogramowy gram cukru. Dodatkowo trzeba zapłacić 10 gr, jeśli w produkcie znajduje się substancja aktywna (tauryna, kofeina, guarana).