Samochody dla Ministerstwa Obrony Narodowej dostarczy MAN. Pojazdy, które zostaną wyprodukowane w fabryce Volkswagena cechować się mają wysoką mobilnością. Polskie wojsko otrzyma łącznie 262 samochody.
Samochód dla wojaka
Przetarg na dostawę 52 dostawczych samochodów wygrała firma MAN Truck & Bus Polska. Wyprodukuje ona oraz dostarczy do 3. Regionalnej Bazy Logistycznej 52 dostawcze pojazdy MAN TGE, a wyprodukuje je w fabryce VW w Białężycach niedaleko Poznania. Przterag, który wygrał MAN zakłada możliwość rozszerzenia zamówienia o kolejne 48 samochodów. Czasu na dostawę jest niewiele. Polskie wojsko chce zacząć jeździć autami już w październiku tego roku.
MAN wygrał, ponieważ spełnił wyśrubowane warunki, w których najważniejsza była cena - stanowiła ona aż 60 proc. wagi punktów. MON w przetargu przyznawał także punkty za zużycie energii, emisję CO2 - po 15 proc. wagi oraz za emisję zanieczyszczeń takich jak tlenki azotu, węglowodory oraz cząsteczki stałe - 10 proc. wagi punktów. To niejedyny przetarg, który wygrał MAN. Wiosną zostały podpisane dwie umowy na dostawę 57 samochodów małej ładowności do przeznaczenia ogólnego oraz 25 mikrobusów. MAN ma je dostarczyć do końca listopada tego roku, informuje Dziennik.pl. Głównym kryterium poprzednich przetargów również była cena, jednak poza nią MON skupił się nie na ekologii, ale praktyce użytkowania - w zapisach przetargu czytamy o nawigacji i rozszerzeniu gwarancji.
Samochody kupione przez MON to w sumie 134 sztuki pojazdów w wersji zamówienia podstawowego oraz 128 dodatkowych aut w opcji rozszerzenia.
