Legendarna polska sieć hoteli znika z rynku. W czasach PRL-u uchodziła za synonim prestiżu

Hotelowy gigant przechodzi transformację. Kiedyś był namiastką zagranicznego luksusu

Zmiany nie omijają Polski – kraj nad Wisłą coraz wyraźniej odczuwa skutki globalnych przekształceń rynkowych. W ostatnich tygodniach media regularnie informują o przejęciu dwóch dużych zakładów produkcyjnych należących do polskiej firmy Eko-Okna S.A. przez amerykański fundusz kapitałowy. Równolegle, znane i kultowe punkty na mapie polskich miast znikają, ustępując miejsca globalnym markom – jak choćby popularna wrocławska kawiarnia „Literatka”, która wkrótce zostanie zastąpiona przez Green Cafe Nero. W takim kontekście trudno pozostać obojętnym na kolejne doniesienia o transformacjach dokonujących się w naszym najbliższym otoczeniu.

Kolejnym symbolem tych przemian jest legendarna spółka Orbis S.A., która po ponad 100 latach działalności również szykuje się do historycznego zwrotu. Operator i właściciel hoteli, którego początki sięgają 1923 roku, od lat związany z marką Accor, zapowiada nową erę – przejście pod jedną, międzynarodową identyfikację wizualną i operacyjną. Tym samym, z przestrzeni polskich miast znikną charakterystyczne szyldy, które przez dekady były znakiem rozpoznawczym krajowej branży hotelarskiej.

Czytaj więcej: To koniec pewnej epoki. Kultowy sklep znika po 55 latach, w PRL-u gromadził tłumy Polaków

Finansowa zapaść NFZ. Stracą nie tylko najbiedniejsi

Zwrot akcji w wyścigu o fotel prezydenta. Powstanie nowa partia, na czele stanie "imperatorka" Czytaj dalej IMGW ostrzega: możliwe nawałnice, a to dopiero początek. Tutaj w Polsce przejdą dzisiaj burze Czytaj dalej

Nowy wizerunek na nowy etap. Hotele pod szyldem Orbisu mają się ku końcowi

W czasach PRL przedsiębiorcy byli często określani pogardliwymi mianami takimi jak prywaciarz, cinkciarz, dorobkiewicz czy badylarz – to właśnie oni upodobali sobie hotele Orbisu jako miejsca spotkań i interesów. Firma ta, utożsamiana z elegancją i powiewem z Zachodu, wyróżniała się na tle szarej rzeczywistości tamtych lat, stanowiąc enklawę nowoczesności i wprowadzając zachodnie standardy w krajowej branży hotelarskiej. Co ciekawe, to właśnie w budynku dawnego hotelu Orbis przy ul. Kruczej po raz pierwszy wprowadzono wywieszki np. „proszę nie przeszkadzać” czy „proszę posprzątać”.

Czytaj więcej: Najbardziej kontrowersyjny hotel w Polsce szuka pracowników. Umowa o pracę lub śmieciówki

W budynkach należących do sieci Orbis, m.in. w Grand Hotelu w Sopocie, Forum i Victorii w Warszawie, Neptunie w Szczecinie czy Polonezie w Poznaniu rozgrywały się nie tylko ważne wydarzenia gospodarcze, ale też kulturalne – to właśnie tam koncertowali artyści tacy jak Zbigniew Wodecki czy Małgorzata Ostrowska. W luksusowych obiektach zatrzymali się m.in. Kora, Krzysztof Krawczyk, Ewa Demarczyk, a nawet ABBA. I oczywiście hotele te stanowiły tło dla wydarzeń rozgrywających się pomiędzy bohaterami filmów i seriali Barei. Dla wielu Polaków były to miejsca marzeń, jednak w 2025 roku symbolicznie kończy się pewna epoka.

Orbis i AccorInvest zmieniają się w Essendi

Po 105 latach polska firma Orbis, która od 2020 roku była częścią spółki AccorInvest, gasi stare szyldy i zapala nowe. AccorInvest ogłosił rebranding i od teraz funkcjonuje pod nazwą Essendi. Grupa, zarządzająca obecnie 576 hotelami w 24 krajach pod dobrze znanymi markami takimi jak ibis, Novotel czy Mercure, zaprezentowała nową tożsamość podczas równoległych konferencji prasowych w kluczowych europejskich miastach – m.in. w Paryżu, Warszawie i Monachium. 

Zmiany ogłosili prezes Essendi, Gilles Clavié, wraz ze swoim zespołem. 

To ukoronowanie naszej transformacji i otwarcie nowego rozdziału w historii grupy. Dzięki zaangażowaniu naszych zespołów osiągnęliśmy konkretne rezultaty: umocniliśmy naszą pozycję lidera w Europie, zoptymalizowaliśmy nasz portfel, zwiększyliśmy rentowność i ustabilizowaliśmy sytuację finansową – ogłosił w trakcie wydarzenia.

Firma będzie działać w ramach jednolitej, globalnej struktury, wzmacniając swoją pozycję na strategicznych rynkach i rozwijając działania w duchu zrównoważonego rozwoju. W kontekście zapowiedzianych zmian istotne jest ESG, czyli skrót od angielskich słów: environmental, social and corporate governance – czyli środowisko, społeczeństwo i ład korporacyjny. Są to kluczowe obszary, na które powinna kłaść nacisk firma, jeśli chce budować swoją pozycję nie tylko w oczach klientów, ale także inwestorów, dla których zrównoważony rozwój ma coraz większe znaczenie.

Plan grupy zakłada zmniejszenie emisji CO₂ o połowę do 2030 roku, osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku, a także objęcie całego portfela hoteli certyfikatem Green Key oraz uzyskanie certyfikatu BREEAM in Use dla 80 procent obiektów do 2026 roku.

Jak podaje nieoficjalnie redakcja propertynews.pl, Essendi pozostaje właścicielem praw do historycznej marki Orbis.