Czystka w TVN. Spółka zapewnia, że to już koniec zwolnień

TVN zwolnił ludzi

TVN Grupa Discovery w listopadzie 2020 r. poinformowała o planowanej restrukturyzacji w swoich szeregach. Firma swoją decyzję argumentowała koniecznością wprowadzenia zmian z powodu pandemii koronawirusa . Od tamtego czasu do mediów przedostawały się informacje dotyczące kolejnych zwolnień , od najniższego do najwyższego szczebla spółki.

Co więcej, firma argumentowała zwolnienia również jako fakt będący następstwem połączenia TVN-u i Discovery. TVN Grupa Discovery zwolniła kilkadziesiąt osób zatrudnionych w TVN Media, a także pracowników odpowiedzialnych za realizację programów.

Wilczy bilet dostali również pracownicy regionalnych stacji telewizyjnych , a Wirtualne Media informowały o planowanych cięciach w TVN24. Marcin Barcz, ówczesny dyrektor komunikacji korporacyjnej tłumaczył, że spółka musi dostosowywać się do potrzeb widza.

Jednocześnie w komunikacie opublikowanym w tamtym okresie TVN-Discovery podkreślało, że od 2017 r. zatrudniono 600 nowych pracowników. Dodano, że obecna liczba pracowników jest większa niż kilka lat temu.

TVN oddycha z ulgą. Najgorsze już za nimi

Cięcia dotknęły także kierownictwo. Marcin Barcz, Maciej Maciejowski, czy Tomasz Marszał to zaledwie kilka nazwisk na długiej liście, do której należy dopisać także Sławomira Gołębiowskiego, związanego ze stacją od dwudziestu lat.

Jednocześnie pojawiały się informacje o tym, że pracownicy zwalniali się sami ze względu na atmosferę i poniżanie pracowników w firmie - pisze Wirtualne Media. TVN natychmiast zareagował na te doniesienia i ogłosił, że rezygnuje z umów śmieciowych. Umowy o dzieło zostaną zastąpione umowami o pracę.

Portal zwrócił się do TVN Grupa Discovery z zapytaniem o dalsze procedowanie zwolnień w firmie. Biuro prasowe Grupy odpowiedziało, że najgorsze zmiany już nastąpiły, ale zaznaczył, że plany rozwoju będzie dostosowywać do panujących trendów.

Od momentu połączenia z Discovery, TVN zaczął inwestować w nowe obszary działalności m.in.: produkcję regionalną. Inwestycje pochłonęły 0,25 mld zł.