Będziesz czekać na listonosza i się nie doczekasz. Poczta wprowadzi zmiany po Nowym Roku
Konieczność udania się na pocztę, stanie w kolejce i strata czasu to codzienność, na którą narzekamy od lat. Jednak rok 2026 przyniesie w tej kwestii rewolucję, jakiej nie widzieliśmy od dekad. Poczta Polska, idąc z duchem czasu i cyfryzacji, szykuje się do ostatecznego pożegnania z tradycyjną formą powiadomień dla dużej grupy klientów. Po Nowym Roku wielu z nas na próżno będzie szukać w skrzynce awizo. Jak zmieni się sposób odbierania urzędowej korespondencji i co z osobami, które nie korzystają z internetu.
- Poczta Polska w 2025 roku. Polacy muszą przyzwyczaić się do cyfrowej rzeczywistości
- Koniec papierowego awizo od 2026 roku
- System e-Doręczeń. Jak działa cyfrowy list polecony?
- Publiczna Usługa Hybrydowa (PUH). Co z seniorami i osobami bez internetu?
Poczta Polska w 2025 roku. Polacy muszą przyzwyczaić się do cyfrowej rzeczywistości
Mijający rok 2025 był dla narodowego operatora pocztowego czasem intensywnych przygotowań i testowania nowych rozwiązań. Poczta Polska, walcząc o rynek z gigantami kurierskimi i paczkomatami, musiała postawić na nowoczesność. W 2025 roku klienci mogli zauważyć szereg ułatwień, które miały na celu usprawnienie logistyki.
Przede wszystkim rozbudowano funkcjonalność aplikacji mobilnej, która pozwala na śledzenie przesyłek z większą precyzją. Wprowadzono także szerszą możliwość przekierowania paczki kurierskiej "w locie" czy odbioru przesyłek poleconych (nieurzędowych) bez konieczności okazywania dowodu osobistego, dzięki aplikacji mObywatel. Jednak te zmiany były zaledwie preludium do tego, co wydarzy się za kilka dni. Prawdziwa transformacja dotyczy bowiem tego, co dla Polaków jest najważniejsze i często najbardziej stresujące – korespondencji urzędowej: listów z sądów, urzędów gmin, skarbówki czy ZUS-u.

Koniec papierowego awizo od 2026 roku
Kluczowa zmiana, która wejdzie w życie po Nowym Roku, to dezyderatyzacja procesu powiadamiania, czyli potocznie mówiąc – koniec ery papierowego awizo dla osób korzystających z usług cyfrowych.
Do tej pory, gdy listonosz nie zastał nas w domu z listem poleconym, miał obowiązek zostawić papierowe powiadomienie. Od stycznia 2026 roku, w ramach wdrażania systemu e-Doręczeń, ten archaiczny zwyczaj odejdzie do lamusa w przypadku milionów przesyłek. Jeśli jesteś zarejestrowany w bazie adresów elektronicznych, listonosz nie będzie już wypisywał druczku.
Zamiast papierka w skrzynce na listy, otrzymasz powiadomienie elektroniczne. Informacja o tym, że czeka na Ciebie ważna korespondencja (lub że została ona dostarczona cyfrowo), przyjdzie do Ciebie:
- Wiadomością SMS na podany numer telefonu.
- Wiadomością e-mail na zaufany adres.
- Powiadomieniem w aplikacji mObywatel.
System e-Doręczeń. Jak działa cyfrowy list polecony?
Zmiana formy awizowania to tylko wierzchołek góry lodowej. Prawdziwą rewolucją jest pełne wejście w życie systemu e-Doręczeń. To cyfrowy odpowiednik listu poleconego za zwrotnym potwierdzeniem odbioru.
Do tej pory, aby odebrać decyzję podatkową czy pismo z urzędu miasta, musieliśmy fizycznie stawić się w placówce pocztowej lub czekać na listonosza. System e-Doręczeń przenosi ten proces do internetu. Obywatel, który założy sobie Adres do Doręczeń Elektronicznych (ADE), będzie otrzymywał urzędową korespondencję na specjalną, zabezpieczoną skrzynkę (nie jest to zwykły e-mail).
Zalety tego rozwiązania są ogromne:
- Szybkość: Pismo jest u Ciebie w momencie wysłania go przez urzędnik.
- Dostępność: Korespondencję odbierasz z dowolnego miejsca na świecie, 24 godziny na dobę. Nie musisz brać urlopu, by zdążyć na pocztę przed zamknięciem okienka.
- Moc prawna: E-Doręczenie jest prawnie równoważne z tradycyjnym listem poleconym. Odebranie wiadomości w systemie jest traktowane tak samo, jak podpisanie "zwrotki" u listonosza.
Od 2026 roku urzędy będą miały prawny obowiązek wysyłania korespondencji w pierwszej kolejności właśnie drogą elektroniczną, jeśli obywatel posiada taki adres. To koniec z tonami makulatury krążącymi między urzędami a domami Polaków. Pojawia się jednak pytania, co z korespondencją seniorów i osób, które nie mają dostępu do internetu?

Publiczna Usługa Hybrydowa (PUH). Co z seniorami i osobami bez internetu?
Wprowadzenie tak radykalnych zmian budzi uzasadnione obawy u osób starszych oraz wykluczonych cyfrowo. Co z seniorem, który nie ma smartfona, komputera ani dostępu do sieci? Czy zostanie odcięty od ważnych pism urzędowych?
Ustawodawca przewidział taki scenariusz i wprowadził tzw. Publiczną Usługę Hybrydową (PUH). Jest to rozwiązanie "pomostowe", które gwarantuje, że nikt nie zostanie pominięty.
Jak to działa w praktyce?
- Urząd wysyła pismo w formie elektronicznej (bo taki ma obowiązek).
- Pismo trafia do systemu Poczty Polskiej.
- Jeśli system wykryje, że dany obywatel NIE posiada adresu do e-Doręczeń (nie założył sobie cyfrowej skrzynki), uruchamiana jest procedura hybrydowa.
- W automatycznej sortowni Poczty Polskiej list elektroniczny jest bezpiecznie drukowany.
- Wydrukowany dokument jest automatycznie kopertowany (nikt nie czyta Twoich listów – proces jest zautomatyzowany i objęty tajemnicą korespondencji).
Tak przygotowany, tradycyjny list papierowy trafia do torby listonosza, który doręcza go do Twoich drzwi na starych zasadach.
Dzięki temu rozwiązaniu, osoby nietechniczne nie muszą robić absolutnie nic. Dla nich zmiana będzie niezauważalna – nadal będą otrzymywać listy papierowe przynoszone przez listonosza. Natomiast ci, którzy cenią wygodę, od stycznia 2026 roku mogą zapomnieć o awizach i kolejkach na poczcie, przenosząc swoje sprawy urzędowe w pełni do świata wirtualnego.