Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Handel > 2 lata temu rząd wprowadził ustawę, którą uważał za strzał w dziesiątkę. Ale Polacy nadal nie mogą się z tym pogodzić
Kasper Starużyk
Kasper Starużyk 26.08.2020 02:00

2 lata temu rząd wprowadził ustawę, którą uważał za strzał w dziesiątkę. Ale Polacy nadal nie mogą się z tym pogodzić

By daveoratox - Facepalm, CC BY 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=34001883
By daveoratox - Facepalm, CC BY 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=34001883

Zakaz handlu w niedzielę budzi wątpliwości wielu Polaków

Jak podaje gazeta.pl, pandemia koronawirusa wpłynęła na to, jak Polacy postrzegają zakaz handlu w niedzielę. Wprowadzony w 2018 i odtąd zaostrzany w każdym roku zakaz ma wielu przeciwników. Z badania zleconego przez CBRE wynika, że aż 51 proc. Polaków chciałoby, aby sklepy otwarte były codziennie. Co trzeci respondent sprzeciwia się jednak zniesieniu zakazu handlu w niedzielę. Poparcie dla zniesienia zakazu handlu najwyższe jest w dużych miastach powyżej 500 tys. mieszkańców i wynosi tam 57 proc. We wsiach i mniejszych miastach wynosi ono średnio ok. 50 proc.

Zdaniem Magdaleny Frączak, szefowej działu handlowego CBRE, tak duży odsetek Polaków, którzy chcieliby pożegnać zakaz handlu w niedzielę, wynika z doświadczeń z pierwszej połowy roku, gdy z powodu obostrzeń wprowadzonych wraz z kwarantanną przed sklepami tworzyły się długie kolejki. Wielu Polakom zaczął wtedy doskwierać brak dodatkowego dnia na zrobienie zakupów, szczególnie że dla niektórych niedziela jest jedynym dniem, w którym mają czas na zaopatrzenie się w produkty spożywcze. 

Czy zakaz handlu w niedzielę zostanie zniesiony?

Za zniesieniem lub zawieszeniem zakazu handlu w niedzielę opowiadają się także przedsiębiorcy, którzy wskazują na szereg korzyści, które płynęły z przywrócenia niedziel handlowych. Po pierwsze, kolejny dzień przeznaczony na zakupy mógłby przełożyć się na wzrost konsumpcji, pobudzając tym samym gospodarkę osłabioną w wyniku pandemii. Po drugie, przywrócenie niedziel handlowych zapewniłoby nowe miejsca pracy, przeciwdziałając spodziewanemu w związku z kryzysem wzrostowi bezrobocia. Po trzecie wreszcie, dodatkowy dzień handlowy miałby usprawnić przestrzeganie obostrzeń sanitarnych, jako że część klientów robiących zakupy w tygodniu odkładałaby je do niedzieli, więc zagęszczenie klientów w sklepach uległoby zmniejszeniu i łatwiej byłoby o zachowanie dystansu społecznego.

Przeciwnego zdania niż przedsiębiorcy są jednak przedstawiciele związków zawodowych, którzy stanowczo przeciwstawiają się zniesieniu zakazu, ze względu na spodziewane w takim wypadku pogorszenie się sytuacji pracowników. Związkowa Alternatywa skłonna jest przystać na taki pomysł tylko pod warunkiem zapewnienia pracownikom niedzielnym 2,5 razy wyższego wynagrodzenia. Rząd w większej części podziela argumenty związków zawodowych i nie wydaje się, żeby był skłonny wycofać się z zakazu handlu w niedzielę, bo stanowi on część polityki społecznej, która zyskała koalicji rządzącej duże poparcie wśród wyborców.

<