Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Wodomierze i ciepłomierze do zmiany. Wszystko z powodu nowego prawa
Maria Glinka
Maria Glinka 22.05.2021 02:00

Wodomierze i ciepłomierze do zmiany. Wszystko z powodu nowego prawa

Pexels/Ksenia Chernaya
Pexels/Ksenia Chernaya

Liczniki wody i ciepła zostaną wymienione na nowe, zaawansowane sprzęty. Już niebawem w blokach pojawią się urządzenia umożliwiające zdalny odczyt informacji. W planach jest także uruchomienie scentralizowanego rejestru do monitorowania oszczędności energii.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Do kiedy wodomierze i ciepłomierze muszą zostać wymienione na nowe liczniki

  • Kto będzie musiał wywiązać się z nowego obowiązku

  • Jakie są inne zapisy nowej ustawy

Liczniki do wymiany. Nowe obowiązki dla właścicieli i zarządców

Najpierw liczniki prądu, teraz liczniki wody i ciepła. Zbliża się prawdziwa rewolucja energetyczna. Wszystko za sprawą nowelizacji ustawy o efektywności energetycznej, która weszła w życie w sobotę 22 maja.

Nowe prawo zakłada, że wodomierze i ciepłomierze muszą zostać wymienione na liczniki umożliwiające zdalny odczyt danych. Business Insider Polska donosi, że nowy sprzęt ma pojawić się najpóźniej do 1 stycznia 2027 r.

Za wymianę urządzeń mają odpowiadać właściciele lub zarządcy budynków wielolokalowych. Niektórzy już posiadają liczniki ze zdalnym odczytem, a pozostali muszą przygotować się na montaż w przeciągu najbliższych lat. Nowy, zaawansowany sprzęt sprawi, że odbiorcy końcowi będą płacili za tyle wody i ciepła, ile faktycznie zużyli. Obecne koszty wynikają zazwyczaj tylko z prognoz.

Jednak liczniki to nie wszystko. Nowe prawo nakłada także dodatkowe obowiązki na dostawców gazu i ciepła. Przepisy wskazują, że spółki będą musiały informować odbiorców o ilości gazu i ciepła zużytego w poprzednim roku. Identyczne obowiązki posiadają już dostawcy energii elektrycznej.

Nowe liczniki poprawią efektywność energetyczną

Skąd te zmiany? Liczniki umożliwiające zdalny odczyt mają przyczynić się do realizacji celu dotyczącego efektywności energetycznej. Nowelizacja zakłada, że oszczędności energii finalnej mają być na poziomie co najmniej 5,58 mln ton oleju ekwiwalentnego (toe) do 2030 r.

Jak ma to wyglądać w praktyce? Rozliczanie zobowiązań w zakresie efektywności energetycznej ma odbywać się poprzez realizację różnych przedsięwzięć u odbiorców końcowych. Projekty będą miały formę bezzwrotnych dofinansowań.

Programy mogą obejmować np. instalację urządzeń służących do ogrzewania, a także przyłączanie odbiorców końcowych do sieci ciepłowniczej. Nowe liczniki również wpisują się w katalog projektowanych inwestycji.

Przedsięwzięcia będą finansowane z kilku źródeł, w tym z budżetu państwa, samorządów i Unii Europejskiej. Istotny ma być także wkład z pomocy udzielanej przez państwa Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu. Środki na efektywność energetyczną mają pochodzić także ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz wojewódzkich oddziałów NFOŚiGW.

Nie tylko liczniki. Powstanie także centralny rejestr

Nowelizacja ustawy zakłada także uruchomienie scentralizowanego rejestru oszczędności energii finalnej. Za ten spis ma odpowiadać Instytut Ochrony Środowiska - Państwowy Instytut Badawczy.

W rejestrze będą przechowywane szczegółowe informacje w sprawie zrealizowanych projektów efektywności energetycznej. W ten sposób ma dojść do uszczelnienia systemu monitorowania i raportowania oszczędności energii.

Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Masz interesujące zdjęcia lub filmik? Podziel się z nami wysyłając na [email protected]