Cyberprzestępcy są mistrzami w wykorzystywaniu bieżących trendów, wydarzeń czy popularności konkretnych osób do w działalności zmierzającej do swojej działalności. Kwestią czasu było, aż zaprzęgną do oszustw i wyłudzeń nadchodzące wydarzenia sportowe, w pierwszej kolejności Euro 2024.
Do Polaków masowo trafiają SMS-y dotyczące ich rzekomego zadłużenia. Sytuacja jest poważna - mowa nie o zwykłym phishingu, lecz o groźbie zakupu usługi, za świadczenie której oszuści będą żądali zapłaty. Ponadto dysponują oni prawdziwymi danymi adresatów SMS-ów, co uwiarygadnia legendę o długu.
Choć podszywanie się pod znane instytucje w celu wyłudzenia pieniędzy kojarzymy przede wszystkim z działalności internetowej, to od czasu do czasu mamy także obserwować swoisty phishing w wydaniu analogowym. Do skrzynek pocztowych Polaków zaczęły trafiać fałszywe mandaty od Inspektora Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.
Do Polaków trafiają SMS-y, których nadawcy podszywają się pod pracowników Narodowego Funduszu Zdrowia. Zapewniają, że konieczna jest aktualizacja bliżej nieokreślonej karty, jednak próby jej dokonania zawsze kończą się tak samo - utratą pieniędzy zgromadzonych na rachunkach bankowych.
Mamy kolejny przykład skuteczności kampanii cyberprzestępczych wykorzystujących wizerunek osób cieszących się popularnością. Choć mogłoby się wydawać, że używane przez oszustów środki często są prymitywne, to nadal udaje im się z ich użyciem kraść znaczące kwoty.
Od niedawna operatorzy telekomunikacyjni muszą pamiętać o nowym obowiązku. W związku z przepisami, które weszły w życie 25 marca 2024, wiele ”podejrzanych” SMS-ów nie będzie już trafiać do odbiorców. Wiadomości mają być automatycznie blokowane. Co o tym zadecyduje?
Ataki na cyberbezpieczeństwo nawet zwykłych internautów przybierają niekiedy zawoalowane, rozłożone na wiele etapów formy. W ostatnich miesiącach przynajmniej kilkukrotnie donosiliśmy, że na ich celownik wzięte zostały osoby poszukujące pracy, co samo w sobie jest już socjotechniczną sztuczką. Zidentyfikowano właśnie nową kampanię tego rodzaju.
Trwa kampania phishingowa, która za sprawą zastosowanych środków zwraca szczególną uwagę i może okazać się niezwykle skuteczna. Napastnicy podszywający się pod spółkę Energa dysponują bowiem informacjami uwiarygadniającymi ich w oczach potencjalnych ofiar.
Gdański zarząd Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości poinformował o rozbiciu grupy przestępczej działającej w internecie. Za pośrednictwem serwisów sprzedażowych mieli dokonywać wyłudzeń z użyciem systemu BLIK. Wskutek ich działań pieniądze straciło co najmniej 300 osób.
Wydano ostrzeżenie przed atakami „na kupującego” realizowanymi głównie za pośrednictwem komunikatorów internetowych. Dostrzeżono bowiem znacząco zwiększoną aktywność cyberprzestępców realizujących podobny scenariusz, grożący utratą pieniędzy czy danych osobowych.
Z karty Moja Biedronka korzysta już ponad 17 mln Polaków. Program lojalnościowy jest tym bardziej kuszący, że nie tylko umożliwia skorzystanie z wielu promocji, ale w dodatku wcale nie potrzebujemy do tego fizycznej kart. W ostatnim czasie jednak wielu jej posiadaczy padło ofiarą oszustwa.
Wielu oczekiwało, że wejście w życie rozporządzenia o ochronie danych osobowych wyeliminuje natrętne telefony od telemarketerów. Tak się jednak nie stało – nadal funkcjonują oni, choć często w szarej strefie lub po prostu z naruszeniem prawa. Czasem wystarczy chwila nieuwagi, by mieć z tego powodu kłopoty.
Ministerstwo Finansów alarmuje: "Otrzymujemy od podatników kolejne sygnały o próbach wyłudzenia danych osobowych przez telefon". Pod kogo tym razem podszywają się oszuści? Wyjaśniamy, na co zwrócić uwagę.
Osoby szukające pracy często robią to pilnie, maksymalizując liczbę wysyłanych aplikacji. Dostrzegli to cyberprzestępcy, którzy wykorzystują ich pośpiech do pozyskania danych w celach cybeprzestępczych. Ba, napastnicy umawiają się nawet na rozmowy kwalifikacyjne, do których jednak nigdy nie dochodzi.
Wydano ostrzeżenie przed kolejną kampanią phishingową, której ofiarą mogą paść klienci banku Pekao. Zagrożenie jest poważne nie tylko ze względu na konsekwencje, ale też z powodu środków, jakie wykorzystują napastnicy. Przez to, jaka domena wykorzystywana jest do oszustw, szczególnie łatwo można dać się okraść.
W ostatnich tygodniach popularność zdobyły prób oszustw phishingowych, w których napastnicy podszywają się pod miejskie spółki obsługujące transport publiczne. Na Facebooku pojawiają się atrakcyjne oferty, dzięki którym karty miejskie uprawniające do przejazdu można nabyć w wyjątkowo niskich cenach. Właśnie pojawiła się kolejna kampania.
Cyberprzestępcy coraz częściej podszywają się pod różne instytucje, które wzbudzają zaufanie u większości osób. ING Bank Śląski wydał pilny komunikat do wszystkich swoich klientów, w którym poinformował o licznych próbach oszustwa. Wszyscy użytkownicy powinni mieć się na baczności.
Oszuści czyhają na nas wszędzie i posuwają się do coraz bardziej wyrafinowanych metod tylko po to, by wzbogacić się naszym kosztem. Jednym ze sposobów na wyłudzenie pieniędzy czy danych jest m.in. wykonywanie tylko z pozoru niewinnych połączeń telefonicznych. Aby ustrzec się przed tego rodzaju przestępstwami, warto wiedzieć, jakich numerów powinniśmy unikać i które ciągi liczb powinny wzbudzić naszą podejrzliwość. W ten sposób uchronimy nie tylko swoje portfele, ale i prywatność.
W sieci pojawiła się informacja o nowej metodzie oszustów, którzy mogą w bardzo prosty i niezwykle podstępny sposób wyłudzić nasze dane. Uważać powinni przede wszystkim wszyscy klienci Biedronki, ponieważ oszuści kuszą w swojej metodzie rzekomym bonem do sklepu na kwotę 1500 zł.
Bardzo przytomne i mądre zachowanie seniorki ze Szczecinka. Kobieta zgłosiła się na policję i poinformowała, że próbowano wyłudzić od niej pieniądze. Oszust podawał się za jej córkę, jednak do jego weryfikacji wystarczyło jedno proste pytanie. Seniorka nie dała się oszukać, a policja natychmiast zajęła się sprawą.
Rzecznik Praw Obywatelskich złożył wniosek o kasacje osoby skazanej za dokonanie oszustwa w internecie. Mężczyzna został skazany na prace społeczne i grzywnę w trybie nakazowym, mimo że w ocenie RPO materiały dowodowe podają w wątpliwość to, czy jest za nie odpowiedzialny. Ba, w całej sprawie to skazany może być jedną z ofiar.
Trwa atak na polskich internautów, który, choć wykorzystuje proste środki, to wypada wiarygodnie i trzeba nie lada czujności, by nie dać się nabrać. Uwagę zwraca przede wszystkim „profesjonalizm” osób stosujących phishing, ale też to, że dysponują oni prawdziwymi danymi potencjalnych ofiar.
Policja poinformowała o kolejnej ofierze oszustwa inwestycyjnego. 77-latka z Opola straciła wszystkie oszczędności, bo dała się przekonać reklamom emitowanym w mediach społecznościowych. Wyłudzenie było rozłożone na wiele dni, zaś cyberprzestępcy zaryzykowali nawet osobisty odbiór gotówki.
Cyberprzestępcy nie przegapią żadnej okazji do przeprowadzenia ataku. Szczególnie sprawni są w wykorzystywaniu bieżących trendów, ważnych wydarzeń czy chwilowej popularności osób do własnych celów. Można było się spodziewać, że prędzej czy później jako narzędzie socjotechniczne zostaną przez nich wykorzystane nadchodzące wybory samorządowe.
Biedronka przysłała Ci bon na zawrotną kwotę 1500 zł? Lepiej zadzwoń na policję! Internauci ostrzegają przed nową metodą oszustwa. Szczególnie niebezpieczny jest jeden szczegół.
Trwa nowa kampania phishingowa, która może skończyć się wyłudzeniem wrażliwych danych oraz kradzieżą pieniędzy zgromadzonych na rachunkach bankowych ofiary. Tym razem napastnicy przekonują swoje ofiary, że są pracownikami pomocy technicznej chcącymi rozwiązać ich problemy.
Pojawiły się informacje o kolejnych próbach oszustwa, podczas których napastnicy próbują przekonać potencjalne ofiary, że wygrały bon zakupowy. Tym razem zagrożenie jest tym większe, że wykorzystano markę szczególnie popularnej sieci handlowej, która działa w Polsce.
Rekordowa wygrana aż 2 miliardy dolarów padła w loterii Powerball, czyli amerykańskiej wersji dobrze znanego wszystkim Polakom Lotto. Zwycięzca został jednak oskarżony o… kradzież kuponu! To jednak nie on trafił przed sąd.