Mandat

Grzybiarze mają powód do radości. W ostatnich dniach w lasach można znaleźć naprawdę dużo grzybów. Warto jednak wiedzieć, że w niektórych przypadkach przyjemny spacer może się skończyć wysokim mandatem.

Służby walczą z nieodpowiedzialnymi kierowcami, którzy notorycznie przekraczają ograniczenia prędkości, dlatego na polskich drogach jest coraz więcej odcinkowych pomiarów prędkości. Dane pokazują, że to rozwiązanie okazuje się być najlepszym sposobem na piratów drogowych. Wkrótce systemem zostaną objęte kolejne kilometry polskich dróg.

W sobotę, 9 września, Główny Inspektor Sanitarny wydał komunikat, w którym odniósł się do interwencji w Lubnie. Przypomnijmy, że 16-latka sprzedawała wiśnie z sadu dziadka, by zarobić na wycieczkę szkolną. Na jej ojca nałożono mandat, a sprawa wywołała oburzenie opinii publicznej.

Sprzedawczyni w pewnej lodziarni jak co dzień obsługiwała klientów, wydając im lody, pobierając kwotę i wydając paragon. Jednak w pewnym momencie, gdy jak zwykle obsłużyła klienta, była całkowicie zaskoczona - i to bardzo niemile.

Wakacje dobiegły końca. Dla wielu z nas był to czas odpoczynku i wyjazdów z rodziną. Okazuje się, że wielu kierowców mogło nieźle oberwać po kieszeni. Na polskich drogach jest coraz więcej odcinkowych pomiarów prędkości, a jeden z nich umieszczony jest na trasie A4 pomiędzy Kostomłotami i Kątami Wrocławskimi. Serwis autokult.pl podaje, że w ciągu pierwszego miesiąca działania urządzenia posypało się ponad 100 tys. mandatów.

Od września będą obowiązywać przepisy drogowe, które ucieszą wielu kierowców. Zmiany dotyczą redukcji punktów karnych.

W ubiegłym roku na polskich drogach zginęło 460 pieszych, a ponad 4 tys. zostało rannych. Wchodząc na przejście dla pieszych, należy pamiętać, iż to, że mamy pierwszeństwo, w żaden sposób nie zwalnia nas z obowiązku zachowania ostrożności. Jeśli w takiej sytuacji korzystamy z telefonu bądź innego urządzenia elektronicznego, nasza zdolność do oceny sytuacji może się znacznie obniżyć. Sprawdziliśmy, kiedy policja może ukarać pieszego mandatem za korzystanie z telefonu.

Wakacje powoli dobiegają końca, co wcale nie oznacza, że na polskich drogach będzie mniej rowerzystów. We wrześniu uczniowie wrócą do szkół, a wielu z nas wybierze rower, żeby wybrać się do lasu na grzyby. Ci z nas, którzy wybiorą się w drogę jednośladem, muszą pamiętać o przestrzeganiu przepisów drogowych.

Zbliża się koniec sierpnia, co oznacza, że coraz więcej osób wybiera się na grzyby. Należy pamiętać o tym, że w lesie nie możemy robić wszystkiego na co mamy ochotę, a niektóre zachowania są surowo karane. Poniżej wyjaśniamy, za co można dostać mandat w wysokości 500, a w skrajnych przypadkach nawet 5 tys. zł.

Wielokrotnie na łamach naszego portalu pisaliśmy o kierowcach, którzy znacznie przekraczali dozwoloną prędkość, narażając tym samym zdrowie i życie nie tylko swoje, ale i pozostałych uczestników dróg. Nie inaczej jest w tym przypadku. Serwis autokult informuje o mężczyźnie, który zdobył 40 punktów karnych.

Młodzi Polacy coraz częściej jeżdżą na gapę. Część z nich nie płaci wystawionych mandatów, przez co często wpada w poważne problemy finansowe.

Sporo osób wykorzystuje weekend na prace ogrodnicze. Warto wiedzieć, że za koszenie trawnika możemy zostać ukarani. Choć może to brzmieć absurdalnie, to jednak może nas dotknąć, jeśli będziemy to robić o nieodpowiedniej porze.

Wakacje to dla wielu czas odpoczynku i wyjazdów z rodziną. W tym czasie, szczególnie podczas długich podróży, kierowcy powinni zachować ostrożność. Na polskich drogach jest coraz więcej odcinkowych pomiarów prędkości, a jeden z dłuższych umieszczony jest na trasie S7. Serwis autokult podaje, że w ciągu miesiąca namierzył ponad 9 tys. wykroczeń.

Wielu Polaków wybiera się samochodem na wakacje za granicę. Serwis Auto Świat przypomina, że za nieprzestrzeganie niektórych zasad, kierowcy mogą słono zapłacić.

Lato to czas, kiedy wiele osób przesiada się z samochodów czy komunikacji miejskiej na rowery. Takie rozwiązanie ma wiele zalet, bo wyklucza stanie w korkach i szukanie miejsca parkingowego, ale trzeba mieć na uwadze, że rowerzyści również muszą przestrzegać przepisów prawa drogowego.

Z początkiem lipca w życie weszły ważne zmiany dla kierowców. Ponieważ jednak lekceważą oni nowe zasady, policja zmuszona była wyjechać na drogi - mandaty posypały się jeden za drugim.

64-letni mężczyzna zgłosił kradzież swojego samochodu. Policjanci przyjęli od niego zgłoszenie, ale sprawa o której informuje Auto Świat ma zaskakujące zakończenie.

Niezapinanie pasów bezpieczeństwa to oczywiste naruszenie przepisów drogowych, którego większość pasażerów jest świadoma. Jednak istnieją także inne powody, za które pasażer samochodu może otrzymać mandat. Wskazujemy, kiedy i za co pasażer może zostać ukarany.

TVN Warszawa informuje, że mieszkanka Warszawy zapłaci wysoki mandat za nieuwagę. Kobieta zapomniała opłacić abonament za parkowanie, a naliczane za każdy dzień grzywny sięgnęły łącznie kwoty 2500 zł. Zdaniem Pani Katarzyny Zarząd Dróg Miejskich powinien informować o kończącym się abonamencie.

W środę 21 czerwca patrol ruchu drogowego z Grójca zatrzymał kobietę, która dwa razy w ciągu pół godziny przekroczyła dozwoloną prędkość. 38-letnia kierująca pojazdem nie przyjęła jednak drugiego mandatu. Stwierdziła bowiem, że „jeden mandat już wystarczy”.

Na zamku w Małopolsce doszło do niecodziennej sytuacji. Całe zdarzenie zarejestrował przypadkiem pilot drona, który latał nad ruinami na Lanckorońskiej Górze.

Zbyt głośne trzaskanie drzwiami samochodu może powodować irytację wielu osób. Mało kto jednak wie, że za takie coś można otrzymać mandat - chociaż brzmi to jak żart.

Może to zabrzmieć nieprawdopodobnie, jednak jest to prawdą. Za brak paliwa w baku podczas jazdy na drodze grozi mandat karny w wysokości kilkuset złotych. Lepiej zatankować auto zanim zapali się rezerwa.

Władze Krajowego Urzędu Morskiego podały, że wysokie sankcje grożą zarówno osobom fizycznym, jak i podmiotom zbiorowym. Kara może wynosić nawet 160 tys. zł.

Wiele osób decyduje się na suszenie prania na balkonie. Warto wiedzieć, że czasami taki czyn może nas kosztować nawet 500 zł. 

Głośno zapowiadana przez rząd podwyżka wynagrodzenia minimalnego oznacza nie tylko więcej pieniędzy dla pracowników, bo wraz ze wzrostem płacy minimalnej, wzrosną także inne świadczenia, które są z nią powiązane.

Serwis TOKFM.pl informuje o niebezpiecznym pościgu policji, który miał miejsce w Słupsku. 25-letni kierowca nie zatrzymał się do kontroli, a następnie podjął się próby ucieczki, chcąc zgubić ścigających go funkcjonariuszy policji. Teraz czeka go surowa kara.

Od 1 lipca w taryfikatorze mandatów pojawią się nowe wykroczenia. Chodzi o zakaz wyprzedzania się ciężarówek na autostradzie i drodze ekspresowej.