Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Poszedł do lasu i wyciął drzew za 65 tys. zł. Chciał zarobić na drewnie, a pójdzie za metalowe kraty
Olgierd Maletka
Olgierd Maletka 02.03.2023 14:48

Poszedł do lasu i wyciął drzew za 65 tys. zł. Chciał zarobić na drewnie, a pójdzie za metalowe kraty

Mężczyzna w kajdankach
EAST NEWS

Do niecodziennego zdarzenia doszło w małej miejscowości pod Lubinem. Strażnicy leśni współpracujący z policją, przyłapali na gorącym uczynku mężczyznę, wywożącego drzewo z lasu. Jak się okazało, robił to nielegalnie, a teraz grozi mu więzienie, informuje portal „Interia.pl". 

Drzewo znikało przez dłuższy okres czasu

Tamtejsze służby od dawna pracowały nad sprawą zagadkowego znikania drzew, z lasów należących do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w Legnicy. Mężczyznę przyłapano, gdy wyjeżdżał z lasu z przyczepą załadowaną drzewem

41-letni złodziej

Z lasu pod Lubinem zniknęło prawie 200 olch. Sprawcą okazał się 41-letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu polkowickiego. Policjanci ustalili, że wycinał drzewo z celem sprzedania go na opał. Strażnicy leśni wraz z policjantami z komisariatu w Rudnej, przyłapali go na gorącym uczynku.

“W ramach pracy operacyjnej rudnowscy policjanci wspólnie z przedstawicielami straży leśnej wpadli na trop podejrzanego o to przestępstwo mężczyznę. (…) Mężczyzna nie miał dokumentów, które mogłyby poświadczyć o jego kupnie czy zezwoleniu zarządcy kompleksu na wyrąb drzewa. Jak się okazało, to była tylko część skradzionej olchy. Podejrzany większą część swojego łupu sprzedał innym osobom na opał” – relacjonuje asp. szt. Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP w Lubinie.

Mężczyźnie grozi surowa kara

Lasy należą bądź do Skarbu Państwa bądź do prywatnych osób. Wycięcie drzewa bez zgody oznacza kradzież.

Szkody wynikające z wycięcia przez mężczyznę prawie 200 drzew, oszacowano na ponad 65 tys. złotych. Zatrzymany usłyszał zarzuty kradzieży. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

“Za wycięcie drzewa w lesie bez pisemnego zezwolenia odpowiemy jak za kradzież mienia, za co w przypadku przestępstwa grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia” - przypomina w komunikacie dolnośląska policja. 
 

Tagi: kradzież