Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Posłowie PiS chcą rozłożyć podwyżkę cen gazu na raty. Jest projekt ustawy
Joanna Leja
Joanna Leja 26.10.2021 02:00

Posłowie PiS chcą rozłożyć podwyżkę cen gazu na raty. Jest projekt ustawy

pexels-pixabay-266896
Pixabay

Do Sejmu wpłynął projekt, który zakłada możliwość rozłożenia w czasie podwyżek cen gazu dla gospodarstw domowych. Dzięki nowelizacji wzrost cen zakupu gazu w trakcie obowiązywania taryfy można by przenieść na kolejne okresy taryfowe.

Posłowie PiS złożyli w Sejmie projekt ustawy zakładającej możliwość rozłożenia w czasu podwyżek cen gazu dla gospodarstw domowych. Nowelizacja Prawa energetycznego zakłada możliwość przeniesienia wzrostu cen zakupu gazu przez sprzedawcę w trakcie obowiązywania taryfy na kolejne okresy taryfowe. Ma to zamrozić ceny gazu na jakiś czas.

Projekt pomoże zaoszczędzić?

Projekt zaproponowany przez posłów PiS zakłada, że sprzedawcy gazu, których taryfy zatwierdza prezes URE, będą mogli do 30 czerwca 2022 r. przedstawić do zatwierdzenia taryfę, uwzględniającą koszty zakupu gazu planowane w czasie jej obowiązywania.

Jeżeli w tym czasie koszty zakupu gazu wzrosną ponad te zaplanowane, sprzedawca będzie mógł je odzyskać w kolejnych taryfach, które będą obowiązywać pod początku 2023 r.

Zgodnie z projektem, obliczy te koszty w określony sposób i zostaną one uznane za koszty uzasadnione. Na ich uwzględnienie w następnych taryfach sprzedawca będzie miał trzy lata od początku 2023 r. Projekt ustawy równocześnie ogranicza możliwość tej opóźnionej podwyżki do wysokości 25 proc. poziomu średniej ceny, która zostałaby ustalona bez rozliczania tej korekty. Dodatkowo projekt dopuszcza możliwość korygowania taryf i wniosków taryfowych, złożonych przed dniem wejścia w życie ustawy.

Posłowie wskazali w uzasadnieniu projektu ustawy , że takie rozwiązania może zapobiec jednej dużej podwyżce taryfy na gaz w roku 2022 r. Dotychczas zatwierdzone na 2022 r. taryfy przewidują ok. 100 proc., a w niektórych przypadkach nawet ponad 100 proc. podwyżki