Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Pobrał emeryturę zmarłej matki, sprawa trafiła do sądu. Wyrok jest zaskakujący
Zuzanna Kabot
Zuzanna Kabot 05.02.2024 21:59

Pobrał emeryturę zmarłej matki, sprawa trafiła do sądu. Wyrok jest zaskakujący

List z ZUS, pieniądze
Iberion

Pewien mężczyzna pobrał emeryturę swojej zmarłej mamy. Choć zrobił to całkowicie nieświadomie, Zakład Ubezpieczeń Społecznych zażądał od niego zwrotu. Sprawa została skierowana do sądu i jakiś czas temu został wydany wyrok, który może być dla wielu osób niemałym zaskoczeniem.

Mężczyzna nieświadomie pobrał emeryturę swojej zmarłej mamy

Serwis prawo.pl przywołuje historię pewnego mężczyzny, który nieświadomie pobrał emeryturę swojej zmarłej mamy. Pani Anna odeszła w marcu, a miesiąc później jej świadczenie emerytalne trafiło na konto, które dzieliła ze swoim synem. 

Było to dokładnie 3 tysiące złotych wypłacone w ramach emerytury, trzynastki oraz dodatku pielęgnacyjnego. Nie trzeba było długo czekać na to, by ZUS zorientował się, że pieniądze nie powinny były zostać przyznane.

Action sprzedaje hitowe produkty za grosze. Trzeba się spieszyć

ZUS zażądał od mężczyzny zwrotu pieniędzy

Gdy Zakład Ubezpieczeń Społecznych zorientował się, że pieniądze trafiły na konto zmarłej kobiety, zażądał od jej syna zwrotu środków. Mężczyzna w odpowiedzi na pismo podkreślił wyraźnie, że zrobił to nie świadomie. Myślał, że świadczenie wpływające na konto na początku miesiąca jest tym, które należy się za miesiąc poprzedni. Okazało się także, że wydał te środki na pochówek i spłacenie pozostałych należności. 

Zobacz także: To koniec wysokich zwrotów podatku. Tylko niektóre grupy otrzymają przelew

Sprawa trafiła do sądu, wyrok był zaskakujący

Okazuje się, że sprawa mężczyzny została skierowana do sądu. Nikt nie miał wątpliwości, że pieniądze, które wpłynęły na konto były świadczeniem nienależnym. W takich przypadkach środki faktycznie powinny zostać zwrócone.

Wyrok, który wydał sąd, może być dla wielu osób niemałym zaskoczeniem. Zdecydowano bowiem o niezobowiązywaniu mężczyzny do zwrotu emerytury, gdyż nie miał on świadomości, że pieniądze te mu się nie należą. Ponadto, śmierć kobiety została odnotowana w rejestrze zgonów, więc ZUS o niej wiedział.