Kursy walut: Złoty na kolanach, już dawno nie było tak źle

Niepokojący kurs franka

Złoty na kolanach. Trudno odnieść inne wrażenie obserwując dzisiejsze kursy walut. Za euro dziś przed południem trzeba było zapłacić więcej niż 4,62 zł. Jak przypomina Interia.pl, po raz ostatni wspólna waluta kosztowała tak dużo pod koniec marca. Niepokoić może również kurs franka szwajcarskiego, którego cena to niemal 4,32 zł. Z kolei dolar przekroczył dziś granicę 3,93 zł i jest to najwyższa cena od lipca, a do poziomów z maja wrócił funt kosztujący dziś prawie 5,11 zł. 

Eksperci nie mają wątpliwości, że na osłabienie złotego wpływ na rekordowa liczba zachorowań na koronawirusa w Polsce (dziś Ministerstwo Zdrowia poinformowało o blisko 19 tys. przypadków), której efektem może być kolejny lockdown, co z kolei będzie wiązało się z osłabieniem krajowej gospodarki. 

Cytowany przez portal Konrad Ryczko z Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska podkreśla, że złoty należy do walut, które padają ofiarą zamieszania pandemicznego. W Polsce podobnie jak we Francji czy USA, kolejne restrykcje wprowadzane w związku z dużą liczbą zakażeń wywołują, jak zauważa Ryczko “defensywne reakcje inwestorów finansowych”. 

Zdaniem eksperta Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska rynki wydają się pogodzone z faktem, że szczepionka na koronawirusa może pojawiać się najwcześniej dopiero w pierwszym kwartale przyszłego roku. 

- Co gorsza, przed końcem przyszłego roku nie uda jej się zapewne rozprowadzić we wszystkich krajach Unii Europejskiej. To zwiastuje duże niepokoje na rynkach walutowych przez wiele następnych miesięcy - mówi cytowany przez Interię Ryczko. 

Jak już wspomniano euro było dziś najdroższe od końcówki marca i w ocenie eksperta przekroczenie przez europejską walutę granicy 4,60 zł spowoduje, że prawdopodobnie ruszy ona w stronę 4,63 zł, a jak zauważa portal zdaniem części analityków wzmocnienie euro może spowodować marsz nawet w okolice 5 zł. 

1. Od wtorku nowe przepisy. Na zwolnienie z podatku załapie się znacznie więcej Polaków2. (https://wtv.pl/m-jak-milosc-031120-ws-pyrkosz "Największa gwiazda "M jak miłość" wyjawiła, jak naprawdę zachowywał się Pyrkosz na planie. Wyjawiono dotąd nieznane fakty")3. Seniorzy zostaną z niczym. Sejm zadecydował, że dodatkowe pieniądze na pandemię nie będą potrzebne

Złe wieści dla frankowiczów

Dzisiejszy dzień to również nienajlepsze wieści dla frankowiczów. Co prawda frank szwajcarski z ceną na poziomie 4,32 zł jest nieco tańszy niż podczas marcowego kryzysu pandemicznego, ale jak wylicza cytowany przez portal  Jarosław Sadowski, główny analityk firmy Expander, dla niektórych frankowiczów listopadowa rata kredytu będzie najwyższa w historii. 

Aktualna sytuacja frankowiczów, jak przypomina ekspert jest inna niż wiosną, podczas pierwszej fali pandemii, gdy istniała możliwość skorzystania z wakacji kredytowych, dzięki czemu udało się uniknąć płacenia wysokich rat, podczas gdy dziś nie ma już prawa do tej ulgi, gdyż z zawieszenia spłaty w zasadzie nie można korzystać dwa razy w tym samym roku.

Dane Expandera wskazują, że w przypadku kredytu w wysokości 300 tys. zł zaciągniętego na 30 lat, a udzielonego w styczniu 2008 roku najbliższa rata wyniesie ok. 1925 zł i będzie o kilkadziesiąt złotych większa od październikowej. Dla kredytobiorców, którzy wiosną skorzystali z wakacji kredytowych będzie to najwyższa z dotychczas zapłaconych rat.