Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Z niektórymi nominałami możemy się niedługo pożegnać. Ekspert nie ma wątpliwości
Konrad Karpiuk
Konrad Karpiuk 22.03.2022 08:54

Z niektórymi nominałami możemy się niedługo pożegnać. Ekspert nie ma wątpliwości

Gotówka traci na znaczeniu
Pixabay.com krzys16

Czy gotówka ma jeszcze przyszłość? Coraz częściej mówi się o tym, że zrezygnujemy kiedyś z tradycyjnych walut i przejdziemy na transakcje bezgotówkowe. Choć do całkowitej rezygnacji z bilonu i banknotów jeszcze długa droga, ekspert uważa, że powinno się ograniczyć emisję niektórych nominałów.

Gotówka traci na znaczeniu. Ekspert popiera usunięcie niektórych nominałów

- Jak można przeczytać na stronie NBP, groszówki wykonane są z mosiądzu manganowego. Koszt produkcji jest wyższy niż ich wartość nominalna. To argument za ograniczeniem emisji [...] Moim zdaniem, należałoby poważnie pomyśleć nad likwidacją 1 i 2 gr, ewentualnie zmniejszyć ich emisję - powiedział doktor Wojciech Świder z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, cytowany przez portal Money.

Ekspert zwrócił również uwagę na potrzebę podzielności pieniądza, którą gwarantują monety groszowe. Jak jednak zaznaczył, może być ona zbyt duża. Niski nominał służy do dokonywania małych transakcji, problem w tym, że mało kto wykorzystuje monety groszowe, często słysząc w sklepie od ekspedientki, że "będzie winna grosika". Z monet o najniższym nominale zrezygnowały choćby Czechy, Dania, Holandia, Izrael, Rosja czy Szwecja. Dzięki ograniczeniu emisji małych nominałów można oszczędzić nawet 1 procent PKB.

Gotówka coraz mniej popularna

Z kolei Marcin Matyja z Akademii Leona Koźmińskiego w rozmownie z portalem Money zauważył pewnego rodzaju paradoks. Z jednej strony odnotowano wzrost transakcji bezgotówkowych, z drugiej strony Polacy w trakcie pandemii wypłacali więcej pieniędzy z bankomatów. Wynika to z kolei z tego, że pieniądze uznawane były za nośnik bakterii (przez co chętniej płacono kartą), ale jednocześnie dawały poczucie bezpieczeństwa. Stąd prosty podział, płatności - kartą, oszczędności - w gotówce.

W kwestii monet groszowych Matyja zwraca także uwagę na to, jak podchodzą do nich konsumenci. Przykładowo, gdy do pełnej ceny brakuje grosza (np. 1,99), uznajemy, że to "niespełna dwa złote". Płacić nimi zaczynamy, dopiero gdy portfel robi się od nich ciężki, dlatego zdaniem Matyi będą tracić na znaczeniu.

undefined

Tagi: Pieniądze