Europa Środkowa na rozdrożu: Koniec cudu gospodarczego?

Po dwóch dekadach „cudu gospodarczego” kraje Europy Środkowo-Wschodniej stają przed historycznym egzaminem. Era prostego nadrabiania zaległości dobiegła końca, a na horyzoncie piętrzą się wyzwania: od spowolnienia gospodarczego, przez rewolucję AI, po zagrożenia geopolityczne. Ósma edycja Raportu SGH i Forum Ekonomicznego, zaprezentowana w Karpaczu, to szczegółowa mapa wyzwań i drogowskaz na nową epokę.
Hamowanie po sprincie. Nowe prognozy dla regionu
Euforia związana z dynamicznym wzrostem gospodarczym państw regionu w ostatnich 20 latach ustępuje miejsca chłodnej analizie. Jak wskazują autorzy raportu, tempo rozwoju, które niemal dwukrotnie przewyższało średnią unijną, wyraźnie zwalnia. Doktor Piotr Maszczyk z SGH podkreślił, że choć udało się nadrobić 30 punktów procentowych dystansu do „starej Unii”, to przyszłość nie rysuje się już tak optymistycznie.
Badacze przedstawili trzy scenariusze na najbliższą dekadę. Bazowy zakłada wzrost wolniejszy niż dotychczas, a ostrzegawczy mówi nawet o ryzyku ponownego zwiększania się dystansu do Zachodu. Realizacja scenariusza pozytywnego, w którym Polska i region kontynuują konwergencję, będzie zależeć od mądrych i strategicznych decyzji politycznych. Obecne spowolnienie, które w Estonii i na Łotwie przybrało już formę recesji, jest wyraźnie powiązane ze wzrostem napięć geopolitycznych w otoczeniu gospodarki.
Technologia, energia i kapitał – potrójne wyzwanie modernizacyjne
Przyszły rozwój regionu będzie determinowany przez zdolność do adaptacji w trzech kluczowych obszarach. Pierwszym jest rewolucja związana ze sztuczną inteligencją. Według analiz SGH, AI ma potencjał, by podnieść roczny wzrost gospodarczy nawet o 5%, jednak wymaga to fundamentalnych zmian na rynku pracy – nie tyle redukcji etatów, co masowego przeprofilowania kompetencji pracowników.
Drugim polem jest transformacja energetyczna. Choć rosnący udział OZE w miksie energetycznym może stymulować gospodarkę, eksperci ostrzegają, że jest to proces długofalowy, przypominający raczej „wyprawę wysokogórską niż sprint”.
Trzecim elementem jest klimat inwestycyjny. Badania giełd regionu pokazują, że nie jest to jednolity obszar. Rynki takie jak Polska i Węgry okazały się bardziej odporne na zewnętrzne szoki. Największy negatywny wpływ na postrzeganie regionu przez inwestorów miała inwazja Rosji na Ukrainę, co szczególnie mocno odczuły kraje bałtyckie ze względu na bliskość geograficzną.
Gospodarka w cieniu konfliktu. Nowe priorytety i przepływy
Wojna za wschodnią granicą fundamentalnie zmieniła architekturę gospodarczą i priorytety polityczne regionu. Jak zauważył profesor Paweł Felis, państwa Europy Środkowo-Wschodniej stanęły przed koniecznością radykalnego zwiększenia wydatków na obronność. Analiza polityki fiskalnej 11 krajów regionu pokazuje, jak rządy, dążąc do osiągnięcia celu 2% PKB na zbrojenia, sięgają po różne instrumenty – od podwyższania stawek kluczowych podatków po wprowadzanie podatkowych zachęt dla firm działających w sektorze obronnym.
Konflikt wpłynął także na strukturę handlu, który odwrócił się od Rosji na rzecz Stanów Zjednoczonych, Chin i Turcji. Jednocześnie, jak podkreślił profesor Adam Ambroziak, region przeszedł historyczną zmianę demograficzną – z obszaru emigracji netto stał się celem imigracji, co rodzi pilną potrzebę opracowania skutecznych polityk integracyjnych dla cudzoziemców na rynku pracy i w społeczeństwie.
Człowiek w centrum uwagi: zdrowie, demografia i inteligentne miasta
Raport SGH dobitnie pokazuje, że fundamentem trwałego rozwoju jest kapitał ludzki, który w regionie jest pod coraz większą presją. Populacje starzeją się szybciej niż w reszcie UE, co nakłada ogromną presję na młode pokolenia. Analizy dobrostanu psychicznego i fizycznego młodzieży ujawniają niepokojące trendy – w krajach bałtyckich najwyższej aktywności zawodowej towarzyszy najgorszy stan zdrowia, podczas gdy na południu regionu sytuacja jest odwrotna.
Równie alarmujące są wnioski dotyczące systemów ochrony zdrowia. Większość państw regionu, w tym Polska, znalazła się w grupie o najniższej efektywności w Europie. Jest to bezpośrednio powiązane ze zbyt niskimi nakładami publicznymi. Pozytywnym wyjątkiem na tym tle są Czechy. Wnioski te, jak podkreślała profesor Krystyna Poznańska, wskazują na konieczność pilnej reformy i doinwestowania sektora zdrowia, bez którego trudno będzie sprostać wyzwaniom demograficznym i gospodarczym nadchodzącej dekady.
Raport SGH i Forum Ekonomicznego 2025 przeczytasz TUTAJ


































