biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Finanse > Skarb z lat 90. wart grube pieniądze. Tych wzorów szukają kolekcjonerzy. Może mieć je każdy
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 25.08.2025 20:27

Skarb z lat 90. wart grube pieniądze. Tych wzorów szukają kolekcjonerzy. Może mieć je każdy

Budka telefoniczna
Photo by Janka Jonas on Unsplash

Wydawać by się mogło, że karty telefoniczne z lat 90. to już jedynie relikt przeszłości, natomiast dziś stały się gratką dla kolekcjonerów. Rzadkie wzory i edycje osiągają na aukcjach ceny sięgające kilkuset, a nawet ponad tysiąca złotych. Może taka karta leży u Ciebie w szufladzie?

Dziedzictwo epoki budek telefonicznych

Karty telefoniczne zaczęły być używane w Polsce od 1991 roku, po wygraniu przetargu przez włoską firmę Urmet. Wcześniej płacono w budkach monetami, później żetonami. Karty szybko zyskały popularność — były kolorowe, często z grafiką polskich miast lub krajobrazów, co przysporzyło im estetycznego uroku i zainteresowania wśród zbieraczy.

Z czasem technologia się zmieniła i po 1998 roku magnetyczne karty ustąpiły miejsca chipowym, a w 1999 pojawiły się karty prepaid, bez paska magnetycznego czy chipa, z określoną wartością.

Ile dziś warte są karty telefoniczne z lat 90.?

W sumie wydano około 1400 różnych edycji takich kart w Polsce. Karty z wizerunkiem Jana Pawła II i Jasnej Góry, niegdyś pożądane, dziś w dobrym stanie można sprzedać za około 150 zł. Karty rzadkie, np. z Torunia, osiągają ceny do 100 zł.

Najrzadsza jest karta magnetyczna z okazji Dnia Kolekcjonera z 2001 roku — numerowana jako 1178, nakład wyniósł jedynie 300 sztuk. Na aukcjach osiąga ceny powyżej 1000 zł. Na licytacjach charytatywnych kart związanych z WOŚP (kolorowe edycje) często ceny sięgają od kilkuset do nawet ponad 2000 zł, np. karta nr 001 uzyskała 2025 zł.

Karty telefoniczne
Fot. Allegro.pl

Czy dziś warto sprzedawać - i gdzie szukać okazji?

Edycje masowe, wydrukowane w tysiącach egzemplarzy, dziś na aukcjach osiągają jedynie symboliczne kwoty, często poniżej 50 zł, a zestawy kilku kart nawet za 10 zł. Jednak zestawy składające się z setek różnych kart mogą osiągać sumy sięgające kilku tysięcy złotych.

Na portalach aukcyjnych i grupach kolekcjonerskich ruch może być niewielki, ale gdy trafi się unikat, entuzjaści potrafią zapłacić spore pieniądze. Warto czasem zajrzeć do szuflady — stara i zakurzona karta może być warta kilkaset, a nawet ponad tysiąc złotych.

BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: