Ruszył catering świąteczny u Magdy Gessler. Tyle trzeba wydać na uszka i barszcz

Rośnie zainteresowanie świątecznymi ofertami premium – ale dlaczego właśnie teraz?

Choć do Świąt Bożego Narodzenia pozostało jeszcze trochę czasu, Polacy coraz częściej zaglądają do ofert gotowych dań, które pozwalają uniknąć wielogodzinnych przygotowań. Trend zamawiania cateringu świątecznego stale rośnie, a szczególnie dużą popularnością cieszą się propozycje lokali uznawanych za miejsca prestiżowe. Wiele osób traktuje takie rozwiązanie jako sposób na ograniczenie stresu, inni jako wyjątkową formę celebrowania świąt w bardziej nowoczesnym stylu.

Naturalne więc, że zainteresowanie wzbudzają miejsca, które od lat uchodzą za adresy z segmentu premium. To właśnie tam klienci szukają inspiracji, ale też próbują ocenić, czy w tym roku będą w stanie pozwolić sobie na takie rozwiązanie. Jak duże zmiany można zauważyć w tegorocznych propozycjach?

Czego oczekują klienci wybierający świąteczne dania „na wynos”?

Osoby, które decydują się na zakup gotowych potraw, podkreślają przede wszystkim znaczenie jakości, tradycyjnych smaków i starannego wykonania. Właśnie na tych aspektach budowana jest atrakcyjność świątecznych ofert. Klienci chcą mieć pewność, że potrawy przygotowane przez znanych restauratorów odzwierciedlą smak domowych Świąt, ale jednocześnie zaoferują coś więcej: wyjątkowy aromat, składniki najwyższej klasy czy nietypowe połączenia inspirowane kuchnią regionalną.

Z roku na rok rośnie również zainteresowanie opcjami pozwalającymi łączyć klasyczne dania z wariantami nowoczesnymi – np. wigilijnymi wersjami potraw z fine diningowych kart. Nic więc dziwnego, że uwaga konsumentów kieruje się na miejsca, które od lat uchodzą za wyznacznik trendów. Ale to właśnie tam widać też szczególnie wyraźnie, jak zmieniły się ceny.

Tyle kosztuje catering świąteczny u Magdy Gessler. Lepiej usiądźcie

W sklepie restauracji „U Fukiera” Magdy Gessler dostępna jest już tegoroczna oferta świąteczna – i to ona wzbudziła największe emocje. Część pozycji podrożała względem ubiegłego roku, a wśród nich znajdują się zarówno potrawy podstawowe, jak i te bardziej wyszukane.

W 2025 roku pierogi z kapustą i prawdziwkami kosztują 53 zł za 5 sztuk, czyli 10,60 zł za sztukę, podczas gdy rok wcześniej były o 2 zł tańsze. Uszka z borowikami w zestawie 10 sztuk wyceniono na 73 zł, co oznacza koszt 7,30 zł za jedno uszko – w 2024 roku było to 70 zł za dziesięć. W ofercie znalazły się również m.in. tort makowy 3,5 kg za 475 zł, barszcz czerwony za 69 zł, piernik staropolski za 95 zł, sernik krakowski za 97 zł czy zupa grzybowa za 85 zł. Restauracja przyjmuje zamówienia do 19 grudnia, a wysyłka trwa do trzech dni, choć część produktów trafia wyłącznie do klientów z Warszawy.

Wyższe ceny pojawiły się także w świątecznych pakietach restauracji „Niewinni Czarodzieje TrzyZero” Kuby Wojewódzkiego. Najtańszy zestaw, który rok wcześniej kosztował 125 zł, w tym roku wyceniono na 145 zł/osobę. Zestaw środkowy to koszt 170 zł/osobę (wcześniej 150 zł), a najdroższy pakiet podrożał z 175 do 195 zł/osobę.

Wszystkie zestawy zawierają wielodaniowe propozycje, w tym barszcz, mięsa, ryby, dodatki i desery – jednak tu również widać, że ceny wzrosły o 20 zł w każdej kategorii. W połączeniu z rosnącymi kosztami składników i obsługi restauratorzy tłumaczą zmiany w cennikach koniecznością utrzymania jakości, którą klienci kojarzą z ich markami.

Rosnące koszty w dwóch tak znanych miejscach skłaniają konsumentów do pytania: czy tegoroczne Święta będą należały do najdroższych w ostatnich latach, a może to dopiero początek zmian w segmencie premium cateringu świątecznego? Odpowiedź może okazać się kluczowa dla całej gastronomii, która każdego roku obserwuje, w jakim kierunku zmieniają się przyzwyczajenia Polaków.