Potężne nawałnice w Polsce. Sparaliżowane miasta, brak prądu i zalania. Nagrania trafiły do sieci

Wrzesień rozpoczął się upalnie, jednak wraz z wysokimi temperaturami nie zabrakło gwałtownych wyładowań atmosferycznych i nawałnic. 5 września grzmiało zwłaszcza w centralnej Polsce i na północy kraju, w sobotni poranek niebezpiecznie zrobiło się natomiast na półudniu i na wschoddzie kraju, gdzie w dalszym cigu trwają burze. W Małopolsce mieszkańcy zaobserwowali nawet sporych rozmiarów grad. W sieci pojawiły się mrożące krew nagrania. Kiedy możemy liczyć na poprawę pogody oraz gdzie obecnie obowiązują alerty?
Upały we wrześniu. Na to Polacy czekali całe lato
Choć lipiec i sierpień nie rozpieszczał Polaków pod względem wysokich temperatur i słonecznej pogody, wrzesień rozpoczął się nieco bardziej optymistycznie. Już na początku tygodnia w wielu regionach nie ustępowały upały i jeszcze przed weekendem słupki rtęci wskazywały nawet 30 st. Celsjusza. 5 września w piątek nad krajem przeszły intensywne burze i wszystko wskazuje na to, że weekend zapowiada się niebezpiecznie.
Dobrą wiadomością z kolei są najnowsze prognozy na przyszły tydzień (8-14 września). Momentami należy spodziewać się niewielkiego deszczu, jednak w większości części kraju przez niemal cały tydzień będzie towarzyszyć nam słońce i temperatura między 23 a 26 st. C. Najchłodniej będzie z kolei na Pomorzu. Tam średnia temperatura wyniesie 20 st. C.
Gwałtowne burze i nawałnice przeszły przez Polskę. IMGW wydało alerty
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał w piątek pilne ostrzeżenia meteorologiczne I i II stopnia przed burzami. Te drugie, znacznie poważniejsze, objęły niemal cały obszar wschodniej Polski. Prognozy instytutu zakładają, że względnie bezpiecznie będzie w sobotę na północnym zachodzie Polski. W pozostałej części kraju należy spodziewać się deszczu do 40 mm, porywistego wiatru (65 km/h) oraz burz z piorunami.
W weekend temperatura w większości kraju nie będzie wyższa niż 23 st. C. Wyjątkiem jest Lublin wraz z okolicami, gdzie w sobotę termometry wskażą nawet 27 st. C, co więcej, mieszkańcom towarzyszyć będzie słońce. W pozostałych częściach Polski burze. W piątek i w sobotni poranek w sieci wielu internautów opublikowało przerażające nagrania. Grad i silne wichury to dopiero początek. W wielu regionach zrobiło się naprawdę niebezpiecznie.

Burze na początku września. Przerażające nagrania obiegły sieć
W sieci pojawiły się zdjęcia i nagrania ukazujące dość intensywne zjawiska atmosferyczne. W Skarżysku-Kamiennej w województwie świętokrzyskim deszcz zaczął płynąć ulicami niczym rzeka.
Intensywne opady i burze mogą powodować powstawanie punktowych szkód - wskazują na swoim profilu w mediach społecznościowych Sieci Obserwatorów Burz.
Z kolei w Małopolsce oprócz intensywnych opadów deszczu pojawił się też grad o średnicy kilku centymetrów. Podobna sytuacja z resztą miała miejsce w Gdańsku.


































