Nowa funkcja w mObywatelu. Polacy będą zachwyceni, zacznie działać już w sylwestra

Sylwestrowy debiut inteligentnego urzędnika

Wdrożenie nowej funkcjonalności zaplanowano na bardzo konkretną i symboliczną datę. Zgodnie z zapowiedziami wiceministra cyfryzacji Dariusza Standerskiego, inteligentny czat zostanie udostępniony w aplikacji dokładnie w sylwestra, czyli 31 grudnia 2025 roku. Data ta oznacza, że użytkownicy wejdą w nowy rok z narzędziem, które ma potencjał zrewolucjonizować ich codzienne kontakty z urzędami. Wiceminister potwierdził ten termin w programie "Trzy Pytania na Koniec Dnia" na antenie Radia Zet, zaznaczając, że wszystko wskazuje na dotrzymanie tego harmonogramu.

Nowy moduł nie będzie wymagał instalowania dodatkowego oprogramowania, lecz stanie się integralną częścią istniejącego ekosystemu. Wirtualny asystent w aplikacji mObywatel będzie dostępny dla każdego użytkownika bezpośrednio po zalogowaniu się do systemu. Taka integracja ma zapewnić bezpieczeństwo oraz spersonalizowane podejście do problemów zgłaszanych przez obywateli. Uruchomienie tej usługi w ostatni dzień roku jest wyraźnym sygnałem, że cyfryzacja polskiej administracji nie zwalnia tempa i wchodzi w kolejny etap rozwoju, oferując realne wsparcie dostępne na wyciągnięcie ręki.

Polska technologia w służbie obywateli

Kluczowym aspektem nowej funkcji jest jej technologiczne serce, którym jest rodzime rozwiązanie z zakresu sztucznej inteligencji. Wirtualny asystent to inteligentny czat oparty na polskim modelu językowym o nazwie PLLuM. Decyzja o wykorzystaniu własnego modelu, a nie gotowych rozwiązań zagranicznych gigantów, ma kluczowe znaczenie dla jakości obsługi. Twórcom zależało na stworzeniu "sztucznej inteligencji po polsku", która doskonale rozumie specyfikę naszego języka oraz realia krajowej administracji.

Zadaniem tego zaawansowanego bota będzie wspieranie użytkowników w przypadku wątpliwości związanych z usługami dostępnymi w aplikacji oraz w szerszych sprawach dotyczących administracji publicznej. Dzięki technologii zastosowanej w czacie, interakcja z asystentem ma przypominać naturalną rozmowę z prawdziwą osobą. Baza wiedzy wirtualnego urzędnika będzie czerpana bezpośrednio z artykułów o usługach dostępnych w serwisie gov.pl oraz info.mobywatel.gov.pl, co gwarantuje rzetelność i aktualność przekazywanych informacji.

Koniec z niezrozumiałym żargonem

Największą barierą w kontakcie obywatela z urzędem jest często skomplikowany, sformalizowany język, który nowa funkcja ma za zadanie wyeliminować. Chatbot został zaprojektowany tak, aby "mówić twoim językiem" – zarówno dosłownie, jak i w przenośni. Oznacza to, że cyfrowy asystent będzie odpowiadał na pytania w sposób jasny, konkretny i zrozumiały, eliminując konieczność osobistej wizyty w urzędzie w celu dopytania o szczegóły procedur. Celem nadrzędnym jest pomoc w szybszym znalezieniu poszukiwanych informacji oraz ułatwienie zrozumienia zawiłych przepisów.

Dla przeciętnego użytkownika oznacza to ogromne ułatwienie, ponieważ korzystanie z asystenta nie będzie wymagało znajomości fachowego słownictwa urzędowego. Wystarczą proste pytania, hasła czy komendy wpisywane w okno czatu, aby uzyskać potrzebną pomoc. Na tej podstawie użytkownicy dowiedzą się więcej na dany temat, bez konieczności przedzierania się przez gąszcz ustaw i rozporządzeń. Jest to realizacja obietnicy realnego wsparcia dla obywatela, który dzięki technologii ma poczuć się pewniej w meandrach biurokracji.

Rozwój cyfrowego portfela Polaków

Wprowadzenie sztucznej inteligencji to kolejny kamień milowy dla aplikacji, która cieszy się w Polsce niesłabnącą popularnością. Już w marcu bieżącego roku informowano, że liczba użytkowników mObywatela przekroczyła 9 milionów, co dobitnie pokazuje, jak chętnie Polacy korzystają z cyfrowych rozwiązań w kontaktach z państwem. Aplikacja, która umożliwia między innymi załatwianie spraw urzędowych bez wychodzenia z domu oraz korzystanie z dokumentów elektronicznych, stała się standardem w kieszeniach milionów obywateli.

Nowa funkcja w postaci inteligentnego czatu ma sprawić, że mObywatel stanie się jeszcze bardziej pomocnym narzędziem w codziennym życiu. Stały rozwój aplikacji i dodawanie rozwiązań ułatwiających funkcjonowanie, takich jak wirtualny asystent, jest odpowiedzią na rosnące potrzeby społeczeństwa informacyjnego. Dzięki temu polska sztuczna inteligencja ma szansę nie tylko usprawnić procesy administracyjne, ale także realnie pomóc Polakom odnaleźć się w gąszczu formalności, czyniąc państwo bardziej przyjaznym i dostępnym.