Dziennik Gazeta Prawna opisuje historię pewnego mieszkańca, który otrzymał od spółdzielni fakturę 350 zł za wymianę wodomierzy, które nie są jego własnością. Prawnik tłumaczy, że działanie spółdzielni jest jednak zgodne z prawem.
Wodomierz nie jest elementem nieruchomości wspólnej
Jak wskazuje dr Piotr Pałka, radca prawny i wspólnik kancelarii Derc Pałka, działanie spółdzielni jest zgodne z przepisami i orzecznictwem sądów.
Pałka odnosi się do art. 6 ust. ust. 1 ustawy z 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1208 ze zm.) opisuje zasadę tzw. bezwynikowej działalności spółdzielni, która oznacza, że niedobory lub nadwyżki przechodzą do rozliczenia w następnym roku, z reguły zwiększając lub zmniejszając czynsze mieszkańców.
– Z tej zasady wynika, że wszelkie ponoszone przez spółdzielnię koszty ponoszą jej członkowie oraz właściciele lokali posadowionych w jej zasobach – wyjaśnia dr Piotr Pałka.
Wyjaśnia, że spółdzielnia może zapłacić ze wspólnej kasy na realizację niektórych zadań w przypadku, gdy dany przedmiot lub instalacja stanowią tzw. element nieruchomości wspólnej. W ustawie z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali nieruchomość wspólna rozumiana jest jako “grunt oraz części budynku i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali”. Wodomierzy jednak nie można zaliczyć do tej grupy, sądzi radca prawny.
Sąd Apelacyjny w wyroku z 19 lipca 2012 z 19 lipca 2013 r. (sygn. akt I ACa 222/13) wskazał, że „instalacja wodna i grzewcza w części służącej doprowadzeniu wody i ciepła do poszczególnych lokali, począwszy od zaworów zamykających dopływ wody i ciepła do lokalu, nie stanowi elementu nieruchomości wspólnej”.
Formalności związane z wodomierzem
Zgodnie z prawem tylko wodomierz posiadający legalizację może służyć do ustalenia ilości dostarczonej wody i naliczenia opłat, co 5 lat wymagana jest legalizacja wodomierza.
Za brak legalizacji wodomierza grożą kary - przypadku niedotrzymania terminu legalizacji ustawodawca przewiduje karę w postaci aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny w wysokości nawet do 10 tys. zł.