IMGW wydało ostrzeżenie. W niedzielę i poniedziałek niebezpieczne warunki pogodowe
Choć kalendarzowa zima zbliża się wielkimi krokami, współcześni kierowcy muszą zmierzyć się z zupełnie innym przeciwnikiem. Nadchodzące dni przyniosą pogodowy scenariusz, który wymaga od kierowców maksymalnego skupienia. Komunikaty IMGW na najbliższy czas nie są optymistyczne, lepiej się przygotować.
Grudzień 2025 pozostawia wiele do życzenia
Zmiany klimatyczne, które obserwujemy w naszej szerokości geograficznej, radykalnie przebudowały charakter grudniowej aury. Jeszcze dwie dekady temu początek grudnia częściej bywał chłodny, choć trwała zima nie była regułą w całym kraju. Obecnie mamy do czynienia z dynamiczną hybrydą jesieni i zimy, która dla transportu drogowego jest wyjątkowo niebezpieczna. Zjawisko "szklanki” na asfalcie, wynikające z częstych przejść temperatury przez zero stopni Celsjusza, stało się nowym standardem.
Polska, leżąca w strefie przejściowej klimatu, coraz częściej doświadcza w grudniu napływu wilgotnych mas powietrza, które w zderzeniu z wychłodzonym gruntem tworzą gęste mgły. To właśnie one, obok innych czynników, mogą sprzyjać powstawaniu niebezpiecznych sytuacji na autostradach i drogach ekspresowych. Współczesny kierowca musi być przygotowany na to, że warunki drogowe mogą zmienić się diametralnie na odcinku zaledwie kilkunastu kilometrów. Lokalne zamglenia potrafią zredukować widoczność niemal do zera w ciągu kilku sekund, co przy prędkościach autostradowych nie daje praktycznie żadnego czasu na reakcję.
W grudniu 2025 roku obserwujemy nasilenie się tego zjawiska, co jest bezpośrednim skutkiem wysokiej wilgotności powietrza i braku silnych wiatrów, które mogłyby rozproszyć zalegające nad drogami "mleko”. Specjaliści od bezpieczeństwa ruchu drogowego zwracają uwagę, że psychologia jazdy w takich warunkach jest kluczowa, złudne poczucie bezpieczeństwa na czarnym asfalcie często usypia czujność, podczas gdy nawierzchnia może być pokryta niewidoczną warstwą lodu. To właśnie ten kontekst klimatyczny sprawia, że komunikaty Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) nabierają w ten weekend szczególnego znaczenia.
Prognoza pogody na najbliższe dni
Najnowsza prognoza pogody na nadchodzącą niedzielę i poniedziałek (7-8 grudnia) nie pozostawia złudzeń, warunki do jazdy będą bardzo trudne, a widoczność mocno ograniczona. IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed gęstą mgłą, która ma objąć znaczną część kraju. Szczególnie narażone są województwa zachodnie i południowe, gdzie widoczność może spaść poniżej 200 metrów, a lokalnie nawet do 100 metrów. To dystans, który przy prędkości 90 km/h samochód pokonuje w zaledwie kilka sekund.
Co gorsza, synoptycy przewidują, że mgła ta będzie miała charakter marznący. Oznacza to, że kropelki wody zawieszone w powietrzu, w kontakcie z wychłodzoną nawierzchnią drogi lub karoserią samochodu, natychmiast zamienią się w cienką warstwę lodu. Niedzielny poranek przywita kierowców dużym zachmurzeniem, a słońce, jeśli w ogóle się pojawi, będzie miało trudności z przebiciem się przez gęste warstwy chmur. Na wschodzie i południu Polski możliwe są słabe opady śniegu lub deszczu ze śniegiem, które w połączeniu z niską temperaturą stworzą na drogach lodowisko.
Termometry w nocy z soboty na niedzielę wskażą przeważnie wartości dodatnie, a lekkie mrozy rzędu -2 st. C lub -3 st. C możliwe są lokalnie w kotlinach górskich, co i tak może sprzyjać śliskości nawierzchni. W ciągu dnia temperatura wzrośnie, osiągając wartości od 2 st. C do 8 st. C, co jednak nie wystarczy, by całkowicie zniwelować ryzyko oblodzenia, zwłaszcza na mostach, wiaduktach i drogach prowadzących przez tereny leśne. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, co z jednej strony nie spotęguje odczucia chłodu, ale z drugiej nie pomoże w rozgonieniu mgieł, które mogą utrzymywać się w zagłębieniach terenu przez wiele godzin.
Kierowcy muszą być przygotowani
Poniedziałek, będący dla wielu początkiem tygodnia pracy i wzmożonego ruchu towarowego, przyniesie kontynuację niebezpiecznej aury. Mgły ograniczające widoczność do 300 metrów będą się utrzymywać, a miejscami mogą gęstnieć, co wpłynie nie tylko na komfort jazdy indywidualnych kierowców, ale także na płynność łańcuchów dostaw. W takich warunkach średnia prędkość przelotowa transportu ciężarowego drastycznie spada, co może generować opóźnienia w dostawach.
Prognoza pogody wskazuje na duże zachmurzenie z większymi przejaśnieniami jedynie na południu kraju, jednak to właśnie tam, w rejonach podgórskich Karpat, mgły mogą osadzać szadź, tworząc malownicze, lecz niebezpieczne krajobrazy. Temperatura maksymalna w poniedziałek wyniesie od 5 st. C na wschodzie do 12 st. C na zachodzie. W obliczu tak niesprzyjających prognoz kluczowe staje się odpowiednie przygotowanie pojazdu i zmiana techniki jazdy.
Eksperci przypominają o konieczności używania świateł przeciwmgłowych, jednak z zachowaniem zdrowego rozsądku, tylne światło przeciwmgłowe można włączyć tylko wtedy, gdy widoczność spadnie poniżej 50 metrów, w przeciwnym razie oślepia ono kierowców jadących z tyłu. W warunkach marznącej mżawki i mgły systemy wspomagania kierowcy, takie jak aktywne tempomaty czy asystenci pasa ruchu, mogą działać z ograniczoną skutecznością, dlatego nic nie zastąpi uwagi człowieka. Grudzień 2025 roku, choć na razie skąpi śniegu, nadrabia wilgocią i mgłą, co paradoksalnie może okazać się bardziej wymagające dla kierowców niż klasyczna zima stulecia. Warto o tym pamiętać, planując każdą podróż w nadchodzących dniach, gdyż ograniczona widoczność i śliska nawierzchnia to czynniki, które znacząco zwiększają ryzyko kolizji drogowych.
Obserwuj w Google News
