Dobre wieści dla seniorów. W grudniu do niektórych przelew na konto przyjdzie aż dwa razy
Grudzień to dla domowych budżetów jeden z najbardziej wymagających miesięcy w roku. Przygotowania do świąt, prezenty i zimowe rachunki sprawiają, że każda złotówka oglądana jest z dwóch stron. W tym roku spora grupa seniorów może liczyć na nietypową sytuację na swoich kontach bankowych. W Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych doszło do zmian.
ZUS zajmuje się świadczeniami seniorów
Polska demografia jest nieubłagana, a statystyki Głównego Urzędu Statystycznego od lat malują obraz starzejącego się społeczeństwa. Termin "srebrna gospodarka” przestał być jedynie teoretycznym pojęciem z podręczników ekonomii, a stał się naszą codziennością. Obecnie w Polsce mamy już ponad 6 milionów emerytów, a liczba ta systematycznie rośnie w związku z wchodzeniem w wiek poprodukcyjny roczników wyżu demograficznego. To ogromne wyzwanie nie tylko dla systemu ochrony zdrowia, ale przede wszystkim dla stabilności Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

ZUS, często postrzegany przez pryzmat biurokratycznego miejsca, w rzeczywistości pełni rolę kluczowego dystrybutora środków finansowych, które dla milionów gospodarstw domowych są jedynym źródłem utrzymania. Warto pamiętać, że choć przeciętna emerytura w Polsce rośnie (według ostatnich danych oscyluje w granicach 3500-3700 zł brutto), to mediana świadczeń jest znacznie niższa. Co więcej, minimalna emerytura, która od marca 2025 roku wynosi 1878,91 zł brutto, dla wielu seniorów oznacza konieczność drastycznego cięcia wydatków, szczególnie w okresie zimowym. Właśnie dlatego wszelkie zmiany w harmonogramie wypłat, choćby te wynikające z kalendarza, a nie z waloryzacji, budzą tak duże emocje i wymagają precyzyjnego planowania domowego budżetu.
Kryzys demograficzny sprawia, że grupa seniorów staje się coraz istotniejszym elementem układanki gospodarczej. Ich siła nabywcza, choć jednostkowo często ograniczona, w skali makro ma ogromne znaczenie dla handlu i usług. Dlatego też terminowość przelewów z ZUS to nie tylko kwestia socjalna, ale element wpływający na płynność finansową całego rynku w okresie przedświątecznym.
Wtedy seniorzy dostają emeryturę
System wypłat świadczeń emerytalnych w Polsce opiera się na sztywnym harmonogramie, który dla wielu seniorów jest wyznacznikiem rytmu życia. Zakład Ubezpieczeń Społecznych realizuje przelewy w ściśle określonych terminach: 1., 5., 6., 10., 15., 20. oraz 25. dnia każdego miesiąca. Dla osoby, która musi opłacić czynsz, wykupić leki i zapewnić sobie wyżywienie, przesunięcie terminu nawet o dwa dni może stanowić poważny problem logistyczny. Warto w tym miejscu zauważyć, że coraz większa liczba seniorów rezygnuje z wizyt listonosza na rzecz bankowości elektronicznej. To zjawisko pozytywne, zwiększające bezpieczeństwo obrotu pieniężnego, ale jednocześnie uzależniające moment otrzymania środków od sesji bankowych i dni roboczych.

Standardowo, jeśli termin wypłaty wypada w dzień wolny od pracy (sobotę, niedzielę lub święto), ZUS ma obowiązek dostarczyć środki wcześniej. Jest to żelazna zasada, która chroni beneficjentów przed zatorami płatniczymi. Właśnie ten mechanizm zadziała w grudniu ze zdwojoną siłą. Odbiorcy, których termin płatności przypada na koniec miesiąca, zazwyczaj muszą czekać na swoje środki najdłużej. Jednak specyfika kalendarza w 2024 roku sprawia, że koniec roku przyniesie w tym zakresie istotne zmiany.
Zrozumienie tego mechanizmu jest kluczowe, by nie ulec złudzeniu “dodatkowych pieniędzy”. Środki, które wpłyną na konta szybciej, nie są dodatkowym bonusem świątecznym, a jedynie przyspieszoną wypłatą świadczenia należnego za kolejny okres. To pułapka, w którą łatwo wpaść w ferworze świątecznych zakupów, wydanie w grudniu pieniędzy przeznaczonych na styczeń może skutkować bardzo trudnym początkiem nowego roku.
Zobacz też: Te osoby są zwolnione z opłat za śmieci. Seniorzy sporo zaoszczędzą
Zmiany w ZUS, w grudniu pojawią się dwa przelewy
Grudniowy kalendarz w tym roku układa się w sposób szczególny, co bezpośrednio przekłada się na harmonogram przelewów z ZUS. Najważniejsza informacja dotyczy osób, których termin wypłaty świadczenia przypada na 25. dzień miesiąca. Ponieważ 25 grudnia to pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia, czyli dzień ustawowo wolny od pracy, ZUS ma obowiązek przekazać środki wcześniej. Zgodnie z zasadami, pieniądze te powinny trafić do seniorów najpóźniej w ostatnim dniu roboczym poprzedzającym święto. Oznacza to, że emeryci z tego terminu mogą spodziewać się wpływu na konto jeszcze przed Wigilią, co z pewnością ułatwi dopięcie świątecznego budżetu i zakup ostatnich prezentów.
Jednak to nie koniec zmian. Jeszcze ciekawiej wygląda sytuacja osób, które swoje świadczenie otrzymują zazwyczaj 1. dnia każdego miesiąca. Nowy Rok (1 stycznia) to również dzień wolny od pracy. W związku z tym Zakład Ubezpieczeń Społecznych musi zrealizować przelewy za styczeń jeszcze w starym roku. W praktyce oznacza to, że ta konkretna grupa seniorów otrzyma w grudniu dwa przelewy: pierwszy (za grudzień) na początku miesiąca, a drugi (za styczeń) w jego końcówce, prawdopodobnie tuż po świętach Bożego Narodzenia.
Dla domowego budżetu jest to miecz obosieczny. Z jednej strony, dodatkowy zastrzyk gotówki pod koniec roku może wydawać się zbawienny w obliczu rosnących cen żywności i kosztów organizacji świąt. Z drugiej jednak strony, seniorzy muszą pamiętać, że kolejny przelew z ZUS przyjdzie do nich dopiero w lutym. Oznacza to konieczność gospodarowania styczniową emeryturą przez ponad miesiąc. Eksperci finansowi zalecają w takich sytuacjach dużą ostrożność i, o ile to możliwe, odłożenie "drugiego przelewu” na oddzielne konto lub do przysłowiowej koperty, aby nie naruszyć środków niezbędnych na opłacenie styczniowych rachunków czy wykupienie leków w nowym roku.