Czy na L4 można wyjść z psem na spacer? Niekiedy na zwolnieniu lekarskim konsekwencje mogą być surowe

Podróże, degustacje wina, a nawet próby ukrycia się w trumnie – kontrolerzy ZUS-u mają do czynienia z wieloma nietypowymi sytuacjami związanymi z niewłaściwym wykorzystywaniem zwolnień lekarskich. Już nie raz historia pokazała, że Polacy tracili zasiłek chorobowy lub zostali zobowiązanych do jego zwrotu.
Niewłaściwe wykorzystanie L4 – skala problemu
Jak wynika z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, większość ubezpieczonych właściwie wykorzystuje zwolnienia lekarskie. Niestety, nie brakuje przypadków nadużyć. W województwie opolskim w pierwszym kwartale ubiegłego roku skontrolowano 414 osób na zwolnieniach lekarskich – 50 z nich nie stosowało się do zaleceń lekarza.
Najczęściej ZUS podejmuje kontrole na podstawie zgłoszeń od pracodawców, sąsiadów lub rodziny. Informacje te bywają wzbogacone o zdjęcia i wpisy z mediów społecznościowych. Choć Zakład Ubezpieczeń Społecznych sam nie monitoruje aktywności w internecie, takie dowody mogą być podstawą do rozpoczęcia postępowania wyjaśniającego.
Groźnie na Pomorzu, 100 tys. Polaków bez prądu. Wiemy, jaka pogoda czeka nas w kolejnych godzinach Nie tylko Wigilia będzie wolna? W kalendarzu mogą pojawić się dwa nowe świętaOd podróży po pracę na czarno
Przykłady nadużyć są różnorodne. Jak relacjonuje Sebastian Szczurek, rzecznik prasowy ZUS-u w Opolu, zdarzało się, że:
- osoba na L4 dokumentowała podróż po Islandii,
- pracownik jednej firmy transportowej dorabiał w innej, podróżując po północnej Europie,
- "chory" uczestniczył w podwodnej sesji zdjęciowej,
- pacjent, który miał obowiązek leżenia, udał się na pielgrzymkę.
Ciekawą lekturą są też wyjaśnienia osób przyłapanych na niewłaściwym korzystaniu ze zwolnień. Niektórzy tłumaczą się wizytą u rodziny za granicą, inni – degustacją wina. Jedna osoba twierdziła, że wyszła na spacer z psem, który "może to potwierdzić".
Bywają też sytuacje ekstremalne, jak przypadek właściciela zakładu pogrzebowego z województwa kujawsko-pomorskiego, który ukrył się w trumnie przed kontrolerami. Kaszel zdradził jednak jego obecność.
Czy można pójść na spacer z psem na L4?
Nie tylko ZUS ma prawo do weryfikowania sposobu wykorzystania zwolnień lekarskich. Firmy zatrudniające ponad 20 osób również mogą sprawdzić, co ich pracownicy robią podczas chorobowego. W pierwszym kwartale ubiegłego roku kontrolerzy ZUS-u skontrolowali niemal 16 tysięcy osób, a ponad 2 tysiące przypadków zakończyło się cofnięciem zasiłków na łączną kwotę przekraczającą 3,5 mln zł.
Dlaczego to ważne? Środki na zasiłki chorobowe pochodzą z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, na który składają się wszyscy ubezpieczeni. Nadużycia oznaczają więc stratę pieniędzy dla nas wszystkich. ZUS przypomina, że etyczne wykorzystanie zwolnienia chorobowego to nie tylko kwestia prawa, ale i społecznej odpowiedzialności.
Nadużycia związane z niewłaściwym wykorzystywaniem zwolnień lekarskich to problem, który dotyka zarówno systemu ubezpieczeń, jak i całego społeczeństwa. Niektóre sytuacje bywają jednak bardziej skomplikowane. Faktyczne wyjście na spacer z psem podczas zwolnienia lekarskiego, jeśli lekarz zalecił aktywność fizyczną, może być uzasadnione i zgodne z przepisami. Kluczowe jest jednak, by pacjent trzymał się wskazań lekarskich, a nie wykorzystywał zwolnienia jako pretekstu do innych aktywności.
Warto pamiętać, że środki na zasiłki chorobowe pochodzą z naszych wspólnych składek, a każde oszustwo osłabia zaufanie do systemu. Dlatego tak ważne jest, aby zarówno pracownicy, jak i pracodawcy wykazywali się uczciwością i odpowiedzialnością wobec zasad, które mają chronić nas wszystkich w trudnych momentach.





































