
Ceny gazu w górę, na rachunki wydasz jeszcze więcej. Prezes PGNiG ma dla ciebie złe wieści
Złe wieści przekazał w tym tygodniu prezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG) Jerzy Kwieciński. W jego ocenie ceny gazu w dłuższym terminie na tak niskim poziomie się nie utrzymają. Zaznaczył jednak, że ceny dla statystycznego Kowalskiego są regulowane.
Ceny gazu pójdą w górę?
- Ceny gazu w dłuższym terminie na tak niskim poziomie się nie utrzymają – powiedział w programie „Money. To się liczy” prezes PGNiG Jerzy Kwieciński.
Kwieciński zwrócił uwagę, że spadek cen gazu jest bardzo silny i przypomniał, że jeszcze rok temu cena za megawatogodzinę gazu wynosiła blisko 20 euro.
- W tej chwili mamy ceny na poziomie 5-6 euro. Ponad trzykrotnie niższe – powiedział Kwieciński, dodając, że „tak drastycznego spadku cen nigdy w historii nie mieliśmy”.
- To również przekłada się na ceny, po których my sprzedajemy gaz, bo sprzedajmy go po cenach rynkowych. Oznacza to niższe ceny zarówno dla biznesu jak i klientów indywidualnych – dodał.
Prezes PGNiG – cytowany przez Polsat News – podkreślił również, że ceny dla statystycznego Kowalskiego są regulowane.
- Tak będzie również w tym roku – zapowiedział Kwieciński.
DZISIAJ GRZEJE:
1. Rząd właśnie wprowadził 4 bardzo ważne zmiany dot. emerytur. Tarcze antykryzysowe rządu kryją nowe przepisy
2. Skandaliczne nagranie z Biedronki wyciekło. Bijatyka klientki z obsługą wstrząsnęła opinią publiczną
Szef koncernu przyznał również, że ceny, które przez lata płaciliśmy za gaz z Rosji były zawyżone.
- Sytuacja, która była specyficzna dla naszej spółki, to był fakt, że duża część gazu, który kupowaliśmy, to były ceny gazu sprowadzanego z Gazpromu, które w dużej mierze były powiązane z cenami ropy naftowej. To powodowało, że ceny, które płaciliśmy za ten gaz były cenami zawyżonymi przez wiele lat – powiedział Kwieciński.
PGNiG - jak przypomina Polsat News – w marcu br. wygrało w arbitrażu spór z Gazpromem o ceny gazu w kontrakcie jamalskim. Na mocy wyroku trybunału w Sztokholmie nowa cena ma być naliczana od 1 listopada 2014 r. Z szacunków koncernu wynika, że należy mu się od Gazpromu zwrot ok. 1,5 mld dolarów, czyli ok 6 mld PLN.
ZOBACZ TAKŻE:
- TVN przywróci kultowy serial, który oglądały miliony. Emisja już niedługo, będzie hit
- Podczas sesji ciążowej na jej brzuch położono tysiące pszczół. W internecie zawrzało
- IBERION grupą mediową przyszłości. Jakie wartości wyznaje firma?
- 1200 zł dla 50 tys. Polek. Po pieniądze wystąpić mogą też mężczyźni
- Czekają nas znaczne zmiany w wywozie śmieci. Segregacja nie będzie konieczna dla części Polaków
- Kolejne odmrożenia w Polsce już na długi weekend. Jest decyzja, wspaniała wiadomość
