Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Prokuratorzy donoszą na Ziobrę. 2,3 mln złotych na delegacje widmo
Przemysław Terlecki
Przemysław Terlecki 12.09.2019 02:00

Prokuratorzy donoszą na Ziobrę. 2,3 mln złotych na delegacje widmo

biznes-info-640x433
Biznesinfo.pl

Zbigniew Ziobro - w jednej osobie minister sprawiedliwości i prokurator generalny - może mieć problemy. Zarząd Stowarzyszenia Prokuratorów "Lex Super Omnia" złożył w czwartek doniesienie na prominentnego polityka obozu rządzącego. Chodzi o wydanie 2,3 mln złotych na delegacje, których nie było.

Skąd wzięły się te pieniądze? Jak tłumaczy Gazeta Wyborcza, chodzi o rozporządzenie sprzed niemal 3 lat. To weszło w życie w grudniu 2016 roku i dotyczyło "delegowania prokuratorów do Prokuratury Krajowej". Dzięki temu prawu 29 prokuratorów pobierało dodatki mieszkaniowe, jakby byli w delegacji, choć w istocie się w tych nie znajdowali. Jak wysokie były owe dodatki? Mowa o 2,7 tys. złotych co miesiąc.

Zbigniew Ziobro wydał bezprawnie 2,3 mln złotych?

Pieniądze prokuratorzy otrzymywali do sierpnia 2018 roku. Gazeta Wyborcza podaje za zarządem "Lex Super Omnia", że za przestępstwo, o które oskarżają Zbigniewa Ziobrę, grozi 10 lat pozbawienia wolności. Co ciekawe, zawiadomienia nie złożyli w żadnej z prokuratur, a w kancelarii samego premiera. Dlaczego? Jak wskazywali "nie potrafili określić właściwego do rozpoznania sprawy prokuratora – to jest prokuratora niezależnego, który mógłby zdecydowanie, szybko i bezstronnie podjąć niezbędne czynności".

Prokuratura Krajowa ze Zbigniewem Ziobrą na czele nie przyznała się nigdy do błędu. W 2018 roku, kiedy sprawa została nagłośniona, PK zreflektowało się i wprowadziło podstawę prawną, która sprawiła, że wypłacanie dodatków mieszkaniowych prokuratorom pracującym w stolicy, ale mieszkającym stale poza Warszawą już legalnie dodatki można wypłacać.