W tym przypadku wywieszenie flagi na 11 listopada skończy się mandatem. Przepisy jasno wskazują
Zbliża się Święto Niepodległości, w związku z którym miliony Polaków wywieszą z okien i balkonów narodowe flagi. To piękna tradycja, choć dotyczy jej kilka pułapek. W niektórych sytuacjach można dostać mandat, co jest wyraźnie określone w prawie. Lepiej wiedzieć o tym wcześniej.
Polskie symbole narodowe i zasady postępowania
Polskie symbole narodowe, czyli godło, którym jest wizerunek orła białego w koronie w czerwonym polu; barwy, czyli biel i czerwień; oraz hymn, którym jest “Mazurek Dąbrowskiego”, podlegają szczególnej ochronie prawnej. Ich nadrzędny status określa sama Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Art. 28 Ustawy Zasadniczej stanowi krótko, lecz dobitnie, że symbole te ”pozostają pod szczególną ochroną prawa”, a także są "otaczane czcią i szacunkiem”.
Zasady te uszczegóławia Ustawa z dnia 31 stycznia 1980 roku o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych. To właśnie ten akt prawny precyzuje, że każdy obywatel Polski ma prawo używać barw narodowych, a w szczególności eksponować flagę, aby podkreślić wagę uroczystości państwowych, rocznic czy wydarzeń o charakterze osobistym. Kluczowe jest tu sformułowanie "ma prawo”, które jednocześnie jest obwarowane obowiązkiem traktowania tych symboli z należytą godnością i szacunkiem. Niestety, powszechna praktyka pokazuje, że wiedza na temat poprawnego eksponowania flagi jest w społeczeństwie wciąż niewystarczająca.

Do najczęstszych i najbardziej rażących błędów należy wywieszanie flag brudnych, postrzępionych, wyblakłych lub pomiętych. Nagminnym błędem jest także dopuszczanie do tego, by flaga podczas wywieszania lub w jego trakcie dotykała ziemi, podłogi, wody czy innej powierzchni poniżej, co uznawane jest za akt braku szacunku. Wiele osób zapomina również o prawidłowej kolejności barw, na fladze eksponowanej poziomo pas biały, symbolizujący orła, musi znajdować się na górze. Jeśli flagę wywieszamy w układzie pionowym, kolor biały powinien znajdować się po lewej stronie z perspektywy patrzącego (czyli po stronie heraldycznej prawej). Powszechnym błędem jest także mylenie flagi państwowej z jej wariantem z godłem. Flaga z orłem na białym pasie jest przeznaczona wyłącznie do użytku przez polskie przedstawicielstwa dyplomatyczne, konsulaty, lotniska cywilne czy jako bandera handlowa na statkach, jej wywieszanie na prywatnym balkonie jest błędem.
Zbliża się święto Niepodległości
Narodowe Święto Niepodległości, obchodzone 11 listopada, upamiętnia jedno z najważniejszych, o ile nie najważniejsze, wydarzenie w nowożytnej historii Polski. Data ta, choć w dużej mierze symboliczna, wiąże się bezpośrednio z zakończeniem I wojny światowej w 1918 roku. Tego dnia w lesie Compiègne we Francji podpisano rozejm kończący działania wojenne na froncie zachodnim, co przypieczętowało klęskę Niemiec. W tym samym czasie w Warszawie, po 123 latach zaborów, Polska realnie odzyskiwała suwerenność.
Rada Regencyjna, dotychczasowy organ władzy na terenach okupacji niemieckiej, przekazała pełną władzę wojskową Józefowi Piłsudskiemu, który dzień wcześniej powrócił do stolicy z niewoli w twierdzy w Magdeburgu. Sam proces odzyskiwania niepodległości był skomplikowany i rozłożony w czasie, obejmował m.in. proklamowanie niepodległości przez Radę Regencyjną 7 października czy powstanie Tymczasowego Rządu Ludowego Republiki Polskiej w Lublinie. To jednak 11 listopada stał się dniem-symbolem. Święto to zostało formalnie ustanowione ustawą Sejmu dopiero w 1937 roku. Jego obchody brutalnie przerwała II wojna światowa, a po wojnie zostały one zawieszone przez władze komunistyczne.

W PRL za oficjalne "Święto Odrodzenia Polski” uznawano 22 lipca (rocznicę ogłoszenia Manifestu PKWN), a organizowanie obchodów 11 listopada było traktowane jako akt wrogi wobec władzy ludowej i często kończyło się represjami. Święto Niepodległości przywrócono dopiero ustawą Sejmu w 1989 roku, tuż po transformacji ustrojowej. Dziś jego tradycje obejmują oficjalne uroczystości państwowe z udziałem najwyższych władz, wojskowe defilady, msze za ojczyznę, a także liczne marsze, biegi niepodległościowe oraz właśnie masowe, oddolne wywieszanie flag. Polacy chętnie eksponują barwy także w inne dni, szczególnie 2 maja, czyli w Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej. Święto to ustanowiono w 2004 roku, aby propagować wiedzę o symbolach narodowych i umieszczono je celowo między Świętem Pracy (1 maja) a Świętem Narodowym Trzeciego Maja.
Za takie traktowanie flagi dostaniesz mandat
Przechodzimy zatem do kluczowego pytania: czy obywatel, który 11 listopada nie wywiesi flagi na swoim balkonie, oknie lub posesji, może zostać za to ukarany mandatem lub inną sankcją? Odpowiedź jest jednoznaczna i kategoryczna: nie. Polskie prawo w żaden sposób nie sankcjonuje braku ekspozycji flagi przez osoby fizyczne. Jak słusznie wskazuje portal Fakt.pl, to, czy 11 listopada wywiesimy flagę, zależy wyłącznie od nas samych i naszej woli.
Jest to piękna, dobrowolna tradycja i forma osobistego wyrażenia patriotyzmu, ale nie jest to obowiązek prawny. Wspomniana Ustawa o godle, barwach i hymnie nakłada obowiązek podnoszenia flagi państwowej w określone dni (jak 1, 3 maja czy 11 listopada) na budynkach organów administracji rządowej, samorządowej, szkołach oraz innych instytucjach publicznych. Obywatel ma natomiast prawo do używania symboli państwowych, ale nie jest do tego w żaden sposób przymuszany. Konsekwencje prawne, i to bardzo poważne, grożą natomiast nie za brak flagi, ale za jej znieważenie. Kwestię tę reguluje bezpośrednio Kodeks karny.
Zgodnie z Art. 137 § 1, "Kto publicznie znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwowy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku”. Znieważeniem może być na przykład publiczne deptanie flagi, rzucenie jej na ziemię w geście pogardy, splunięcie na nią lub spalenie jej w sposób demonstracyjny. Kara za tak haniebne zachowanie, a także nieodpowiednie wywieszenie flagi państwowej, może wynieść nawet 5000 złotych, z kolei areszt może potrwać od 5 do 30 dni. Warto też pamiętać o Art. 49 § 2 Kodeksu wykroczeń, który mówi o naruszeniu przepisów o symbolach (np. przez instytucje). Podsumowując, 11 listopada wywieszenie flagi jest naszym przywilejem, gestem radości i szacunku dla historii, a nie administracyjnym przymusem. Prawo chroni symbole przed hańbą, ale nie wymusza ich czczenia.