W Grupie Azoty Puławy popełniono przestępstwo? Takie podejrzenia mają władze spółki, które właśnie zawiadomiły prokuraturę. Chodzi o działanie na szkodę spółki w zakresie umów sponsoringowo-reklamowych i umów darowizn. Miało ono doprowadzić do powstania szkody na ponad 5,2 mln zł. Umowy miały być zawierane nawet wtedy, gdy sytuacja finansowa przedsiębiorstwa była bardzo trudna.
Jak informowaliśmy w BiznesINFO, w poniedziałek pojawiły się zarzuty o rzekome częściowe przerwanie wału przez właściciela kompleksu mieszczącego się na terenie Jeleniej Góry — Holiday Park & Resort — Piotra Śledzia. Prokuratura Rejonowa wszczęła śledztwo w tej sprawie. Sam zainteresowany kategorycznie zaprzecza doniesieniom, tłumacząc, w jakim celu jego pracownicy używali koparki i dodając, że „łatwo jest zszargać czyjąś reputację i zniszczyć dobre imię”.
Wczoraj pojawiły się doniesienia o jeleniogórskim przedsiębiorcy, który miał dokonać częściowego przerwania wału, tak aby skierować wodę na miasto i najdalej od swojego centrum wypoczynkowego. Doniesienia te były następnie dementowane, jednak dziś prokuratura w Jeleniej Górze potwierdza, że do umyślnego przerwania mogło dojść i wszczyna postępowanie.
Ciąg dalszy politycznej awantury pomiędzy NBP i przedstawicielami koalicji rządzącej. Niedawno sejmowa Komisja Odpowiedzialności Konsytutcyjnej zebrała się, żeby przygotować się do postawienia Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu, a teraz szef NBP szykuje odpowiedź. Do prokuratury trafiło zawiadomienie w sprawie m.in. Szymona Hołowni. Za co NBP chce skarżyć marszałka Sejmu?
Można by rzec, że kilka milionów złotych zostało wyrzuconych w błoto. Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie miał bowiem uprawnień do wydania w ten sposób pieniędzy ze środków publicznych. Sprawa wzbudza oburzenie z jeszcze jednego powodu. Teraz zajmie się nią prokuratura.
Prokuratura Krajowa 2 sierpnia 2023 r. zorganizowała konferencję prasową, w której udział wzięli minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i prokurator Tomasz Szafrański. Omawiana była sprawa zaatakowania uczestniczki Marszu Równości przez Marikę, członkinię Młodzieży Wszechpolskiej. Decyzję w sprawie przebiegu konferencji wydał właśnie Urząd Ochrony Konkurencji Konsumenta. Orzekł, że prokuratura złamała prawo.
Poważny zarzut usłyszał Zbigniew L., który podczas rządów PiS był dyrektorem Biura Kontroli i Bezpieczeństwa w Orlenie. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie wyrządzenia spółce szkody majątkowej. Były dyrektor wydał majątek na agencję detektywistyczną, która miała mu dostarczać materiały na polityków ówczesnej opozycji. Z tego tekstu dowiesz się:● Jakie zarzuty postawiono byłemu dyrektorowi z Orlenu.● Na jakie straty naraził spółkę.● Czym w rzeczywistości mieli zajmować się wynajmowani przez niego ludzie.