biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat O nas
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Sejm zdecydował, będzie nowy park narodowy. Polacy czekali na to 24 lata
Patryk Wołosz
Patryk Wołosz 16.11.2025 12:21

Sejm zdecydował, będzie nowy park narodowy. Polacy czekali na to 24 lata

Sejm zdecydował, będzie nowy park narodowy. Polacy czekali na to 24 lata
Fot. Adam Burakowski/East News

Po niemal ćwierć wieku oczekiwania, polska mapa ochrony przyrody realnie powiększy się o nowy, dwudziesty czwarty park narodowy. Sejm RP przyjął 16 października 2025 roku historyczną ustawę o utworzeniu Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry. Decyzja ta kończy wieloletnie starania i otwiera nowy rozdział dla unikatowego Międzyodrza.

Historyczny konsensus. Region czekał na park od lat

Przełamanie impasu w tworzeniu najwyższych form ochrony przyrody w Polsce trwało aż 24 lata. Ostatni raz, gdy na mapie kraju pojawił się nowy park narodowy, mieliśmy rok 2001 (powołano wtedy Park Narodowy Ujścia Warty). Decyzja Sejmu z 16 października 2025 roku jest więc wydarzeniem bezprecedensowym w najnowszej historii. Utworzenie Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry nie byłoby jednak możliwe bez wyjątkowo silnego poparcia społecznego. Sytuacja taka jest rzadkością przy dużych projektach ingerujących w lokalną przestrzeń. Badania opinii publicznej nie pozostawiały złudzeń. W skali ogólnopolskiej aż 70 procent badanych popierało tę ideę. Jeszcze wyraźniej widać to było lokalnie, w regionie, którego dotyczą zmiany. Tam poparcie mieszkańców sięgało imponujących poziomów od 84 do nawet 94 procent

To właśnie ten silny mandat społeczny pozwolił na zbudowanie trwałego porozumienia politycznego i samorządowego. Plan utworzenia parku zyskał pełną akceptację kluczowych lokalnych interesariuszy. Do projektu przychylnie odniosły się samorządy gmin Kołbaskowo i Widuchowa oraz władze Szczecina. Poparcia formalnie udzieliły też władze powiatów gryfińskiego i polickiego oraz sejmik województwa zachodniopomorskiego. Taka zgoda na każdym szczeblu była decydującym argumentem dla krajowego ustawodawcy.

Międzyodrze, czyli ostoja wymagająca aktywnej ochrony

Czym dokładnie jest obszar, który właśnie zyskał najwyższą formę ochrony przyrody w polskim systemie prawnym? Sercem nowego parku narodowego są bezcenne tereny Międzyodrza. Obszar ten jest uznawany przez ekspertów za jeden z najważniejszych korytarzy migracyjnych dla fauny w tej części kontynentu. To unikatowa w skali Europy ostoja, stanowiąca kluczowe siedlisko, miejsce lęgowe i przystanek na trasie migracji dla ponad 200 różnych gatunków ptaków, w tym wielu rzadkich i zagrożonych. Krajobraz Doliny Dolnej Odry znacząco różni się od typowych, leśnych parków narodowych, które dominują na mapie Polski. 

W przypadku Międzyodrza mówimy przede wszystkim o rozległych torfowiskach, naturalnych podmokłych łąkach oraz skomplikowanym systemie rozlewisk i starorzeczy Odry. Taki ekosystem, oparty na dynamice rzecznej, jest niezwykle cenny z punktu widzenia bioróżnorodności, ale jednocześnie bardzo wymagający w utrzymaniu. W odróżnieniu od wielkich puszcz, które często pozostawia się naturalnej sukcesji, tereny Międzyodrza do przetrwania potrzebują tak zwanej ochrony czynnej. Aby zachować kluczowe siedliska dla ptaków wodno-błotnych oraz unikalnej roślinności, bierna obserwacja nie wystarczy. Konieczne są regularne i kontrolowane działania człowieka. 

Ustawa powołująca park precyzyjnie zakłada, że ochrona będzie polegać między innymi na systematycznym, kontrolowanym koszeniu łąk oraz prowadzeniu wypasu zwierząt gospodarskich. Takie działania mają zapobiegać niekorzystnemu zarastaniu i degradacji cennych przyrodniczo terenów otwartych.

Co z żeglugą i połowem ryb?

Podczas prac nad projektem ustawy i konsultacji społecznych, najwięcej emocji budziła nie tyle sama idea ochrony, co jej pogodzenie z istniejącą działalnością gospodarczą i rekreacyjną. Nie jest tajemnicą, że Dolna Odra to kluczowy szlak wodny, o strategicznym znaczeniu dla regionalnego transportu i całej gospodarki Pomorza Zachodniego. Ustawodawca, biorąc pod uwagę te obawy, wypracował rozwiązanie, które można nazwać modelem kompromisu. Zapisy przyjętej ustawy wprost gwarantują zachowanie pełnej żeglowności rzeki Odry na chronionym odcinku. Oznacza to w praktyce, że transport wodny, zarówno towarowy, jak i ten o charakterze rekreacyjnym czy turystycznym, nie zostanie w żaden sposób ograniczony przez nowe regulacje ochronne. 

Park narodowy nie stanie się więc barierą dla rozwoju kompleksu portowego w Szczecinie ani dla dynamicznie rozwijającej się turystyki rzecznej. Równie ważny konsensus udało się wypracować w drażliwej kwestii rybołówstwa. Ustawa precyzuje, że na terenie parku dozwolony pozostanie amatorski połów ryb, co jest kluczową informacją dla tysięcy lokalnych wędkarzy oraz turystów odwiedzających region. Co więcej, ustawa postanowiła chronić także unikalne lokalne tradycje. Wprowadzono specjalne zapisy, które gwarantują możliwość kontynuowania tak zwanego rybołówstwa kulturowego. Rozwiązanie to pozwoli na legalne zachowanie tradycyjnych, historycznych form połowu, które od pokoleń są częścią dziedzictwa i tożsamości mieszkańców Międzyodrza. Powstanie dwudziestego czwartego parku narodowego to zatem nie tylko triumf ochrony przyrody, ale także ważny przykład, jak można łączyć ją z interesami lokalnej społeczności i regionalnej gospodarki.

 

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News
BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: