Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Każdy będzie musiał wymienić bezterminowe prawo jazdy. Rachunek na 100,5 zł zapłacisz jednak ty
Maria Glinka
Maria Glinka 29.05.2020 02:00

Każdy będzie musiał wymienić bezterminowe prawo jazdy. Rachunek na 100,5 zł zapłacisz jednak ty

Bezterminowe prawo jazdy do wymiany
ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Prawo jazdy na zmienionych zasadach

Bezterminowe prawo jazdy nie jest już w Polsce wydawane, dlatego wszystkie osoby, które posiadają ten nieograniczony czasowo dokument będą musiały go wymienić. Teraz prawo jazdy jest wydawane na co najwyżej 15 lat, jednak najczęściej termin jego przydatności upływa po 10 latach. Ostateczna decyzja co do długości ważności prawa jazdy zależy od stanu zdrowia kierowcy i np. ewentualnych problemów ze wzrokiem.

Wraz z wejściem w życie nowych przepisów bezterminowe prawo jazdy odchodzi w zapomnienie, ale uprawnienia, które z niego wynikają pozostają w mocy. Będzie można w dalszym ciągu używać takiego dokumentu, ale jedynie do 2028 r. Wtedy to wszyscy kierowcy posiadający bezterminowe prawo jazdy będą musieli udać się urzędów w celu wymiany dokumentów. Ostateczny termin na dokonanie zmiany to 2033 r. Nowe prawo jazdy będzie miało 15-letni okres przydatności – podaje next.gazeta.pl.

Ile będzie kosztowała wymiana prawa jazdy?

Wszyscy kierowcy, którzy posiadają bezterminowe prawo jazdy, będą musieli przygotować się na wydatek rzędu ok. stu złotych. Samo wydanie nowego dokumentu to koszt 100,50 zł (tzw. opłata ewidencyjna). Na ten moment nie wiadomo, czy w 2028 r. ta kwota w dalszym ciągu będzie wynosiła tyle samo.

Dobrą informacją jest jednak fakt, że przy wymianie dokumentu bezterminowego nie ma obowiązku wykonania badań lekarskich, co ma miejsce w przypadku terminowego prawa jazdy. Dzięki temu część kierowców zaoszczędzi 200 zł.

Nowe przepisy w ruchu drogowym

Konieczność wymiany bezterminowego prawa jazdy to nie jedyna nowinka w przepisach prawa drogowego. Co ciekawe, już od początku tego roku egzaminatorzy nie są zatrudniani przez WORD, tylko przez województwa, co oznacza, że dochody z testów nie trafiają do ośrodków, a do budżetu państwa. Taka modyfikacja ma na celu uniknięcie pokusy oblewania kandydatów – 88 proc. dochodów WORD-ów pochodziło właśnie z egzaminów, których ok. 70 proc. to testy niezdane – podaje moto.pl.

Inną rewolucyjną zmianą jest fakt, że już od początku lipca kierowca nie będzie musiał posiadać przy sobie prawa jazdy. Poza tym, zmieniają się ograniczenia prędkości w terenie zabudowanym i poza nim, a piesi staną się jeszcze bardziej uprzywilejowani, o czym informowaliśmy kilka tygodni temu.

Tagi: Prawo jazdy