Ponad 60 milionów euro za lot Polaka w kosmos. Minister finansów zabrał głos

Polski astronauta, Sławosz Uznański-Wiśniewski, jest już w przestrzeni kosmicznej. Po wielokrotnie zmienianym terminie ostatecznie udało mu się rozpocząć misję Axiom-4. Koszt całego przedsięwzięcia był olbrzymi, mowa o dziesiątkach milionów euro. Polacy zastanawiają się, czy to opłacalna inwestycja. Komentarza udzielił Minister Finansów.
Polak w kosmosie - wylot opóźniony o tygodnie
W środę 25 czerwca o godz. 8:31 czasu polskiego wystartowała misja Axiom‑4, zabierając na pokładzie statku SpaceX Dragon Falcon 9 pierwszego od prawie 47 lat Polaka na ISS — Sławosza Uznańskiego‑Wiśniewskiego. Start z Kennedy Space Center na Florydzie był efektem licznych przełożeń terminu.
Uznański pełni rolę Mission Specialist i przez do 14 dni przebywa na ISS, wykonując aż 13 eksperymentów naukowych opracowanych przez polskie uczelnie i instytuty — w tym badania nad mikrobiomem, neurofeedbackiem, AI czy technologiami kosmicznymi. Co równie istotne, polski astronauta zapowiedział przeprowadzenie programów edukacyjnych — w tym transmisji i kontaktów ze szkołami, by inspirować młode pokolenia.

Lot pierwotnie planowano na 29 maja, następnie przesuwano go wiele razy (8, 10, 12, 18, 19, 22 i w końcu 25 czerwca). Wśród głównych powodów wymieniało się awarię stacji ISS, w tym wyciek w module, który wymagał naprawy, a także analizy stabilizacji ciśnienia. Przeszkodą były również warunki pogodowe, konkretnie silny wiatr w korytarzu startowym i niebezpieczny wyciek paliwa.
To czwarta komercyjna misja załogowa firmy Axiom Space we współpracy z NASA, a program IGNIS wspiera rozwój technologii, biotechnologii i nauk medycznych oraz buduje potencjał edukacyjny. Okazuje się, że taka wycieczka w kosmos jest niezwykle droga. Ministerstwo zabrało głos w tej sprawie.
Uwielbiany elektromarket znika z Europy. Polacy kupowali tam na potęgę Nowe funkcje w bankomatach. Banki wprowadzą te zmiany jeszcze w czerwcuSławosz Uznański-Wiśniewski poleciał w kosmos
Kilka godzin przed startem Sławosz pożegnał się z żoną, Aleksandrą, w tradycyjnym ceremoniale "wave‑off” — czułym gestem zza szyby, pełnym wsparcia i nadziei. Jak relacjonowało Polskie Radio, wideo z tego momentu trafiło na media społecznościowe — to chwila, kiedy emocje mieszały się z zawodowym spokojem inżyniera-astronauty. Żona podkreśliła, że był niezwykle skupiony, a sama czuła niezwykłą ulgę po udanym starcie.

Rakieta Falcon 9 z kapsułą Crew Dragon “Grace” wystartowała punktualnie o 8:31, wznosząc się nad kosmodromem w Cape Canaveral. Statek oderwał się od ziemi i skierował się w kierunku orbity. Statek osiągnął docelową wysokość około 400 km i poruszał się z prędkością około 27 000 km/h. Cumowanie do stacji ISS przewidziane jest na dziś, 26 czerwca, około godziny 13:00, dokładnie do portu Harmony.
Wiele wskazuje na to, że będziemy mogli wówczas dowiedzieć się więcej o locie Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego i kibicować mu w kolejnych działaniach w przestrzeni kosmicznej. Jak zostało wspomniane wcześniej, astronauta przeprowadzi 13 polskich eksperymentów naukowych. Wśród nich znalazły się:
- LeopardISS — testowanie algorytmów sztucznej inteligencji do mapowania terenu w mikrograwitacji (dla przyszłych misji księżycowych i marsjańskich).
- AstroMentalHealth — badanie wpływu izolacji kosmicznej na zdrowie psychiczne astronauty.
- Space Volcanic Algae — testowanie glonów ekstremofilnych pod kątem produkcji tlenu i ochrony przed promieniowaniem.
- Stability of Drugs — analiza trwałości i skuteczności leków na orbicie, m.in. antybiotyków i leków przeciwnowotworowych.
- Yeast TardigradeGene — badanie odporności genetycznie zmodyfikowanych drożdży na warunki kosmiczne.
Koszt lotu w kosmos był wyjątkowo duży. Resort odpowiada na pytania Polaków, czy cała misja będzie dla narodu opłacalna. Podano odpowiedź, czy środki mają szansę się zwrócić.
Lot Polaka w kosmos pochłonął mnóstwo pieniędzy, resort komentuje
olska zapłaciła około 65 mln euro za udział Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego w misji kosmicznej Ax-4. Choć kwota ta może wydawać się znacząca, to według rządu wpisuje się w szerszy plan rozwoju krajowego sektora kosmicznego, który w latach 2023–2025 ma pochłonąć łącznie 360 mln euro.
Minister finansów Andrzej Domański uważa, że to dobrze wydane pieniądze, które przyniosą gospodarce realne korzyści.
Polska musi inwestować w naukę. Polska musi inwestować w innowacje, w technologie - Polska musi uczestniczyć w rozwoju tych najbardziej kluczowych technologii i z całą pewnością technologie związane z kosmosem są w tym obszarze, w który polskie państwo musi inwestować – powiedział na antenie Radia Zet.
Domański przypomniał również, że przez wiele lat Polska przeznaczała zbyt mało środków na udział w Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA).
– Przez lata – bądźmy tutaj szczerzy – nasze wydatki, nasza składka do Europejskiej Agencji (Kosmicznej – red.) były na niskim poziomie. Chcemy, aby Polska była wśród liderów inwestycji w te najnowocześniejsze technologie, w tym technologie kosmiczne, więc (...) tak, zdecydowanie warto – podkreślił szef resortu finansów.
Znaczenie tej decyzji tłumaczył także Łukasz Wilczyński, prezes Europejskiej Fundacji Kosmicznej i znajomy astronauty. Jak wyjaśniał, każdy z krajów członkowskich ma obowiązek opłacania składki, która jest przeznaczana na cele uzgadniane ministerialnie, a także ma możliwość dokładania składki opcjonalnej na dodatkowe programy.
Jeśli chodzi o tę drugą część, to każdy kraj może sam określić, na jakie obszary chce przeznaczyć te dodatkowe fundusze, które są tożsame z wewnętrzną strategią rozwoju sektora kosmicznego oraz zapotrzebowaniem ze strony rodzimego przemysłu czy nauki. I tu przykładem jest tzw. program eksploracyjny, gdzie kraje, które nie dedykują tu żadnej kontrybucji, nie mają swojej reprezentacji w korpusie astronautów. Dodajmy, że w korpusie tym obecne są głównie kraje "dojrzałe w kosmosie", które stawiają na pełny program kosmiczny, tj. z własnymi astronautami i badaniami eksploracji załogowej - wyjaśnia Łukasz Wilczyński dla Interia Biznes.
To właśnie dzięki zwiększeniu polskiej składki na programy eksploracyjne w ramach ESA możliwy stał się lot Polaka w kosmos — przełomowy krok dla całego krajowego sektora naukowego i technologicznego.




































