Podatek cukrowy zrobił swoje, Coca-Cola, Fanta, Pepsi z ceną mocno do góry. Aż trudno uwierzyć, ile kosztują

Podatek cukrowy rozgrzewa Polskę

Podatek cukrowy nie jest nowością, bowiem ustawa wprowadzająca nową daninę uchwalona została w lutym 2020 r. Ustawa zakłada, że podatek cukrowy wyniesie "1) 0,50 zł za zawartość cukrów w ilości równej lub mniejszej niż 5 g w 100 ml napoju, lub za zawartość w jakiejkolwiek ilości co najmniej jednej substancji słodzącej, o których mowa w rozporządzeniu nr 1333/2008, 2) 0,05 zł za każdy gram cukrów powyżej 5 g w 100 ml napoju - w przeliczeniu na litr napoju".

O tym, że rząd od dawna próbuje położyć łapę na wszystkich aspektach życia wiadomo już od kilku lat, jednakże podatek cukrowy szczególnie rozbudził nastroje społeczeństwa. Od pierwszego dnia 2021 r. w mediach społecznościowych pojawiały się zdjęcia horrendalnych cen napojów słodzonych, a żarty z podatku cukrowego obiegły cały kraj.

Do podatku cukrowego odniósł się także sam premier Mateusz Morawiecki. Przypomnijmy tylko, że rządzący już latem tłumaczyli wprowadzenie nowej daniny jako troskę o zdrowie Polaków. Nie inaczej było tym razem, gdy podczas sesji pytań na Facebooku.

- Cukier jest niezdrową rzeczą. Później ludzie chorują na nowotwory czy choroby serca - mówił cytowany przez portal money.pl. Co więcej, dodał, że "większość dojrzałych państw na świecie już tę opłatę wprowadziła".

Cóż, premier ewidentnie za niedojrzałe uznał zachodnie Niemcy, które podatku cukrowego nie mają, a napoje gazowane są obecnie tańsze u nich, niż u nas. Premier podkreślił również, że podatek cukrowy nie ma nic wspólnego z zyskami fiskalnymi, a jedynie ze zdrowiem.

Podatek cukrowy a zdrowie Polaków

Za sprawą podatku cukrowego w górę powędrowały ceny wszystkich napojów gazowanych. Przypomnijmy, że Coca-Cola po podwyżkach kosztuje 6,29 zł za butelkę o pojemności 2l, natomiast konkurencyjne Pepsi o takim samym kalibrze 6,45 zł. Wcześniej ceny osiągały maks. 4,50 zł.

Głos Wielkopolski zrobił rozeznanie wśród cen innych napojów gazowanych i aktualnie uwielbiana przez Polaków oranżada Hellena w butelce o pojemności kosztuje 3,49 zł za 1,25 l, natomiast Lipton Ice Tea Peach osiągnęło cenę 5,69 zł.

Napój energetyzujący Black zazwyczaj kosztował ok. 3 zł i stanowił tańszą alternatywę dla drogiego Red Bulla. Obecnie puszka tego pierwszego kosztuje ok. 6 zł, natomiast drugiego prawie 8 zł.

Nasza redakcja sprawdziła także ceny tzw. "małpek". W jednej z warszawskich Biedronek 200 ml wódki kosztuje 12,99 zł. Przypomnijmy, że przed wprowadzeniem podatku cukrowego "małpkę" mogliśmy kupić już za 7,99 zł.