Nowy bon turystyczny bez limitu zarobków. W niedzielę 20 kwietnia kluczowy termin: kto pierwszy, ten lepszy

Nowy bon turystyczny od 20 kwietnia. Polacy mogą liczyć na zniżki przy planowaniu krajowych wyjazdów

Wielu Polaków planuje już wyjazdy zagraniczne. Coraz częściej dochodzi do sytuacji, w której taka podróż jest znacznie tańsza, niż spędzenie urlopu w kraju. Aby rozruszać nieco polską turystykę, przygotowano specjalną akcję, która potrwa od kwietnia do grudnia 2025 roku i zostanie przeprowadzona w dwóch naborach. 

Jedni niedzielę wielkanocną będą spędzać na celebracji, inni natomiast spróbują zapolować na zniżki na wyjazdy turystyczne. 20 kwietnia w godzinach popołudniowych zostanie uruchomiony system generowania specjalnych bonów, uprawniających do zniżek na noclegi. W akcji może wciąć udział każda osoba dorosła, ale trzeba się pospieszyć i szybko zdecydować, gdyż liczba turystów, którzy skorzystają z dofinansowania, jest ograniczona — bony będą wydawane do momentu wyczerpania przeznaczonych na ten cel środków. 

ZOBACZ TEŻ: Orlen puszcza oczko przed majówką. Kierowcy będą wniebowzięci

Polacy wygrali z PKP. Wymusili zmianę prawa: nowe zasady od maja Czytaj dalej Utrudnienia dla podróżujących do Wielkiej Brytanii. Wprowadzono bezwzględny zakaz Czytaj dalej

20 kwietnia rusza nabór wniosków na bony turystyczne

W niedzielę 20 kwietnia rozpocznie się generowanie bonów turystycznych na noclegi realizowanie od kwietnia do maja 2025 roku. Natomiast w czerwcu program będzie miał swoją drugą turę, tym razem Polacy będą mogli składać wnioski o dofinansowania noclegów realizowanych od 1 czerwca do 31 grudnia. To inicjatywa województwa podlaskiego, na którą przeznaczono 2 mln złotych z budżetu regionu. Bon realizuje Podlaska Regionalna Organizacja Turystyczna, kto może skorzystać z oferty? 

Podlaski Bon Turystyczny ma na celu zwiększenie liczby turystów w województwie podlaskim oraz wspieranie lokalnych przedsiębiorców działających w branży turystycznej. Bon przysługuje dorosłym turystom mieszkającym w Polsce, w innych województwach niż województwo podlaskie — czytamy na stronie programu. 

Turyści będą mogli skorzystać z oferty 567 obiektów. Na liście dostępnych miejsc znalazły się zarówno campingi jak i wielogwiazdkowe hotele, wille, dworki, apartamenty, domy wycieczkowe czy ośrodki wypoczynkowe.  Podlaski bon turystyczny zapewnia dofinansowanie na noclegi, a ta kwota jest zależna od wybranego miejsca, trzeba jednak spełnić kilka warunków. 

Jak wygenerować bon turystyczny?

Podlasie jest jednym z piękniejszych regionów Polski, zwłaszcza jeśli chodzi o naturalne krajobrazy, dziką naturę i kulturę ludową. Znajdują się tam trzy Parki Narodowe, interesujące jest również uzdrowisko w Supraślu, malowniczy Augustów, Janów Podlaski czy tatarskie wsie. Turystyka w tym województwie ma zdecydowanie wiele do zaoferowania, jednak ze względu na niewielką odległość do granicy z Białorusią branża ma pewne kłopoty. Bony turystyczne mają pomóc naprawić tę sytuację i zachęcić podróżnych do odwiedzin. 

Bony turystyczne można generować na przeznaczonej do tego celu stronie internetowej. Można tam znaleźć również regulamin akcji oraz pełną listę obiektów noclegowych, które zakwalifikowały się do programu — znajduje się w zakładce “Gdzie pojechać”. Aby skorzystać z oferty, trzeba zarezerwować nocleg przynajmniej na dwie noce. Jedna osoba może otrzymać tylko jeden bon obowiązujący na jedną rezerwację, od razu też trzeba wskazać wybrane miejsce. Dofinansowanie będzie przyznawany osobom, które jako pierwsze poprawnie złożą wnioski, do momentu wyczerpania środków na dany miesiąc.

Jeśli aplikacja zostanie złożona prawidłowo, bon  zostanie przesyłany w formie elektronicznej za pośrednictwem wiadomości email Każdy bon zawiera kod QR z unikalnym numerem i można go wykorzystać tylko jeden raz. Zeskanowanie kodu przy płatności za pobyt w wybranym ośrodku obniża rachunek o przyznaną kwotę.

“Tym bonem pokazujemy, że województwo podlaskie jest pięknym regionem, ale przede wszystkim jest regionem bezpiecznym — przekazał w piątek 18 kwietnia marszałek Łukasz Prokorym.

Prokorym dodał, że jeżeli przeznaczony budżet okaże się nie wystarczający, a zainteresowanie akcją utrzyma się na dużym poziomie, samorząd postara się o dodatkowe środki na ten cel.