Nie na taki czerwiec liczyli Polacy. IMGW podało prognozy, do kraju dociera antycyklon Xara

Zrobi się spokojnie, sucho i zaskakująco ciepło, ale tylko na moment. Nadchodzący antycyklon zwiastuje chwilowy zwrot w aurze, który może rozbudzić złudne nadzieje. Czy to preludium do dłuższego lata? IMGW przekazało prognozy. Polacy się podzielą.
Nietypowy zwrot pogodowy w Polsce
Do tej pory większość Polaków kojarzyła tegoroczną wiosnę z burzami, ulewami i porywistym wiatrem, który nieustannie zakłócał codzienność. Od czwartku nad naszym krajem ma jednak zapanować wyż, który radykalnie zmieni sytuację. Mimo że może się wydawać, iż to upragniony powiew lata – meteorolodzy nie są do końca zgodni, czy rzeczywiście mamy powody do radości.
Zmiana aury nie jest przypadkowa. Za przełomem pogodowym stoi antycyklon Xara, który zaczyna oddziaływać na dużą część Europy. Już teraz widoczne są pierwsze oznaki jego działania – wyraźna poprawa pogody na zachodzie kontynentu to dopiero początek.


Europa pod wpływem jednego z najsilniejszych wyżów sezonu
Wyż baryczny Xara – tak oficjalnie nazwano formację atmosferyczną, która rozciąga się nad Europą Zachodnią i Środkową – przyniesie słoneczne, bezwietrzne i stabilne warunki. W Polsce jego obecność odczujemy od czwartku aż do niedzieli, a efekty mogą zaskoczyć niejednego.
Jak zapowiadają synoptycy, najbliższe dni przyniosą większą ilość słońca i spokojniejszą atmosferę. Na razie tylko na wschodzie kraju pojawią się jeszcze przelotne opady i chmury, ale większa część Polski zacznie już korzystać z wyżowej stabilizacji.
W czwartek i piątek będzie pogodnie, więcej chmur i przelotne opady deszczu wystąpią jedynie na wschodzie kraju. Będzie umiarkowanie ciepło, w ciągu dnia do 24 st. C – powiedziała Grażyna Dąbrowska, synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Choć prognozy krótkoterminowe brzmią optymistycznie, długoterminowa stabilizacja nie jest jeszcze przesądzona. Wiele zależy od tego, jak długo antycyklon Xara utrzyma swoją dominację nad kontynentem. A to, jak wiadomo, potrafi zmieniać się z dnia na dzień.
Wyż Xara przyniesie prawdziwe uderzenie gorąca w Polsce
Według prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej najcieplejszymi dniami nadchodzącego okresu będą niedziela i poniedziałek, kiedy to na zachodzie i południu Polski temperatury sięgną nawet 30–31°C. To wartości typowe dla pełni lata, nie zaś dla połowy czerwca, co wskazuje na pewną anomalię sezonową.
Co ciekawe, na pozostałym obszarze kraju również będzie ciepło, choć w nieco mniejszym stopniu – od 17°C na Wybrzeżu po 24°C na Nizinie Szczecińskiej. Ten nagły wzrost temperatur nie jest jednak zwiastunem długotrwałej poprawy.

Wszystko wskazuje na to, że już od przyszłego tygodnia czeka nas kolejna zmiana. Temperatura spadnie, a wraz z nią wrócą przelotne burze i opady deszczu, choć nie będą one tak intensywne jak te z ostatnich tygodni – zapowiadają meteorolodzy z IMGW.
Eksperci apelują, by wykorzystać najbliższe dni na odpoczynek i aktywności na świeżym powietrzu, ponieważ nie wiadomo, kiedy ponownie nadejdzie równie stabilne i ciepłe okno pogodowe. Dla wielu może to być ostatni spokojny weekend przed powrotem niestabilnej aury.
Antycyklon Xara to chwilowa ulga dla zmęczonych kapryśną pogodą Polaków. Choć termometry wskażą nawet 31°C, nie należy przyzwyczajać się do takiej aury. Już w przyszłym tygodniu pogoda znów może się załamać.





































