Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Za likwidację książeczki mieszkaniowej otrzymasz premię. Nowy projekt ministerstwa
Kasper Starużyk
Kasper Starużyk 28.10.2020 01:00

Za likwidację książeczki mieszkaniowej otrzymasz premię. Nowy projekt ministerstwa

Książeczka mieszkaniowa
Obraz congerdesign z Pixabay

Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii ogłasza, że chce zmian w pakiecie mieszkaniowym. Poszerzony ma zostać zakres wydatków uprawniających do wypłaty premii za likwidację książeczki mieszkaniowej.

Książeczki mieszkaniowe do likwidacji

Jak zapowiada resort, dzięki wprowadzeniu pakietu mieszkaniowego, osoby decydujące się na likwidację książeczki gwarancyjnej będą miały prawo, by wypłacić premię gwarancyjną na wiele potrzeb. Premia ma być dostępna między innymi na inwestycje, które poprawią stan techniczny domu lub mieszkania.

Wczoraj w Sejmie odbyło się II czytanie ustawy o pakiecie mieszkaniowym, dotyczyło ono tzw. społecznej części. W myśl projektu ma dojść do likwidacji książeczek mieszkaniowych. Obecnie nad zapisami pochylą się członkowie sejmowej komisji.

Pakiet mieszkaniowy

Resort rozwoju, który jest odpowiedzialny za nowe przepisy wskazuje, że w ramach pakietu mieszkaniowego dojdzie do "poszerzenia katalogu wydatków uprawniających do wypłacenia premii gwarancyjnej przy likwidacji książeczki mieszkaniowej" – wskazuje portal Money.pl

Dziennikarze ujawniają szczegóły. Premia gwarancyjna ma przysługiwać np. za wniesienie opłaty za przekształcenie prawa użytkowania wieczystego w prawo własności, inwestycje poprawiające stan techniczny mieszkania lub budynku, w tym działania termomodernizacyjne – wymianę źródeł ciepła, docieplenia domów, montaż instalacji gazowej, elektrycznej czy wodno-kanalizacyjnej na bardziej ekologiczne.

Jest to prawdziwa rewolucja w systemie książeczek mieszkaniowych. Ten trącący już myszką dokument może nie mówić nic pokoleniu dzisiejszych 20- i 30-latków. System powszechnych książeczek mieszkaniowych został wprowadzony w czasach Polski Ludowej, dokładniej w latach 50. XX wieku. Był to proces gromadzenia pieniędzy na zakup własnego mieszkania. Niestety, jak to bywa z oszczędnościami, są one obarczone ryzkiem.

1. Niestety, Boże Narodzenie będzie wyglądać zupełnie inaczej w tym roku. Minister zdrowia z nieprzyjemnymi informacjami2. Uwaga rodzice i uczniowie, od dziś od rana nagła zmiana. Trzeba się przygotować, każdy musi wiedzieć3. Segregacja śmieci znowu do zmiany? Nie wypełnisz obowiązku, spodziewaj się grzywny albo aresztu

Ogromna hiperinflacja lat 80. XX wieku spowodowała, że znaczna część pieniędzy zgromadzonych na książeczkach wyparowała. Polacy, zdaje się, że zapomnieli o zgromadzonym na książeczkach kapitale. Okazuje się, że niesłusznie. Mimo, że wpłaty są mocno nadgryzione przez wahania rynkowe, to część kapitału wpłaconego w latach PRL-u na własne "M" da się odzyskać. Teraz, po 50 latach od kryzysu Polski Ludowej i 30 lat po upadku państwa, idą zmiany, które to ułatwią. Lepiej późno niż wcale.

Co za książeczkę mieszkaniową?

Do tej pory osoby, które decydowały się zamknąć swoje książeczki mieszkaniowe miały w szczegółowo określonych warunkach, prawo do otrzymania rekompensaty za wpłacony kapitał. Nazwano to premią gwarancyjną. Nazwa dość złudna, bo owszem, gwarantowała wypłatę pieniędzy, ale jedynie w przypadku dokonania jednej z 12 inwestycji. A te bywały absurdalne: np. przy zgłoszeniu wymiany okien należało dokonać całkowitej wymiany minimum dwóch przeszkleń. Jeżeli potrzebowałeś zmienić okno tylko w jednym pokoju premia przepadała... 

A jakie są inne powody do otrzymania premii? Ustawa wymienia dokładnie 12. Za inne inwestycje pieniądze nie były wypłacane. Fundusze można było otrzymać na zakup domu lub mieszkania, wymianę stolarki okiennej, wkład własny do kredytu hipotecznego. 

W 2019 roku w swoich szufladach posiadało około miliona Polaków. Tylko rok temu na likwidację ich zdecydowało się 14 tysięcy rodaków.