Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Policja przyjrzy się tobie bliżej i skontroluje częściej. Wystarczy konkretna marka samochodu
Stanisław Węgrowski
Stanisław Węgrowski 27.11.2019 01:00

Policja przyjrzy się tobie bliżej i skontroluje częściej. Wystarczy konkretna marka samochodu

biznes-info-640x433
Biznesinfo.pl

Kontrola drogowa nie zawsze ma uzasadnienie

Kontrola drogowa może się przytrafić każdemu. Ale nie jest tajemnicą, że policjanci zatrzymują do kontroli czasami “upatrzone” samochody. Wystarczy, że jeździ się konkretną marką i już można się znaleźć na celowniku. Jak podaje rp.pl, firma Punkta, multiagencja online pozwalająca klientom na wybór i zakup ubezpieczeń przeprowadziła analizę polis OC, by zweryfikować, kierowcy jakich marek aut powodują najwięcej szkód, a których najmniej. Zaskoczenia nie było - najwięcej wypadków powodują kierowcy najczęściej ubezpieczonych marek samochodów, ponieważ są one najliczniejsze.

Kierowcy Volvo sieją spustoszenie na drogach

Jednak gdy sprawdzi się, jaki procent kierowców posiadał w historii polisy jakąś szkodę, to wyniki są zupełnie inne. Jak podaje rp.pl, dane pokazują, że najwięcej szkód sprawiają kierowcy Volvo. Na 3 ostatnie lata zdarzenie z udziałem samochodu tej marki miało 32 proc. W “czubie” jest jeszcze Skoda (31 proc.), Toyota i Mazda (po 30 proc.), Ford, Seat, Honda i Nissan (po 29 proc.), Peugeot (28,5 proc.), Opel, Renault i Audi (po 28 proc.). Zdaniem agencji Punkta 28 proc. to średnia dla wszystkich aut i nie ma związku z marką. Multiagencja zaznacza, że średnio blisko jedna trzecia kierowców danej marki auta ma historię wypadkową.

Citroën najgrzeczniejszy

Najmniej szkód powodują kierowcy aut marki Citroën. W ciągu ostatnich lat szkody, wypadki itd. miało 23 proc. kierowców tej marki. Dalej uplasowały się Fiat i Volkswagen (po 26 proc.), BMW i Mercedes-Benz (po 27 proc.). Co ciekawe, w innym zestawieniu opublikowanym na rp.pl, właściciele BMW uchodzili za najbezpieczniejszych kierowców, jednak tam pod uwagę brane były tylko deklaracje kierowców, którzy robili kalkulację składek OC.