biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Finanse > Zamieszanie wokół renty wdowiej. RPO mówi o skargach, resort się tłumaczy. Będzie weryfikacja
Julia Bogucka
Julia Bogucka 12.08.2025 16:37

Zamieszanie wokół renty wdowiej. RPO mówi o skargach, resort się tłumaczy. Będzie weryfikacja

Renta wdowia
Fot. Marek BAZAK/East News

W lipcu po raz pierwszy polskim seniorom zostały wypłacone renty wdowie. Wnioski można było składać od początku stycznia, a teraz środki trafiły na konta. Okazuje się jednak, że nie obyło się bez kontrowersji. Rzecznik Praw Obywatelskich otrzymał liczne skargi, resort rodziny już się do nich odniósł. Będzie weryfikacja systemu.

Renta wdowia miała zrewolucjonizować system wsparcia

Renta wdowia to nie zupełnie nowe świadczenie, lecz możliwość jednoczesnego pobierania renty rodzinnej po zmarłym małżonku oraz własnego świadczenia (np. emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy). System ten pozwala wdowie lub wdowcowi wybrać, czy chce otrzymywać 100 proc. jednej z tych rent i dodatkowo 15 proc. drugiej, a taką konstrukcję nazywa się "zbiegiem świadczeń”.

Przepisy umożliwiające wypłatę renty wdowiej weszły w życie 1 stycznia 2025 roku. Wnioski o ustalenie prawa do tego świadczenia (formularz ERWD – "Wniosek o ustalenie zbiegu świadczeń z rentą rodzinną”) można było składać właśnie od tej daty, pierwsze wypłaty rozpoczęły się zaś 1 lipca 2025 roku.

renta wdowia lewica.jpg
Fot. Michal Zebrowski/East News

Przypomnijmy, że renta wdowia przysługuje wdowie lub wdowcowi, ale tylko jeśli osoba spełnia łącznie następujące warunki:

  • osiągnęła powszechny wiek emerytalny: co najmniej 60 lat w przypadku kobiet, 65 lat w przypadku mężczyzn;
  • pozostawała we wspólności małżeńskiej do chwili śmierci małżonka, po którym przysługuje renta rodzinna;
  • nabyła prawo do renty rodzinnej nie wcześniej niż 5 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego (czyli kobieta: nie wcześniej niż w wieku 55 lat, mężczyzna: 60 lat);
  • nie zawarła ponownie związku małżeńskiego po śmierci małżonka.

Dodatkowo suma łączonych świadczeń (w tym niektóre dodatki) nie może przekroczyć trzykrotności najniższej emerytury. Próg ten wynosi obecnie 5 636,73 zł brutto. Jeśli suma świadczeń byłaby wyższa, ZUS pomniejszy wypłatę do tego limitu.

Temat renty wdowiej wywołuje kontrowersje i to nie bez powodu. Sprawę komentuje Rzecznik Praw Obywatelskich, głos zabrał również resort odpowiedzialny za świadczenie.

RPO mówi o skargach na rentę wdowią

ZUS rozpoczął wydawanie decyzji oraz wypłat 1 lipca 2025 roku. W pierwszym terminie świadczenia trafiły do blisko 86 tysięcy osób, a średni wzrost świadczenia wyniósł około 350 zł miesięcznie. Warto pamiętać, że aktualnie część drugiego świadczenia wynosi 15 proc., jednak od 1 stycznia 2027 roku ten udział wzrośnie do 25 proc. drugiego świadczenia.

Renta wdowia miała być ważnym wsparciem finansowym dla seniorów w trudnej sytuacji. Ustawa wprowadziła jednak także ograniczenia wskazane powyżej, które od początku budzą wątpliwości i wywołują dyskusję zarówno wśród samych zainteresowanych, jak i w przestrzeni publicznej.

pieniądze renta.jpg
Fot. ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Jednym z najczęściej krytykowanych elementów jest warunek mówiący, że prawo do renty rodzinnej po zmarłym małżonku musi zostać nabyte najwcześniej pięć lat przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego. W praktyce oznacza to, że kobieta może je uzyskać najwcześniej w wieku 55 lat, a mężczyzna w wieku 60 lat. Wielu skarżących, kierujących swoje uwagi do Rzecznika Praw Obywatelskich, zwraca uwagę, że przepisy o zwykłej rencie rodzinnej przewidują minimalny wiek 50 lat. To sprawia, że osoby, które owdowiały wcześniej, mimo spełniania innych kryteriów, zostały całkowicie pozbawione możliwości skorzystania z nowego rozwiązania. Kolejnym punktem spornym jest wskazany powyżej limit łącznej wysokości świadczeń. 

Skarżący wskazują, że standardowy wiek uprawniający do renty rodzinnej to 50 lat, co prowadzi do wykluczenia osób, które owdowiały wcześniej, i podnoszą zarzut naruszenia zasady równości (art. 32 ust. 1 Konstytucji RP) - przekazuje RPO.

Na te skargi zareagował już resort, znane są dalsze plany względem renty wdowiej.

Zobacz: Czas tylko do 31 sierpnia. Polacy zapomnieli o tym dodatku. Za moment pieniądze przepadną

Ministerstwo reaguje na skargi

Resort rodziny odpowiada na te zarzuty, podkreślając, że intencją ustawodawcy było skierowanie renty wdowiej przede wszystkim do osób najbardziej potrzebujących, czyli takich, które po śmierci współmałżonka znalazły się w szczególnie trudnej sytuacji finansowej i ze względu na wiek nie mogą już znacząco poprawić swojej kondycji materialnej. Ministerstwo tłumaczy, że ograniczenia wiekowe i dochodowe to kompromis między oczekiwaniami społecznymi a realnymi możliwościami budżetu państwa i Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Wylicza także, że koszty programu w pierwszych latach będą bardzo wysokie i wyniosą od kilku do kilkunastu miliardów złotych rocznie. Ich wzrost ma wymagać więc ostrożności w ewentualnym poszerzaniu kręgu uprawnionych.

Choć obecnie nie planuje się natychmiastowych zmian, w 2028 roku Rada Ministrów przeprowadzi weryfikację wskaźnika, według którego ustala się wysokość części drugiego świadczenia. Ma to być moment nie tylko oceny, czy podwyższyć procent pobieranej kwoty, ale również szerszego przeglądu wszystkich przepisów dotyczących renty wdowiej, w tym analizy, czy i w jakim zakresie można poszerzyć grono osób uprawnionych. Resort zapowiada, że przy tej okazji zostaną uwzględnione zarówno uwarunkowania gospodarcze kraju, jak i sytuacja seniorów, którzy dziś czują się pominięci.

W efekcie przyszłość renty wdowiej pozostaje otwarta. Dla jednych obecny kształt świadczenia to realna pomoc, dla innych niespełniona obietnica równego traktowania. Wszystko wskazuje jednak na to, że temat będzie wracał w debacie publicznej, a rok 2028 może przynieść istotne rozstrzygnięcia.

Tagi: Renta MRPiPS ZUS
BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: