biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat O nas
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Trump jest bezwzględny. Rośnie liczba deportacji Polaków z USA, MSZ podał liczbę
Zuzanna Kabot
Zuzanna Kabot 30.12.2025 15:14

Trump jest bezwzględny. Rośnie liczba deportacji Polaków z USA, MSZ podał liczbę

Trump jest bezwzględny. Rośnie liczba deportacji Polaków z USA, MSZ podał liczbę
fot. canva

Amerykański sen dla wielu Polaków za oceanem zmienia się w trudną rzeczywistość. Jak poinformował wiceminister Ministerstwa Spraw Zagranicznych, podczas drugiej administracji prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa wyraźnie wzrosła liczba deportacji. Prowadzi to do ogromnej niepewności wśród naszych rodaków przebywających w USA oraz do dramatycznych pożegnań i konieczności porzucenia dorobku całego życia.

  • Oficjalne dane dotyczące deportacji Polaków z USA
  • Dodatkowe zagrożenia dla Polonii w USA wynikają z donosów rodaków
  • Dramatyczne konsekwencje deportacji Polaków ze Stanów Zjednoczonych

Oficjalne dane dotyczące deportacji Polaków z USA

W okresie drugiej administracji prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa liczba deportacji Polaków z USA zauważalnie wzrosła. Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego w tym czasie znacząco zintensyfikował akcje deportacyjne, realizując zaostrzone procedury imigracyjne. Ten trend wzrostowy wystąpił pomimo wielu publicznych, pochlebnych wypowiedzi amerykańskiego prezydenta na temat Polski.

Według informacji przekazanych przez wiceministra MSZ Teofila Bartoszewskiego, na dzień 6 listopada Urząd Celno-Imigracyjny (ICE) zatrzymał 68 obywateli Polski. O ile w 2024 roku około 70 osób było zobligowanych do opuszczenia USA, w bieżącym roku liczba ta wzrosła do 130. Działania te wpisują się w szerszą statystykę, zgodnie z którą w tym roku wydalono ponad 2,5 miliona obcokrajowców, z czego aż 605 tysięcy przypadków stanowiły deportacje przymusowe.

Trump jest bezwzględny. Rośnie liczba deportacji Polaków z USA, MSZ podał liczbę
Fot. KAPiF

Ministerstwo Spraw Zagranicznych przedstawiło najnowsze dane, które jednoznacznie potwierdzają nagły wzrost liczby deportacji Polaków ze Stanów Zjednoczonych. Liczba obywateli zobligowanych do wyjazdu zwiększyła się znacząco w ostatnim roku, co dotyka społeczności osób polskiego pochodzenia. Poza procedurami przymusowymi, część statystyk obejmuje również wyjazdy dobrowolne osób nieposiadających prawa pobytu.

Dodatkowe zagrożenia dla Polonii w USA wynikają z donosów rodaków

W grudniu polonijna gazeta „Biały Orzeł” zwróciła uwagę, że zagrożeniem dla przedstawicieli Polonii są nie tylko oficjalne służby ICE, ale także sami rodacy. Problem ten dotyczy ogromnej grupy ludzi, gdyż szacuje się, że w samej aglomeracji Chicago może mieszkać od 800 tysięcy do nawet 1,5 miliona osób polskiego pochodzenia.

Konkretne niebezpieczeństwo wynika z faktu, że rodacy donoszą służbom na osoby bez zalegalizowanego pobytu, co stanowi dodatkowe, oddolne źródło ryzyka dla społeczności. Tego typu działania tworzą wewnętrzny front zagrożenia w środowisku polonijnym, osłabiając jego solidarność. Dla osób bez uregulowanego statusu ryzyko donosu staje się równie realnym niebezpieczeństwem, co oficjalne kontrole służb imigracyjnych, wprowadzając atmosferę ciągłej nieufności.

ZOBACZ TAKŻE: Masowo emigrują z Wysp do Polski. Nagły skok o 340 proc., nigdy wcześniej tak nie było

Dramatyczne konsekwencje deportacji Polaków ze Stanów Zjednoczonych

Suche statystyki administracyjne przekładają się na konkretne ludzkie dramaty osób zatrzymanych przez ICE i zmuszonych do natychmiastowego powrotu do kraju. Decyzje deportacyjne drastycznie przerywają życie budowane nierzadko przez dekady, rozdzielając rodziców od dzieci oraz mężów od żon, co rodzi skomplikowane problemy logistyczne i emocjonalne.

Magazyn „Fakt” opisał głośny przypadek Mariusza Wojdana, który został zatrzymany w Chicago wraz z bratem i musiał wrócić do Polski po 30 latach życia za oceanem. W Stanach Zjednoczonych pozostała jego żona oraz sześcioro dzieci, w tym dwóch synów cierpiących na ciężkie choroby. Rodzina, pozbawiona środków finansowych po deportacji żywiciela, również została zmuszona do powrotu, co wymagało zorganizowania specjalistycznego transportu dla nieuleczalnie chorych dzieci. Takie sytuacje prowadzą do bezpowrotnej utraty dorobku życia oraz traumy związanej z rozbiciem komórki rodzinnej. Organizacja logistyki powrotu dla osób wymagających specjalistycznej opieki medycznej staje się dramatycznym wyzwaniem, przekraczającym możliwości finansowe wielu rodzin. 

W odpowiedzi na te wydarzenia często organizowane są społeczne mobilizacje, mające na celu zapewnienie wsparcia prawnego i materialnego deportowanym. Nasilająca się fala powrotów wymusza na instytucjach państwowych podejmowanie aktywnych działań osłonowych wobec własnych obywateli. Polskie placówki dyplomatyczne stają przed wyzwaniem zapewnienia pomocy w skomplikowanej rzeczywistości prawno-logistycznej, reagując na zgłoszenia o zatrzymaniach.

Minister Bartoszewski wyjaśnił, że polskie służby dyplomatyczne na bieżąco monitorują sytuację obywateli RP, którzy znaleźli się w procedurze deportacyjnej. Dodał również, że konsulowie pozostają w stałym kontakcie z lokalnymi władzami imigracyjnymi, co pozwala na bieżący przepływ informacji o statusie zatrzymanych.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News
Wybór Redakcji
długi, przedawnienie długów
Tych długów nie będziesz musiał spłacać. Przedawnią się 31 grudnia 2025 r.
turyści w Polsce
Masowo emigrują z Wysp do Polski. Nagły skok o 340 proc., nigdy wcześniej tak nie było
Zakupy
Kalendarz niedziel handlowych 2026. Wiadomo, kiedy sklepy będą otwarte
droga
Aż dziewięć województw na żółto. IMGW wydało alerty, Polacy muszą zachować ostrożność
Ukraina, Rosja
Rosja ma czas do 24 grudnia. Zełenski ujawnia założenia nowego planu pokojowego
telefon z PRL
Arcytrudny quiz o PRL. To nie tylko długie kolejki i kartki na mięso. Sprawdź się
BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: