Niewielu spodziewało się takiego projektu. Wkrótce do obiegu trafi wyjątkowy banknot, którego wygląd i znaczenie mają przypomnieć o jednym z najważniejszych momentów w historii Polski. Emisja zapowiedziana przez Narodowy Bank Polski już budzi ogromne emocje wśród kolekcjonerów, historyków i zwykłych obywateli.
„Jak rządził rząd Zjednoczonej Prawicy, prezes Glapiński potrafił nawet osłabić złotego pod koniec roku — celowo — po to, aby wypracować zysk”, „na miejscu koalicji rządzącej miałbym na uwadze zasadę Al Capone” „został skazany nie za to, że zabił 100, 200 czy 300, ale za podatki — czyli za to, co można mu było udowodnić”, „Orlen długimi latami robił nas w konia”, „to był zarząd dyletantów”, „Obajtek za świadczenie usług mógł wszystko, no to sobie 1,7 mln zł wypłacił, co to takiego”. Kiedy Adam Glapiński i Daniel Obajtek zostaną pociągnięci do odpowiedzialności?
Mieszkanie prawem czy towarem? To dość trudne pytanie, ale biorąc pod uwagę fakt, że spora część deweloperów nie ujawnia cen oferowanych mieszkań, to chyba trzeba przyjąć, że jednak prawem. Bo każdy towar musi mieć cenę i to w widocznym miejscu. Prezes NBP znów występuje jako jastrząb na czele jastrzębi i daje do zrozumienia, że nie ma co liczyć na szybkie obniżki stóp procentowych. Minister finansów komentuje, że chyba coś mu się pomyliło…
Polacy w ciągu ostatnich 25 lat bogacili się szybciej niż kiedykolwiek, chociaż dane o wynagrodzeniach nie wyglądają zbyt optymistycznie… Kredytobiorcy muszą zacisnąć pasa, bo na obniżki stóp procentowych będą musieli jeszcze poczekać. Prezes NBP zrzuca winę na rząd, a nasz bank centralny — po raz trzeci z rzędu — zakończy rok ze stratą. Czyja to wina?
Inflacja wreszcie spada, ale tylko na chwilę! To jedynie krótki przystanek na drodze do kolejnych wzrostów, który zawdzięczamy… Danielowi Obajtkowi, byłemu prezesowi Orlenu. Rządowy program Czyste Powietrze został wstrzymany. Na tyle niespodziewanie, że nawet urzędnicy kancelarii premiera byli tym zaskoczeni. Ci, którzy zaczęli remonty swoich domów, licząc na rządową dopłatę, mają teraz spory problem.
Pierwszy raz o możliwym pojawieniu się w Polsce banknotu o nominale 1000 zł Adam Glapiński mówił jeszcze w 2021 roku. Teraz opublikowano oficjalne stanowisko Narodowego Banku Polskiego w tej sprawie. Czy nowy banknot jest już na horyzoncie?
Czy banknot o wartości 1 tys. zł w obiegu jest konieczny? Zdaniem Adama Glapińskiego już od dawna. Kwestia wzbudza kontrowersje i pobudza do dyskusji. Jednak pojawił się już wstępny termin jego wprowadzenia. Kiedy banknot trafi do portfeli Polaków?
W Internecie zawrzało po ogłoszonej rano podwyżce wynagrodzenia dla Adama Glapińskiego, prezesa Narodowego Banku Polskiego. Pojawiło się wiele negatywnych komentarzy wskazujących na decyzję Glapińskiego o podwyżce dla samego siebie. I to w tak kluczowym momencie — dzień wcześniej ruszyły pierwsze przesłuchania świadków ws. wniosku o Trybunał Stanu dla Prezesa NBP. Decyzję skomentował minister spraw zagranicznych. Załączając również pasek ze swojej własnej, miesięcznej wypłaty.