Kiedy otwarcie restauracji i barów? Szef rządu zabrał głos

Kiedy gastronomia wznowi działalność?

Po kilkutygodniowej przerwie premier Mateusz Morawiecki ponownie wziął udział w sesji pytań i odpowiedzi na Facebooku. Dyskusję z internautami zdominowały kwestie dotyczące pandemii i funkcjonujących w związku z nią obostrzeń. Część obecnych restrykcji jak m.in. zamknięcie hoteli, stoków czy zdalne nauczanie ma trwać do 17 stycznia, czyli do czasu zakończenia ferii zimowych, które w tym roku obowiązują wyjątkowo w tym samym terminie dla wszystkich województw. Czy jest szansa, że po tym terminie niektóre obostrzenia zostaną zniesione? Szef rządu podkreślił, że na chwilę obecną jest za wcześnie, aby w tej kwestii przesądzać i być może rozstrzygnięcia nastąpią pod koniec tego tygodnia.

- Musimy ostrożnie obserwować sytuację, aby uchronić jak najwięcej miejsc pracy. Wiemy, że gwałtownie wzbierająca fala epidemii wywołuje trudne i paniczne reakcje, nie mówiąc o tym, ze później prowadzi do wysokiej liczby zgonów – powiedział premier cytowany przez Wirtualną Polskę.

Mateusz Morawiecki przypomniał, że w tej chwili zamrożonych jest ponad 30 branż. Wśród nich m.in. gastronomia. I właśnie jedno z pytań dotyczyło terminu ponownego otwarcia restauracji, barów czy kawiarni.

- Tutaj na pewno musimy poczekać na uspokojenie sytuacji pandemicznej. Otwarcie gospodarki, a zwłaszcza tych branż, które są najbardziej narażone na kontakty społeczne, jest niezwykle wrażliwym działaniem z punktu widzenia skuteczności walki z pandemią - powiedział szef rządu.

Przypomnijmy, że ograniczenie działalności lokali gastronomicznych (mogą jedynie sprzedawać produkty „na wynos” bądź dostarczać je do klientów) nastąpiło 24 października, co oznacza, że restauracje, bary czy kawiarnie nie mogą w pełnym zakresie funkcjonować już prawie trzy miesiące.

- Zdaniem specjalistów w pomieszczeniach gastronomicznych znajduje sie bardzo dużo osób na niewielkiej powierzchni. W związku z tym dochodzi do częstych zakażeń, a maseczka nie jest tam używana. Te pomieszczenia są słabo wietrzone – tak zamknięcie lokali gastronomicznych na klientów uzasadniał wówczas premier.

W trakcie sesji pytań i odpowiedzi na Facebooku Morawiecki przypomniał, że jego rząd przygotował rekompensaty dla najbardziej poszkodowanych branż.

- Długo dość, za długo czekaliśmy na zgody ze strony Komisji Europejskiej. W końcu udało się przekonać Komisję Europejską i środki budżetu państwa polskiego angażujemy i będziemy dalej angażować w pomoc dla przedsiębiorców – podkreślał szef rządu.

Premier o świętach i Sylwestrze

W trakcie sesji pojawiła się również kwestia niedawnych obostrzeń dotyczących Świąt Bożego Narodzenia i Sylwestra (limit pięciu osób poza mieszkańcami i w przypadku ostatniego dnia 2020 roku także zakaz przemieszczania się w godz. 19.00 – 6.00). Premier podziękował Polakom za ich przestrzeganie.

- Oczywiście Polska długa i szeroka, 38 mln mieszkańców, mogły się zdarzyć różne rzeczy, ale dziękuję wszystkim państwu, którzy się zasadniczo trzymaliście tych obostrzeń i starliście się przestrzegać tych rygorów, które obowiązywały - powiedział szef rządu.

Jednocześnie Morawiecki zaapelował o przestrzeganie obowiązujących restrykcji, co ma szczególne znaczenie w związku ze zbliżającą się trzecią falą pandemii. Premier sparafrazował tu znane polskie powiedzenie.

- Mądry Polak niech będzie przed szkodą. Dzisiaj widzimy trzecią falą wokół nas. Boimy się tej trzeciej fali. Być może ona już jest w Polsce, ale powoli wzbiera – powiedział cytowany przez Gazetę.pl premier.