Potężny pożar supermarketu Netto. Cały budynek w ogniu, dach runął w kilka minut
5 listopada 2025 roku zapisze się tragicznymi zgłoskami w historii Grodziska Mazowieckiego. W środku nocy wybuchł gigantyczny pożar, który w ciągu kilkudziesięciu minut objął cały budynek popularnego dyskontu sieci Netto. Słup czarnego, gryzącego dymu widoczny był z wielu kilometrów, a mieszkańcy okolicznych bloków donosili o odgłosach eksplozji dobiegających z płonącego sklepu. Jeszcze nad ranem na miejscu z ogniem walczyło 10 zastępów straży pożarnej.
Netto – cichy gigant na polskim rynku
Sieć Netto, należąca do duńskiej Salling Group, to jeden z kluczowych graczy na polskim rynku dyskontów. Choć przez lata pozostawała w cieniu medialnych wojen Biedronki i Lidla, konsekwentnie budowała swoją pozycję, oferując klientom atrakcyjne ceny i szeroki asortyment, często o skandynawskim profilu. Polacy cenią sieć za cotygodniowe promocje tematyczne oraz wysoką jakość marek własnych.
Pozycja Netto w Polsce uległa gwałtownemu wzmocnieniu na początku dekady, gdy Duńczycy przejęli i przekształcili w swoje placówki ponad 200 sklepów po brytyjskim Tesco. Dzięki tej strategicznej decyzji sieć Netto jest dziś obecna w setkach polskich miast i miasteczek, a łączna liczba jej placówek w kraju przekracza 660 sklepów.
Niestety, jeden z tych cieszących się dużą popularnością obiektów, mieszczący się przy ulicy Piaskowej w Grodzisku Mazowieckim, w środę 5 listopada 2025 roku stanął w płomieniach i został doszczętnie zniszczony.
Pożar Netto w Grodzisku Mazowieckim. Eksplozje i słup dymu nad miastem
Pierwsze zgłoszenia o pożarze wpłynęły do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Grodzisku Mazowieckim w nocy o godzinie 1:44, na długo przed planowanym otwarciem sklepu dla klientów. Gdy pierwsze zastępy dotarły na miejsce, ogień był już w bardzo zaawansowanej fazie rozwoju i trawił znaczną część dachu oraz wnętrza marketu. Płomienie błyskawicznie objęły cały budynek.
Jak podaje “Fakt”, świadkowie znajdujący się w pobliżu już z oddali słyszeli wybuchy dobiegające z dyskontu. Widać było również słupy czarnego, gęstego dymu.
O godz. 1.44 otrzymaliśmy zgłoszenie o pożarze sklepu Netto przy ul. Piaskowej. Po dojeździe pierwszych sił i środków na miejscu zdarzenia potwierdzono pożar sklepu. Ogniem objęta była większa część budynku o wymiarach 60 na 30 metrów. Pożar został zlokalizowany ok. godz. 3 w nocy. Na miejscu działało łącznie 16 zastępów straży pożarnej, w tym 13 gaśniczych, a trzy przeznaczone do pracy na wysokości z drabiną lub podnośnikiem - powiedział “Faktowi” mł. asp. Rafał Łyszkowski, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Grodzisku Mazowieckim.
Co było przyczyną pożaru w Grodzisku Mazowieckim? Czy są poszkodowani?
Na miejsce zdarzenia natychmiast ściągnięto strażaków. W szczytowym momencie z ogniem walczyło 16 zastępów straży pożarnej. Akcja była niezwykle trudna, ponieważ wysoka temperatura doprowadziła do zawalenia się dachu supermarketu do środka, co uniemożliwiło prowadzenie działań gaśniczych we wnętrzu. Głównym celem strażaków, oprócz gaszenia samego marketu, była obrona sąsiednich budynków.
Na szczęście, dzięki bardzo wczesnej porze, w momencie wybuchu pożaru w sklepie nie było ani klientów, ani pracowników. Służby ratunkowe potwierdziły, że nie ma informacji o osobach poszkodowanych.
Teraz na miejscu pracuje 10 zastępów strażaków. Nie mamy informacji o osobach poszkodowanych, ale akcja wciąż trwa, więc na sto procent nie możemy tego potwierdzić. Nie przewidujemy jednak, by to się zmieniło
Na razie przyczyna wybuchu pożaru pozostaje nieznana. Po zakończeniu trwającej wiele godzin akcji gaśniczej i dogaszaniu pogorzeliska, na miejsce wejdzie prokurator oraz biegły sądowy z zakresu pożarnictwa. To oni rozpoczną śledztwo, które ma wyjaśnić, co doprowadziło do tak gwałtownego i tragicznego w skutkach pożaru, który pozbawił mieszkańców Grodziska Mazowieckiego jednego z ich ulubionych sklepów.