biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat O nas
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Porażka Szymona Hołowni w ONZ. Już zdradził swój nowy plan. "Zaskoczenie dla wszystkich"
Ewa Matysiak
Ewa Matysiak 13.12.2025 16:04

Porażka Szymona Hołowni w ONZ. Już zdradził swój nowy plan. "Zaskoczenie dla wszystkich"

Porażka Szymona Hołowni w ONZ. Już zdradził swój nowy plan. "Zaskoczenie dla wszystkich"
fot. Anita Walczewska/East News

Wyścig o fotel Wysokiego Komisarza ONZ do spraw Uchodźców dobiegł końca, przynosząc rozstrzygnięcie, które w międzynarodowych kuluarach wywołało szerokie echo. Decyzja ta zamyka etap spekulacji dotyczących europejskich kandydatur, kierując uwagę opinii publicznej na Bliski Wschód oraz przyszłość samej organizacji w obliczu globalnych wyzwań humanitarnych. Głos w sprawie zabrał Szymon Hołownia, który znalazł się wcześniej na liście trzech faworytów. 

Stanowisko Wysokiego Komisarza ds. Uchodźców obsadzone. Szymon Hołownia bez sukcesu

W piątek agencja Reuters podała informację o wybraniu nowego Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców. Biuro kierowane przez Wysokiego Komisarza ds. Uchodźców zostało utworzone 14 grudnia 1950 roku na mocy rezolucji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Jego podstawowym zadaniem jest organizowanie i koordynowanie międzynarodowych działań mających na celu ochronę uchodźców oraz rozwiązywanie problemów z nimi związanych. Według danych UNHCR z 2021 roku agencja udziela pomocy 82,4 milionom osób przymusowo przesiedlonych na całym świecie, w tym uchodźcom, osobom wewnętrznie przesiedlonym, repatriantom oraz bezpaństwowcom. 

Na to prestiżowe stanowisko aplikowało kilkunastu kandydatów z całego świata, w tym m.in. Szymon Hołownia - polityk Polski 20250, wcześniej marszałek Sejmu RP, a obecnie wicemarszałek. 

Porażka Szymona Hołowni w ONZ. Już zdradził swój nowy plan. "Zaskoczenie dla wszystkich"
Fot. Anita Walczewska/East News

Reuters opublikował wiadomość 12 grudnia, powołując się na dokumenty źródłowe, a sama informacja pojawiła się w serwisie o godzinie 16:11. Podstawą doniesień był list podpisany przez sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa, datowany na 11 grudnia. Wyznaczenie nowego komisarza oznacza istotny krok dla ONZ w kwestii zarządzania kryzysami uchodźczymi na świecie, gdyż rola Wysokiego Komisarza obejmuje koordynację działań humanitarnych, monitorowanie sytuacji uchodźców oraz wspieranie państw przyjmujących uchodźców w trudnych warunkach politycznych i gospodarczych.

Czytaj więcej: Nowe przecieki ws. przyszłości Hołowni. Maleją szanse na karierę w ONZ

Zgodnie z przekazanymi informacjami, nowym Wysokim Komisarzem ONZ do spraw Uchodźców został mianowany kurdyjski polityk i były prezydent Iraku, Barham Ahmed Salih. Procedura zakłada, że nominacja wymaga zatwierdzenia przez Komitet Wykonawczy Agencji ONZ do spraw Uchodźców. Ma ona charakter tymczasowy. Pięcioletnia kadencja Barhama Ahmeda Saliha ma rozpocząć się formalnie 1 stycznia 2026 roku.

Szymon Hołownia nie obejmie posady w ONZ. Zwrócił się do zwycięzcy

Szymon Hołownia stwierdził, że wybór kandydata na to stanowisko jest nieoczekiwanym rezultatem. Polityk ocenił, że decyzja ta dziwi wszystkich w ONZ, w środowisku NGO oraz w samym UNHCR. W kontekście nominacji padło dosadne stwierdzenie: "zaskoczenie dla wszystkich”. Jego zdaniem wskazanie byłego prezydenta Iraku jest niespodziewane, a wybór ten stanowi przede wszystkim „niewybranie Europy”, a zwłaszcza kandydatów Hiszpanii i Niemiec, którzy wraz ze swoimi państwami dużo zainwestowali w walkę o tę funkcję. 

Wybór faktycznie jest zaskoczeniem dla chyba wszystkich w ONZ, w środowisku NGO, i w samym UNHCR. Kandydat uczestniczył w kampanii w dość ograniczony sposób (głównie zdalnie). A Irak nie jest nawet stroną Konwencji o Stausie Uchodźców z 1951 r., która jest fundamentem mandatu UNHCR - czytamy w poście na Facebooku. 

Były marszałek Sejmu pogratulował zwycięzcy i jednocześnie ocenił, że ONZ znajduje się obecnie w „bardzo głębokim kryzysie”. W mniemaniu polityka przed nowym komisarzem stoi wiele wyzwań, w tym kryzysy uchodźcze. Kluczowe będą także kwestie morale w organizacji oraz problemy budżetowe.

Hołownia nie stanie na czele Polski 2050. Zdradził plany po zakończeniu kandydatury.

Szymon Hołownia skomentował również swoją przegraną w wyścigu o stanowisko w ONZ. W swoim wpisie podkreślił, że jego kandydatura nie była jedynie osobistą próbą objęcia prestiżowego stanowiska, lecz także sposobem na zaznaczenie prawa Polski do należnego miejsca nie tylko przy europejskim, ale i globalnym stole.

Mimo krótkiego czasu - zaszliśmy bardzo wysoko. Przetarliśmy szlaki i wyważyliśmy drzwi, które dotąd były dla Polski zamknięte. Ta praca przyniesie owoce, jeśli nie dziś, to jutro, jeśli nie w moje walce, to w staraniach kolejnej Polki lub Polaka o to, by świat zrozumiał, że z nami, z naszą wiedzą, doświadczeniem, naprawdę będzie mu latwiej. I że naprawdę jesteśmy narodem Solidarności nie tylko przez duże „s” - podsumował Szymon Hołownia.

Hołownia wyraził wdzięczność wszystkim, którzy go wspierali, a także - jak sam podkreślił - „wszystkim hejterom”, dzięki którym dotarł do szerszej publiczności i sprawił, że rekrutacja do ONZ była w Polsce relacjonowana niczym "wyścig Pokoju”. Zadeklarował tym samym, że planuje wziąć przykład z Rafała Trzaskowskiego i… rozpocząć naukę języka francuskiego, by przybliżyć się do nowego celu związanego z rozwojem osobistym - zostania poliglotą. 

Choć komisarzem nie zostanę, mam plan na starość: zostanę poliglotą - skwitował.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News
BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: