biznes finanse video praca handel Eko Energetyka polska i świat O nas
Obserwuj nas na:
BiznesINFO.pl > Polska i Świat > Plaga fałszywych alarmów w święta. Wojewoda ostrzega przed skutkami jednego telefonu
Sebastian Mikiel
Sebastian Mikiel 24.12.2025 13:58

Plaga fałszywych alarmów w święta. Wojewoda ostrzega przed skutkami jednego telefonu

Plaga fałszywych alarmów w święta. Wojewoda ostrzega przed skutkami jednego telefonu
fot. Shutterstock

Święta to czas spokoju w rodzinnym gronie, chociaż dla służb ratunkowych bywa zupełnie odwrotnie. Każdego roku linie alarmowe przeżywają prawdziwe oblężenie, choć nie zawsze z powodów, które wymagają natychmiastowej interwencji. Jak zaznacza wojewoda Anna Żabska na Dolnym Śląsku skala problemu rośnie. Czy jeden nieprzemyślany telefon może kosztować czyjeś zdrowie lub życie?

  • Świąteczny chaos na liniach alarmowych. Problem, który wraca co roku
  • System pod presją. Służby przygotowane, ale granice są wyraźne
  • 112 tylko na ratunek. Ponad połowa zgłoszeń bezzasadna. Wojewoda apeluje o odpowiedzialność

Świąteczny chaos na liniach alarmowych. Problem, który wraca co roku

Okres świąteczny od lat jest jednym z najbardziej wymagających momentów dla systemu ratunkowego. Z jednej strony to czas wzmożonych spotkań rodzinnych, podróży i wydarzeń masowych, z drugiej – moment, w którym rośnie liczba zgłoszeń na numer alarmowy 112. Problem polega jednak na tym, że znaczna część tych połączeń nie dotyczy realnego zagrożenia.

Eksperci zwracają uwagę, że fałszywe alarmy oraz zgłoszenia wynikające z nieporozumień lub emocji skutecznie blokują linie, które powinny być dostępne dla osób znajdujących się w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia. W święta operatorzy mierzą się z telefonami wykonywanymi „na wszelki wypadek”, dla żartu albo w sprawach, które nie wymagają interwencji służb. To zjawisko nie jest nowe, ale z roku na rok przybiera na sile. Dlaczego właśnie w święta dochodzi do takiej eskalacji? Czy to kwestia stresu, alkoholu, a może braku świadomości, jak działa system ratunkowy?

Plaga fałszywych alarmów w święta. Wojewoda ostrzega przed skutkami jednego telefonu
fot. Shutterstock

System pod presją. Służby przygotowane, ale granice są wyraźne

Centra Powiadamiania Ratunkowego od dawna wiedzą, że święta oznaczają wzmożone obciążenie. Dlatego w tym okresie zwiększana jest liczba operatorów, a dyżury planowane są z uwzględnieniem większego napływu zgłoszeń. Mimo to możliwości systemu nie są nieograniczone.

Każde połączenie, nawet krótkie i pozornie niegroźne, zajmuje czas operatora, który w tym samym momencie mógłby odbierać zgłoszenie od osoby potrzebującej natychmiastowej pomocy. To szczególnie istotne w sytuacjach, gdy liczą się sekundy – przy zawałach, wypadkach czy pożarach.

Władze regionalne coraz częściej zwracają uwagę, że nadużywanie numeru 112 nie jest błahym wykroczeniem. To realne zagrożenie dla sprawnego funkcjonowania całego systemu bezpieczeństwa. Dopiero szczegółowe dane pokazują pełną skalę problemu. Jak poinformował Dolnośląski Urząd Wojewódzki, w okresie świątecznym ponad 50 proc. zgłoszeń na numer alarmowy 112 na Dolnym Śląsku jest fałszywych lub bezzasadnych. To liczby, które niepokoją nawet doświadczonych operatorów.

112 tylko na ratunek. Ponad połowa zgłoszeń bezzasadna. Wojewoda apeluje o odpowiedzialność

Centrum Powiadamiania Ratunkowego we Wrocławiu, działające pod nadzorem wojewody, w święta pracuje w trybie wzmożonym. Mimo zwiększonej obsady, skala nieuzasadnionych połączeń pozostaje bardzo wysoka. Wojewoda dolnośląska Anna Żabska wystosowała w tej sprawie wyraźny apel do mieszkańców:

Dzwońmy wyłącznie w nagłych, uzasadnionych przypadkach. Każde niepotrzebne połączenie może zablokować linię osobie, która w tej chwili naprawdę potrzebuje pomocy – podkreśliła Anna Żabska.

Plaga fałszywych alarmów w święta. Wojewoda ostrzega przed skutkami jednego telefonu
Fot. Georgijevic, Getty Images Signature/Canva

Statystyki z ubiegłego roku pokazują, jak poważny nie jest marginalny - w Wigilię odnotowano 4579 zgłoszeń, z czego ponad 57 proc. było fałszywych lub nieuzasadnionych. Pierwszego dnia świąt liczba zgłoszeń wyniosła 3979, a ponad 52 proc. z nich nie wymagało interwencji. Drugiego dnia świąt odsetek ten ponownie przekroczył 56 proc. To oznacza, że co drugie połączenie nie powinno w ogóle trafić na numer alarmowy.

Fałszywe zgłoszenia na numer 112 to nie tylko statystyka, ale realny problem, który w święta osiąga niebezpieczne rozmiary. Nadużywanie linii alarmowej może skutkować opóźnieniem pomocy dla osób w stanie zagrożenia życia. Apel wojewody dolnośląskiej pokazuje, że odpowiedzialność spoczywa na każdym z nas. W sytuacjach nagłych numer 112 ratuje życie – pod warunkiem, że linia nie jest zajęta przez niepotrzebny telefon.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News
BiznesINFO.pl
Obserwuj nas na: