Burza w Radzie Mediów Narodowych. Twierdzą, że "likwidacja abonamentu to jedyna opcja"
Abonament RTV zostanie zlikwidowany i wiele na to wskazuje. Jak bowiem informowaliśmy ostatnio, do likwidacji daniny na rzecz Telewizji Publicznej oraz Polskiego Radia dąży rząd Prawa i Sprawiedliwości. Polska władza woli opierać finansowanie mediów na transferach z budżetu, zamiast ściągać podatek na ten sam cel od każdego obywatela.
To dążenie władzy Prawa i Sprawiedliwości potwierdził członek Rady Mediów Narodowych, Juliusz Braun. Mocne oświadczenie Rady wygłosił podczas XXIX forum ekonomicznego w Krynicy podczas wywiadu z portalem Money.pl. Jak mówił, trzeba zrozumieć, że abonament w Polsce jest fikcją.
- Finansowanie mediów publicznych z budżetu jest jedynym możliwym wyjściem. Innego nie ma. Pora to jasno powiedzieć. Abonament jest w Polsce fikcją - oświadczył Juliusz Braun.
Abonament RTV do likwidacji. Nie ma co do tego wątpliwości
Słowa Juliusza Brauna, członka Rady Mediów Narodowych wybranego przez Koalicję Obywatleską, mogły jednak wywołać burzę w Radzie. Polityk wyraźnie zaznaczył, dlaczego w Polsce abonament nie funkcjonuje, jak trzeba. Spostrzegł bowiem, że opłata ta gwaratuje niezależność, ale w Polsce już jej ma, bo "jest fikcją".
-
System abonamentu, czy też opłaty audiowizualnej, jest prawie w całej Europie uważany za najlepszy, bo gwarantuje mediom niezależność. Ale w Polsce już go nie ma. I pora to jasno powiedzieć: już go nie ma. To fikcja. W Polsce jest 13,5 mln gospodarstw domowych. Płaci abonament terminowo 750 tysięcy. Czyli niezauważalny ułamek - powiedział Braun.
Członek Rady Mediów podkreślił także, że likwidacja abonamentu jest dobrym wyjściem i w zasadzie jedynym. Abonament jest nieściągalny dlatego, że jego comiesięczne płacenie wymagałoby od Polaków dodania do budżetu domowego kolejnego obciążenia. Mało kto by się na to jednak zdecydował.
- Skoro system poboru abonamentu już nie istnieje, to trzeba sobie zadać pytanie, czy można go zbudować na nowo? Moim zdaniem nie. Po pierwsze, jak ludzie się przyzwyczaili, że nie płacą, to nie mają ochoty zacząć płacić. Tłumaczenie, że to byłaby niższa kwota niż abonament na niewiele się zda. Bo jeżeli ludzie płacą zero, to każda opłata będzie wyższa - podsumował Braun w romowie z Money.pl
