Tu zrobisz zakupy w Wigilię 2025. Wiadomo, które sklepy będą otwarte
Tegoroczne święta Bożego Narodzenia przynoszą rewolucyjną zmianę w zwyczajach zakupowych Polaków, która dla wielu może okazać się sporym zaskoczeniem. Wigilia stała się oficjalnie dniem wolnym od pracy, co definitywnie kończy erę robienia ostatnich sprawunków w dużych marketach tuż przed pierwszą gwiazdką. Zamknięte drzwi dyskontów i galerii handlowych nie oznaczają jednak, że w sytuacji awaryjnej zostaniemy bez chleba czy barszczu. Wiadomo, które sklepy będą otwarte.
- Rewolucja w kalendarzu i zamknięte drzwi marketów
- Stacje paliw w roli świątecznych delikatesów
- Małe sklepy osiedlowe i automatyzacja sprzedaży
- Wyjątki dla podróżnych i produkty pierwszej potrzeby
Rewolucja w kalendarzu i zamknięte drzwi marketów
Rok 2025 przyniósł fundamentalną zmianę w prawie pracy oraz w polskim kalendarzu handlowym, wpisując Wigilię na listę dni ustawowo wolnych od pracy. Dotychczasowa zasada, która pozwalała na prowadzenie handlu do godziny 14:00, odeszła do lamusa, ustępując miejsca rygorystycznym przepisom tożsamym z tymi, które obowiązują w niedziele niehandlowe czy święta takie jak Boże Ciało. Oznacza to, że pracownicy zatrudnieni na umowę o pracę w dużych sieciach handlowych mają tego dnia wolne, a popularne dyskonty i supermarkety będą nieczynne przez całą dobę. Konsumenci muszą zatem zmienić swoje przyzwyczajenia i nie mogą już liczyć na szybkie uzupełnienie zapasów w dużym sklepie w wigilijne popołudnie.
Nowa rzeczywistość prawna wymusza na klientach znacznie lepsze planowanie logistyki świątecznej, ponieważ handel wielkopowierzchniowy zamiera łącznie na trzy doby – od Wigilii, przez pierwszy, aż do drugiego dnia świąt. Aby złagodzić skutki tych ograniczeń i rozładować przedświąteczny ruch, ustawodawca wprowadził w grudniu 2025 roku aż trzy niedziele handlowe poprzedzające święta, przypadające na 7, 14 i 21 grudnia. Mimo to eksperci handlowi jednoznacznie radzą, aby wszelkie kluczowe zakupy sfinalizować najpóźniej 23 grudnia, traktując punkty otwarte w Wigilię wyłącznie jako rozwiązanie awaryjne w sytuacjach podbramkowych.
Stacje paliw w roli świątecznych delikatesów
W obliczu zamknięcia marketów, najbardziej wszechstronnym i pewnym punktem zaopatrzenia w Wigilię stają się stacje paliw. Placówki te korzystają z bezwarunkowego zwolnienia z zakazu handlu i nie są ograniczone wymogiem osobistej pracy właściciela, co gwarantuje ich dostępność. Współczesne stacje takich sieci jak Orlen, BP czy Shell ewoluowały w stronę małych marketów spożywczych, oferując asortyment wykraczający daleko poza akcesoria samochodowe. Klienci znajdą tam podstawowe artykuły spożywcze niezbędne do przygotowania kolacji, takie jak masło, mleko, sery, wędliny, a często także świeże pieczywo wypiekane na miejscu.
Rola stacji benzynowych nie ogranicza się tylko do ratowania kulinarnych wpadek. Stają się one również ostatnią deską ratunku dla osób poszukujących prezentów na ostatnią chwilę, oferując zabawki, słodycze czy alkohole. Co więcej, dla osób, które nie zdążyły z gotowaniem, stacje proponują gotowe dania obiadowe. Dzięki temu, mimo surowych regulacji, stacje paliw przejmują funkcję całodobowych delikatesów, zapewniając dostęp do najpotrzebniejszych produktów nawet w czasie, gdy reszta handlu pozostaje zamknięta.
Małe sklepy osiedlowe i automatyzacja sprzedaży
Drugim filarem handlu w Wigilię pozostają małe placówki osiedlowe, w tym popularne sieci franczyzowe jak Żabka. Prawo zezwala na ich otwarcie, ale pod ścisłym warunkiem: sprzedaż musi prowadzić przedsiębiorca osobiście, we własnym imieniu i na własny rachunek, ewentualnie wspierany przez nieodpłatną pracę członków najbliższej rodziny. Jest to kluczowe ograniczenie, które sprawia, że dostępność tych sklepów może być różna w zależności od lokalizacji i decyzji konkretnego właściciela.
Klienci planujący zakupy w takich punktach muszą pamiętać, że godziny otwarcia zależą wyłącznie od indywidualnej woli franczyzobiorcy. Można spodziewać się niestandardowych godzin funkcjonowania, na przykład od 10:00 do 18:00 lub od 09:00 do 21:00, dlatego warto sprawdzić to wcześniej. Alternatywą, która zyskuje na popularności w dużych miastach, są sklepy w pełni autonomiczne, czyli bezobsługowe. Placówki te działają 24 godziny na dobę niezależnie od świąt i zakazów, stanowiąc pewne źródło zakupów dla osób zaznajomionych z nowoczesnymi technologiami płatniczymi.
Wyjątki dla podróżnych i produkty pierwszej potrzeby
Ustawodawca przewidział specyficzną lukę w przepisach dla punktów zlokalizowanych w miejscach obsługi podróżnych. Sklepy i markety znajdujące się na dworcach kolejowych czy lotniskach mogą legalnie prowadzić sprzedaż w dni objęte zakazem. Przykładem może być market na Dworcu Centralnym w Warszawie, który historycznie funkcjonował w takie dni, choć należy liczyć się z możliwością skrócenia godzin otwarcia decyzją zarządu sieci. Jest to istotna informacja dla osób podróżujących w Wigilię, które mogą potrzebować zrobić zakupy w trakcie przesiadki.
Oprócz tego, system prawny zabezpieczył dostęp do artykułów pierwszej potrzeby oraz produktów tradycyjnych. Apteki działają w systemie dyżurów wyznaczanych przez władze lokalne, co gwarantuje nieprzerwany dostęp do leków. Z kolei dla podtrzymania świątecznych tradycji, wyłączeniem z zakazu objęte są piekarnie, cukiernie oraz kwiaciarnie. Wiele z nich decyduje się na otwarcie w godzinach porannych, zazwyczaj do 13:00 lub 14:00, aby wydać klientom świeże pieczywo, zamówione wcześniej ciasta czy świąteczne stroiki na stół.