Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Zbigniew Ziobro

Zbigniew Ziobro

biznes-info-640x433
22.08.2019 02:00 Afera w MS: PiS wściekłe na Ziobrę. Polacy chcą dymisji ministra

Zbigniew Ziobro to polityk, na którego zwróciły się oczy Polaków w momencie, kiedy wybuchła afera dotycząca farm trolli zakładanych przez ludzi z Ministerstwa Sprawiedliwości. Na początku tygodnia Onet.pl poinformował o wielkiej akcji oczerniania sędziów przeciwnych reformom sądownictwa przeprowadzanym przez PiS. Akcją miał koordynować wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak. Szybko okazało się, że nie tylko on był zaangażowany w tę akcję, a dodatkowo pracował w resorcie.W środę do dymisji podał się także sędzia Jakub Iwaniec powiązany z ministerstwem. To efekt ujawnienia kolejnych niewygodnych dla władzy faktów w sprawie. Wszystko zaczęło się, kiedy "sypać" zaczęła "Emi" - Emilia Sz., kobieta prywatnie związana z jednym z sędziów z KRS, która w sieci rozprzestrzeniała niewygodne informacje na temat sędziów przeciwnych reformom PiS. Jak przyznaje, zdała sobie sprawę ze szkody, jaką wyrządziła i chce naprawić swoje błędy.

biznes-info-640x433
30.05.2019 02:00 Wyciekła oferta zabójstwa. 100 tysięcy złotych za morderstwo Zbigniewa Ziobry

Gazeta ustaliła, że śledztwo w sprawie podżegania do zabójstwa Zbigniewa Ziobry Dolnośląski Wydział ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu. Na jego wniosek sąd wydał właśnie europejski nakaz aresztowania S., który w 2018 r. trafił do aresztu w Holandii za handel dopalaczami, ale wyszedł i zniknął. Śledczy mają jednak człowieka, któremu S. zlecił zabójstwo - pisze "Rzeczpospolita". Według informacji zawartych na portalu "Rp" handlarz dopalaczami zdecydował się na tak drastyczną ofertę ze względu na chęć Zbigniewa Ziobry do walki z substytutami narkotyków, jakimi są dopalacze. Minister sprawiedliwości zapowiadał nie raz, że sprawiedliwość dopadnie wszyskich dealerów, nawet jak działają oni w sieci. Jan Krzysztof S., bo tak nazywa się boss mafii dopalaczowej, miał stracić przez działania ministra bardzo dużo pieniędzy. Sprawa chęci zabójstwa szefa resortu sprawiedliwości wyszła na jaw całkim przypadkiem, gdy warszawska policja robiła nalot z powodu podejrzenia o handlu dopalaczami. W czerwcu 2018 r. doszło do rozbicia grupy, którą zarządzał Jan Krzysztof S., jednak udało mu się wtedy zbiec. Przechwycono wtedy ponad 120 kg substancji psychoaktywnych.

  • 1
  • 2