Trwają prace nad prawem warstwowym. Pozwoli PKP zarobić dodatkowe pieniądze
Z tego artykułu dowiesz się:
-
Czym jest prawo warstwowe
-
Co stoi na przeszkodzie wprowadzenia prawa warstwowego
-
Co umożliwiłoby wprowadzenie nowego prawa
Prawo warstwowe
Prawo warstwowe, zwane też prawem do zabudowy, umożliwia oderwanie własności niektórych obiektów położonych nad gruntem albo pod nim, przez nadanie im statusu odrębnej nieruchomości.
– W wielu miejscach w Polsce mamy dużo niewykorzystanej przestrzeni, szczególnie w dużych miastach. Chodzi m.in. o tereny nad liniami kolejowymi, które są bardzo atrakcyjne, ale na których przeprowadzenie inwestycji w zabudowę jest bardzo trudne . Obecne uregulowania prawne wykluczają też możliwość sprzedaży powierzchni nad torami, co skutkuje niemożliwością wykorzystywania tych terenów do rozwoju miast i pozbawia PKP S.A. możliwości zarobku – wytłumaczył Paweł Lisiecki, przewodniczący parlamentarnego zespołu ds. wprowadzenia w Polsce własności warstwowej, cytowany przez Dziennik Gazetę Prawną.
Zmiana prawna umożliwi tworzenie całkiem innego rodzaju inwestycji
Wprowadzenie prawa warstwowego jest jednak o wiele bardziej skomplikowane, niż mogłoby się wydawać. Tereny przechodzące przez centra dużych miast teoretycznie należą do kolei, jednak w praktyce, PKP jest jedynie użytkownikiem wieczystym gruntów, które należą do Skarbu Państwa . Ponadto sama infrastruktura kolejowa znajduje się w gestii PKP Polskich Linii Kolejowych, w związku z czym jakiekolwiek inwestycje nad torami na podstawie krótkoterminowego prawa rzeczowego nie jest możliwe.
Przemysław Ciszak, radca prawny PKP podczas pierwszego posiedzenia zespołu, tłumaczył, że inwestorzy oczekują od rządu trwałego i mocnego prawa rzeczowego , które mogłoby zagwarantować możliwość przenoszenia praw także na inne podmioty, podaje DGP.
W tej chwili w Polsce obowiązuje zasada superficies solo cedit, zgodnie z którą właściciel nieruchomości ma prawo do wszystkiego, co znajduje się zarówno nad gruntem, jak i pod nim . Wyjątkiem są jedynie urządzenia przemysłowe i paliwa kopalne.
– Tradycyjne systemy katastralne oparte są na modelu odwołującym się do podstawowego obiektu ewidencyjnego, czyli działki gruntowej zdefiniowanej w dwuwymiarowym układzie współrzędnych. W systemach prawnych niektórych państw wprowadza się natomiast trzeci wymiar, dzięki czemu możliwe jest wyodrębnianie własności przestrzeni nad gruntem w postaci tzw. prawa warstwowego – tłumaczył w rozmowie z Dziennikiem Paweł Lisiecki.
Prace nad prawem warstwowym trwają od lat
Prace dotyczące wprowadzania podobnych rozwiązań zaczęły się już dziesięć lat temu , jednak do tej pory wiele istotnych kwestii nie zostało uregulowanych. Wciąż kwestią otwartą pozostaje, czy kodeks cywilny powinien zostać znowelizowany, czy sprawę można byłoby rozwiązać wprowadzeniem ustaw branżowych.
Problemy z użytkowaniem wieczystym
– Ostatnio podobne regulacje wprowadzone zostały w Szwecji i Finlandii, ale są też rozwiązania z wielu innych państw, do których można sięgnąć. Rozmawiałem już dwukrotnie z premierem Mateuszem Morawieckim na ten temat i jest zielone światło dla prac nad projektem . Miejmy nadzieję, że tym razem zakończą się one powodzeniem – wyznał Paweł Lisiecki.
Zespół swoje prace rozpoczął od konsultacji z resortami: infrastruktury , sprawiedliwości, rozwoju, pracy i technologii, a także PKP i rozpoznania barier, które stoją na drodze dla wprowadzenia własności warstwowej. Wszystkie osoby biorące udział w rozmowach dostrzegły problem w instytucji użytkowania wieczystego. Według nich najlepszym rozwiązaniem byłaby likwidacja użytkowania wieczystego i przekształcenie go w prawo do zabudowy.
– Rzeczywiście główną osią problemów są stosunki własnościowe wynikające z obowiązujących umów użytkowania wieczystego. W resorcie trwają prace koncepcyjne nad gruntowną reformą prawa użytkowania wieczystego, której konsekwencją będzie albo konwersja tego prawa w prawo zabudowy, albo taka radykalna zmiana, która dostosuje to pochodzące z innej rzeczywistości społeczno-gospodarczej prawo do aktualnych uwarunkowań – przyznał cytowany przez DGP Filip Syrkiewicz z departamentu gospodarki nieruchomościami w Ministerstwie Rozwoju, Pracy i Technologii i dodał, że podobne prace z pewnością przyczynią się do tego, by w przyszłości możliwe było śmielsze budowanie założeń prowadzących do wprowadzenia własności warstwowej do polskiego prawa.