Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Finanse > W Polsce najgorzej w całej Unii. Oszczędzanie nie ma żadnego sensu
Kasper Starużyk
Kasper Starużyk 08.09.2020 02:00

W Polsce najgorzej w całej Unii. Oszczędzanie nie ma żadnego sensu

Oszczędzanie na lokacie przestaje mieć w Polsce sens.
Pikist

Oszczędzanie w dobie pandemii jest trudniejsze niż kiedykolwiek wcześniej

Jak podaje Polsat News, Polska znajduje się na szarym końcu pod względem wysokości oprocentowania lokat w UE. Według danych NBP średnie oprocentowanie lokat zakładanych w lipcu wyniosło 0,36 proc. Z kolei przeciętna stawka lokat rocznych wyniosła - według wyliczeń Expandera - 0,2 proc.

Jednak realne oprocentowanie lokat jest w Polsce najniższe w UE. Bierze ono pod uwagę inflację, która również jest w Polsce najwyższa w całej Unii i wyniosła w lipcu 3,7 proc. Oszczędzanie na lokatach stało się w Polsce zupełnie nierentowne. Połączenie dwóch czynników - obniżenia stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej oraz szalejącej inflacji - sprawia, że oszczędności tracą na wartości w niespotykanym wcześniej tempie.

Chociaż co prawda nominalnie oprocentowanie lokat w Polsce nie jest najniższe w Europie i gorzej jest na przykład w Danii gdzie wynosi ono minus 0,06 proc., to jednak ekstremalnie wysoka inflacja niweluje ten wynik i sprawia, że realne oprocentowanie - na poziomie minus 3,38 proc. - mamy najniższe w UE.

W Polsce jest pod tym względem gorzej niż na Węgrzech (minus 3,24 proc.) czy w Czechach (minus 3,17 proc.). Nie jest przypadkiem, że Polska znajduje się na szarym końcu rankingu wraz z innymi krajami Europy Wschodniej, jako że fatalne warunki do oszczędzania wiążą się ze specyfiką całego regionu. Lokaty nie chronią tam oszczędności przed inflacją.

W jakich krajach oszczędzanie na lokatach ma jeszcze sens?

Jak podaje Polsat News, biorąc pod uwagę rolę inflacji aktualnie oszczędzanie w Europie największy sens ma w Grecji (oprocentowanie realne na poziomie 2,41 proc.), na Cyprze (2,16 proc.) i w Estonii (1,93 proc.). Na czwartym miejscu znalazła się Szwajcaria (1,4 proc.), w której co prawda oprocentowanie nominalne lokat jest ujemne (minus 0,17 proc.), jednak wynik wyrównuje deflacja. Teoretycznie jest to także jakaś możliwość dla Polaków, którzy mogą zdecydować się na oszczędzanie w zagranicznych bankach.