Obostrzenia na Wielkanoc. Mamy odpowiedź w sprawie kościołów

Kościoły pozostaną otwarte?

Od soboty 20 marca do 9 kwietnia obowiązują w Polsce obostrzenia, ogłoszone kilka dni temu przez ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Po ponad miesięcznej przerwie doszło do ponownego zamknięcia hoteli, kin, czy teatrów.

Zdecydowano również o zamknięciu większości sklepów mieszczących się w galeriach handlowych (uruchomiono je na początku lutego). Na tym jednak może się nie skończyć, gdyż w momencie przekroczenia poziomu 30 tys. dziennych zakażeń, rząd ma rozważać wprowadzenie głębokiego lockdownu na wzór tego sprzed roku, co może wiązać się np. z zakazem przemieszczania się, co mogłoby oznaczać, że Polaków czekają drugie z rzędu święta Wielkanocne jedynie w gronie domowników.

Podczas ubiegłorocznych świąt obowiązywały najściślejsze jak dotąd restrykcje wprowadzone w związku z pandemią. De facto niemal zamknięte były wówczas kościoły (mogło w nich przebywać jedynie pięć osób), przez co wierni nie mogli uczestniczyć w tradycyjnej rezurekcji, czy święcić pokarmów.

Wielkanoc 2021. Czy kościoły będą otwarte?

Czy tak samo będzie również w tym roku? W piątkowych „Faktach po Faktach” w TVN 24 dr hab. n. med. Anna Piekarska z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, członkini Rady Medycznej przy premierze powiedziała, że osobiście rekomendowała zamknięcie świątyń na okres Wielkanocy. – Analizowaliśmy, gdzie ludzie się zakażają. Osobiście doradzałam panu premierowi, żeby tak zrobić, ponieważ ludzie zakażają się w kościołach. Nie mam co do tego wątpliwości. A w okresie Wielkanocy będą się zarażać tym bardziej – mówiła w TVN 24 Piekarska, cytowana przez Wprost.pl.  

Głos w sprawie tych sugestii zabrał wczoraj minister zdrowia Adam Niedzielski. Z jego słów wynika, że rządzący nie planują póki co zamknięcia kościołów. - Jeżeli chodzi o kwestię kościołów, to tutaj mamy te same normatywy, te same standardy, które dotyczą również sklepów, które cały czas są otwarte – powiedział szef resortu zdrowia, którego cytuje serwis wpolityce.pl.

Niedzielski przypomniał, że w kościołach obowiązują identyczne limity jak w sklepach – 1 osoba na 15 metrów kwadratowych i przestrzeganie owych limitów będzie kontrolowane. Można się więc spodziewać funkcjonariuszy rzucających okiem na wypełnienie kościoła podczas nabożeństwa.

Stanowisko ministra zdrowia nie jest zaskoczeniem, gdyż już na początku tygodnia, odnosząc się do pytań odnośnie możliwości zamknięcia kościołów na okres świąteczny, stwierdził, że „trudno sobie wyobrazić, żeby w naszej tradycji kulturowej świątynie zostały zamknięte na święta Wielkanocne”. O tym, że można taką sytuację sobie wyobrazić świadczy sytuacja sprzed roku.

Nie brak wzburzonych

Otwarcie kościołów – nie tylko w okresie świątecznym, ale ogólnie w okresie pandemii – budzi sprzeciw wielu Polaków. Ci nie rozumieją, dlaczego w momencie zamknięcia restauracji, siłowni, szkół, kin czy galerii podobne zasady nie obowiązują świątyń, gdzie często na mniejszej powierzchni gromadzi się więcej osób niż we wspomnianych miejscach.

Z sondażu pracowni United Survays dla „Wprost” wynika, że za zamknięciem kościołów i innych miejsc kultu w okresie lockodwnu opowiada się 50,3 proc. Polaków. Warto jednak zwrócić uwagę, że niewiele mniejsza grupa respondentów jest przeciwnego zdania (45,2 proc.). Oznacza to, że w tej kwestii mamy do czynienia z podziałem niemal pół na pół.

Zwolennikami otwarcia kościołów jest zdecydowana większość, bo aż 71 proc. wyborców Zjednoczonej Prawicy. Ich zamknięcia chce z kolei 70 proc. badanych, deklarujących się jako wyborcy opozycji. Za tym, by lockdown objął świątynie, opowiada się ok. 60 proc. mieszkańców dużych miast i niespełna 40 proc. mieszkańców wsi.

Komentarz Episkopatu

Redakcja Biznes Info na początku tego tygodnia zwróciła się do Konferencji Episkopatu Polski z pytaniem, czy w obliczu braku rządowych decyzji odnośnie zamknięcia kościołów, Episkopat zaapeluje do wiernych, by zrezygnowali z udziału w wydarzeniach zazwyczaj gromadzących tłumy jak rezurekcja czy święcenie pokarmów. Otrzymaliśmy odpowiedź następującej treści:

- W związku z dynamicznie zmieniającą się sytuacją epidemiczną, nie jesteśmy w stanie przewidzieć, czy zostaną wydane przez Konferencję Episkopatu Polski nowe wytyczne dotyczące obostrzeń sanitarnych. Zachęcamy do śledzenia strony internetowej - episkopat.pl i naszych mediów społecznościowych, na których publikowane są na bieżąco dokumenty KEP i nowe informacje – odpowiedziało we wtorek wieczorem biuro prasowe Konferencji Episkopatu Polski.

Śledziliśmy stronę internetową i media społecznościowe Konferencji Episkopatu Polski i trafiliśmy w sobotę na następujący komunikat.

- Biskupi zachęcają wiernych, by z zachowaniem koniecznej troski o zdrowie i bezpieczeństwo w czasie pandemii uczestniczyć w niedzielnej Eucharystii i korzystać z sakramentu pokuty – czytamy na profilu EpiskopatNews na Twitterze.