Wyszukaj w serwisie
polska i świat praca handel finanse Energetyka Eko technologie
BiznesINFO.pl > Twój portfel > Co możesz kupić za bon turystyczny? Wyjaśniamy
Kasper Starużyk
Kasper Starużyk 20.07.2020 02:00

Co możesz kupić za bon turystyczny? Wyjaśniamy

Bon turystyczny warto wiedzieć
Obraz Sebastian Bona-Kuchejda z Pixabay

Bon turystyczny już wkrótce stanie się faktem. Ministerstwo Rozwoju, któremu podlega turystyka, kilka dni temu wydało zaskakujące oświadczenie, w którym wyraziło ogromne nadzieje, że pierwsze bony zostaną rozdane jeszcze w tym miesiącu. Więcej na temat tego, jak ma wyglądać bon i kto go otrzyma pisaliśmy w tym artykule. Dziś przyglądamy się szczegółowej liście, która wskazuje za co zapłacimy bonem. Niektórzy mogą być zasmuceni, rząd bardzo skrupulatnie dobrał podmioty, które będą świadczyły swojej usługi za państwową kasę. 

Bon turystyczny - 500 plus na wakacje

Bon turystyczny to świadczenie w wysokości 500 złotych. Jego zadaniem jest wsparcie krajowej turystyki, a także wsparcie finansowe Polaków, którzy w obliczu pandemii musieli naruszyć oszczędności, które odkładali na wakacje. Świadczenie ma być realizowane w innowacyjny sposób - nie dostaniemy przelewu na konto, ale kod SMS. O bon wakacyjny będzie można się już wkrótce ubiegać przez portal Platformę Usług Elektronicznych ZUS. Prawo do wakacyjnego świadczenia mają wszyscy, którzy są zakwalifikowani jako uprawnieni do "zwykłego" 500 plus - a więc rodzice, prawni opiekunowie oraz dyrektorzy placówek wychowawczych. Dodatkowo po wielu dyskusjach, rząd postanowił, że rodzice dzieci niepełnosprawnych otrzymają w ramach bonu nie 500, ale 1000 złotych do wykorzystania.

Bon turystyczny ma mieć formę indywidualnego, generowanego przez system kodu. Osoby, które będą chciały zrealizować pieniądze z bonu będą musiały podać ten kod podczas np. rezerwacji wczasów w biurze podróży. Ważne jest to, aby obiekt, który wybierzemy znalazł się na liście ZUS-u, tylko w takim przypadku będzie on mógł zakwaterować gości, którzy płacą bonem. Wirtualny kod ma zachować swoją ważność aż do marca 2022 roku. Oznacza to, że będzie go można wykorzystać na ferie lub wakacje przyszłego roku, jeżeli nasze tegoroczne urlopy nie pozwolą na wyjazd z dziećmi.

Bon turystyczny - na co można wydać?

Okazuje się, że lista wykluczeń jest dość długa. Jak wskazuje ustawa o Polskim Bonie Turystycznym zapłacimy nim za "(...) za usługi hotelarskie lub imprezy turystyczne realizowane przez przedsiębiorcę turystycznego lub organizację pożytku publicznego na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej" z zastrzeżeniem, że muszą być one realizowane na rzecz dziecka. Co istotne za hotel zapłacić możemy bonem jedynie w sytuacji gdy jest on wpisany na specjalną listę. Ustawa zakłada, że przedsiębiorcy, którzy zdecydują się przyjmować "bonowych" wczasowiczów muszą wystąpić najpierw za pośrednictwem PUE o wpis do profilu informacyjnego.

Bonem nie zapłacimy za benzynę, bilet kolejowy czy lody na plaży. Wyjątkiem jest, gdy posyłamy nasze dzieci na kolonie, gdzie  transport, a także dodatkowe wyżywienie jest składnikiem ceny. Mówi o tym ustawa o imprezach turystycznych. Czym jest "impreza turystyczna"? Najprościej mówiąc jest to zestawienie co najmniej dwóch usług - najczęściej mówimy tutaj o zakwaterowaniu i transporcie. Ważne jest, aby zostało to połączone przez tego samego przedsiębiorcę i obowiązywała na to jedna umowa. Takie imprezy turystyczne są tworzone w biurach podróży lub u organizatorów kolonii - informuje Fakt.

Czego nie obejmuje bon?

Bonem turystycznym możemy także zapłacić za "usługę hotelarską" - zgodnie z ustawą jest to "krótkotrwałe, ogólnie dostępne wynajmowanie domów, mieszkań, pokoi, miejsc noclegowych, a także miejsc na ustawienie namiotów lub przyczep samochodowych oraz świadczenie, w obrębie obiektu, usług z tym związanych". 

Bonem nie zapłacimy zatem za paliwo, nawet jeżeli w naszym przekonaniu benzyna stanowi lwią część wakacji, bo np. musimy zawieźć nasze pociechy z Małopolski na Mazury, gdzie będą odbywały się kolonie. W takiej sytuacji o wiele lepiej jest zadzwonić do naszego lokalnego biura podróży - często doradca pomoże nam wybrać ciekawe wczasy z transportem autokarowym z miejsca zamieszkania. Warto o tym pamiętać. Biura podróży to nie tylko wczasy w Grecji, Tunezji czy na Majorce. Biura podróży mają doskonałe oferty wypoczynku również w Polsce - zarówno w górach, nad jeziorami czy nad morzem. Co interesujące - często umowy, które negocjują z hotelami oraz firmami transportowymi pozwalają dać klientom dużo niższe ceny, niż gdyby ci samodzielnie rezerwowali pobyt w hotelu.

Warto zapamiętać!

Przy samodzielnym organizowaniu wczasów w hotelu, który akceptuje płatność bonem warto przed podpisaniem umowy  dopytać o składniki wyżywienia. Często jest tak, że napoje nie są wliczone w posiłki i trzeba za nie dopłacać. Za tego typu usługi nie będziemy mogli płacić bonem turystycznym. Prócz kwestii wyżywienia nasza umowa powinna także zawierać informację o wszystkich usługach, które są wliczone w koszt pobytu - np. wejścia do aquaparku. Przy podpisaniu umowy musimy otrzymać opis oferty - wskazuje on wszystkie istotne informacje.

Jak podkreśla ustawa oraz Ministerstwo Rozwoju - bon ma charakter portmonetki, a środki, które zostaną na nią przelane mogą być wydawane wielokrotnie, aż do całkowitego wyczerpania ich.